Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adddddddggggaa

co sadzicie o kobiecie 37 lat i ani dnia nie pracowala

Polecane posty

Gość ja nie pracujeęę
wonderwoman wpsomniałąś o kafeterii :-) a poptarz ile kobiet siedzac w parcy klika na kafe :-) No to tera ziwdac,ze jednak klikanie na kafe nie jest tylko dla takich bezmózgowcow jak ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
mireczkaa afuj :-) ja nie palę papierosów,u mnei nikt nie pali:-) Smnierdzące toto,w gębie jak w trampku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
mireczkaa seraili nie lubię :-) Wolę ksiązkę poczytac i nie romanse:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wonderwoman
ja nie napisałam, że na kafeterii tylko bezmózgi siedzą, to dalece idąca nadinterpretacja. Jak pracowałam nie miałam czasu na takie pierdoły jak kafe i dobrze wspominam te czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
taka jedna Ana farmaceutko niemało. a nie nie mało ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
wonderwoman Sorry,ale czytając wpisy kobiet pracujących można wywnioskować,że tylko pracująca jest inteligentna :-) niepracująca osoba jak ja jest dnem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijakayy
Z tym intelektem pracujących i niepracujących różnie bywa:) Ja pracowałam 18 lat, teraz od bardzo dawna nie pracuję, jednak zdecydowanie lepiej czułam się pracując i to pod każdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta, ktora dobija do 40 i ANI JEDNEGO DNIA w sowim zyciu nie przepracowala jest dnem... O czym Ty chcesz tutaj dyskutowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wonderwoman
nie, chyba przesadzasz. wiesz, mam porównanie jak to jest pracować i niepracować i nie wyobrażam sobie latami siedzieć w domu, bo jak napisałam wcześniej, dla nmie to jest mega ograniczające. Pomijając fakt, że źle się czuję wiedząc, że to mój mąż płaci za większość rzeczy. Nie robi mi z tego powodu wyrzutów, czy coś, wręcz przeciwnie, ale jest to dla mnie mega niekomfortowe. A Tobie się nie nudzi tak w domu cały czas? Nie brakuje Ci wyjścia do ludzi chociaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
nijakayy a można wiedziec w jakiej branży pracowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijakayy
bank, byłam kasjerem walutowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
wonderwoman NIe pracwoałaś,więc jezeli pytasz mnei ,czy mnie sie nie nudzi w domu,czy nie brakuje mi wyjscia do ludzi to oznacza,że nie pracując musiałaś siedziec w domu i dn\udzic sie i nie spotykałas sie z ludźmi. Nie siedzę w domu przywi.ązna do czterech ścian,.mam znajomych,kolezanki,spotyklam sie towarzysko. NIe jestem niewolnikiem cztyerech scian :-) nie jestem w areszcie domowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wonderwoman
ale inni też pracują, chodzi mi o to, co robisz przez cały dzień, nie wiem, do tej 18. chyba, że masz samych niepracujących znajomych, to sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
wonderwoman :-) klikam,czytam ksiązki,ogladam kanały popularno-naukowe. Mam znajomychj pracujacych i niepracujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pheobe2
ja nie pracujeęę-znam znam ,takie rodziny co nie pracują od czasu gdy kuroń wlał pierwszą łyżke zupy,i ich dzieci niepracują i rosną wnuki leniwe,,,,,,,,a tusk chce wydłużyć wiek do 67 lat,i sie zgadzam z jego mysłą,TYLKO NIECH DA NAM PRACE W TOMASZOWIE MAZOWIECKIM,gdzie jest 75tys mieszkańców a 40 % ludzi zdrowych w sile wieku nie ma pracy,Bo gdy nie zabezpieczy nam pracy ,pojedziemy do do niego do warszawki,może posłać na nas policje ale niech sie odwarzy to go sparaliżuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś kto nie pracuje
nie musi być pasożytem. Ma środki na utrzymanie - więc nie korzysta z czyichś. A jeszcze dużo ludzi na tym skorzystało - bo nie pracując - pomagałam innym np. jako wolontariusz, czyli pracując, ale nie za kasę. Zajmowałam się działalnością społeczną. Uczyłam się. Podróżowałam. Rozwijałam twórczo. Teraz pracuję - bo to jak najbardziej pozytywne doświadczenie. Rozwijam też własną działalność gosp - dając przy okazji pracę innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wonderwoman
no fajnie. przez tydzień. Na dłuższą metę podziękuję jednak. Mam nadzieję, że 1 z 2 procesów rekrutacyjnych zakończy się sukcesem dla mnie i od marca wrócę do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
pheobe2 Sorry,muszę Ci zmartwić,nie jestem z takiej rodziny. OdwaŻy,bo odwaGa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
wonderwoman :-) a Ty co niby lepszego ode mnie robisz?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
A i jeszcze mąz funduje mi wycieczki zagraniczne,wczasy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
klikam,czytam ksiązki,ogladam kanały popularno-naukowe- padłam, leżę i kwiczę:):) I tak całe życie. Błagam, nie piszcie już, że z taką baką jest wszystko ok :):) Jeszcze naprawdę mogłabym zrozumieć kobietę, jak któraś tutaj napisała, nie pracuje, ale np. zajmuje się wolontariatem. Ok, ma jakiś cel w życiu, w pewien sposób się realizuje. Ale całe życie klikać, czytać książki i oglądać kanały popularno-naukowe? Nie wierzę, że taka kobieta może być partnerem w związku:) Bo wyobrażam sobie jak mąż wraca z pracy i pyta "Jak Ci minął dzień kochanie?" :):):) Hahahahaha:) Ile Ty masz lat PAni nie pracujęę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
JellyBelly oczywiście,ze dumna jestem z tego,ze mam takiego zaradnego meża,który mnie,nasze dzecko utrzymuje(bo studiuje dziennie)funduje nam wyjazdy,po prostu jestesmy rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wonderwoman
ty masz strasznie konfliktowy charakter, koniecznie chcesz się pokłócić. Znowu próbujesz łapać mnie za słówka. Nie uważam,że robię coś lepszego od Ciebie, sama sobie to wyciągnęłaś, nie wiadomo skąd. Napisałam, że ni wyobrażam sobie takiego życia przez lata i mam nadzieję, że nie będę musiała tak żyć, bo jak już pisałam, moim zdaniem takie siedzenie w domu strasznie ogranicza. Ale to MOJE ZDANIE. A ty próbujesz odwracać kota ogonem, tylko po to, żeby doszło do pyskówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
mireczka jak cos to cha,cha,cha :-) chi,chi,che ,che :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak poznajesz nowych ludzi, i ktos zadaje pytanie czym sie w zyciu zajmujesz, to tez odpowiadasz klikaniem i ogladaniem kanalow POPULARNO.NAUKOWYCH ??? :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po maturze
słonko, coś mało tych książek czytasz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracujeęę
wonderwoman już wspomniałam,że jestem wredna jędza:-) I dflatego jestem perwna swojego meża,ze nie kopnie mnei w dupę,bo jakby miał taka zołże kopnąć,to już by dawno to zrobił :-) I zauważ,że mam dzecko,dorosłe dzecko,wiec do pewnego okresu Jego zycia miałąm więcej zajęć. Mnie nie pracowanie nie ogranicza,nie czuję się z tego powodu źle.Nie jestem uwiązana do domu i garów. Gdybym pracwoała,to bym miała mniej czasu na to,co lubie robić i to by mnie ograniczało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×