Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to w sumie jest

Jezdzenie na gape autobusami, tramwajami- mam pytanie

Polecane posty

Gość faceci są pojechani
cieszę się ze mam na tyle dobrą prace ze stać mnie przynajmniej na laptoka i bilety:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin _28
ta i rowerem po śniegu i lodzie zapylać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 129381290381
jechałam dzisiaj tez rowerem, naprawdę nic trudnego. Chyba że wszędzie lód, ale wtedy chodzenie jest tez trudne nawet na nogach... :( We Finlandii to rowerem jezdza nawet przy -30. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to w sumie jest
Marcin wejdziesz na czata zdradzic dalej tajemnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin _28
ok wp jak ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to w sumie jest
zadnym rowerem w zyciu przy takiej temeraturze! ja szybko choruje, jakbym sie przejechala rowerem na -10 stopniach to potem bym musiala to 2 tyg odchorowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to w sumie jest
ok ja juz jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 129381290381
A, i rowerem często zimą łatwiej dojechac niz autobusem, zwłaszcza po południu jak jest nieco odsniezone. Komunikacja miejska przeciez w lutym nie spodziewa się zimy i jak spadnie śnieg to są sparalizowani atakiem zimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 129381290381
jakbym sie przejechala rowerem na -10 stopniach to potem bym musiala to 2 tyg odchorowac. to jak, w ogóle nie wychodzisz przy dużych mrozach na dwór? Może to od tego, ogranizm się powinno hartowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda ona
to jeżdzij rowerem albo chodź na piechote złodzieju :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia9735679
mój mąż dostał wezwanie do zapłaty mandatu jak był kawalerem to jezdził na gape i przyszło do zapłaty po 4 latach już dokładnie nie pamietam ale coś około 360 zł +80 odsetek u mnie bilet kosztuje 4,20 i ja jadąc z mężem i 2 dzieci płace 12,60 w jedną stronę =powrót kolejne 12,60 sama kupuję bilety bo się boję zostać złapana i tego wstydu ale rozumiem ludzi co nie kupują bo jednak jest to spory wydatek i zeby kupić jeden bilet ktoś musi np. zrezygnować z chleba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to w sumie jest
to jak, w ogóle nie wychodzisz przy dużych mrozach na dwór? Może to od tego, ogranizm się powinno hartowac. wychodze, ale nie porownuj wyjscia w mrozy do sklepu, na przystanek, do jazdy 10-15km rowerem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×