powodzenie nie zalezy od wyglądu-prawda czy mit?

Ostatnio naszły mnie przemyślenia na ten temat, do czego zainspirował mnie przykład koleżanki. Przeciętnej z wyglądu koleżanki, przekonanej jednak, że emanuje seksapilem i jest ładna. Za czasów szkolnych nie miała powodzenia, jednak później rzuciła się w wir tzw. "wychodzenia" i okazało się, że walą do niej tabuny facetów. I to jest stan permanentny! Co chwila ktoś prosi ją o numer telefonu, z kimś się umawia, ma w czym wybierać i to nie są beznadziejni faceci. Myślicie, że powodzenie zalezy bardziej od wyglądu czy naszej pewności siebie, umiejętności uwodzenia, emanowania sekspilem?

Juz odpowiedziałaś sobie na to pytanie

O ile wygląd jest w miarę zwyczajny to cała reszta zależy od osobowości.

mam spaczony charakter

Jak im daje to nic dziwnego. Jakaś wywłoka.

Mozna powiedziec, ze ona dość "luźno" podchodzi do tematu fizyczności, ale przecież nikt nie ma napisane na twarzy "lubię seks, nawet jesli nie jestem w związku". Niekoniecznie sobie odpowiedziałam, bo ja mówię tu o jednym przypadku.

Ona nie chodzi wyzywająco ubrana, wymalowana. Raczej normalnie, czasem elegancko. Makijaz dyskretny, włosy naturalnego koloru. Nie wyrywa facetów w jakichś techno-clubach.

dokladnie jest tak, jak mowisz. I nawet rozmiar ( kobiety :P ) tez nie ma tutaj zadnego znaczenia. Ja mialam takie same powodzenie kiedy bylam rozm 40 jakie mam teraz, kiedy nosze rozm 42-44, moze nawet i wiekszy..Faceci robia maslane oczy jak patrza mi w dekold albo na posladki, wodza oczami, zaczepiaja i mowia, ze mieli dzis szczescie ( ze mogli mnie spotkac) itd..Nie jestem jakas super pieknoscia, ale jestem wiecznie usmiechnieta ( dziekowac za moje ladne, proste biale zabki i pelne, czerowne usta), nie maluje sie wyzywajaco ( podklad i maskara), ubieram sie normalnie a jakos ciagle mam jakiegos adoratora :D

Zdziwiłabyś się - to jak się podchodzi do życia widać po osobach. Poza tym pewnie jest bardzo otwarta, a to przyciąga ludzi. Osoby zdystansowane raczej nie powalają ilością znajomych.

Co do wpisu wyżej-sama piszesz, że masz biust a faceci uwielbiają gapić się w dekolt, więc tutaj nie można powiedziec, ze nie masz atrybutów. Coz, ja sama brzydka nie jestem, mam powodzenie, ale nic nie robi w tym kierunku, rzadko gdzies wychodzę, ale zawsze ktoś się przypląta. Zastanawiam się jednak jak to zrobić zeby miec ich więcej i ...lepszego gatunku, ze tak powiem.

Moorland, masz rację, ale zazwyczaj w takich kategoriach mówi się o relacji mężczyzn do kobiet, że podejście do życia, itd. Wydaje mi się jednak, że wyglądu kobiety sie nie przeskoczy. Tzn. wydawało mi się.

Jakkolwiek mężczyźni cenią wygląd bardziej od kobiet to zakładając, że ten wygląd im pasuje (jest, nazwijmy to, przeciętny) to charakter jest ważniejszy. Taka osoba po prostu potrafi sprawić, że ludzie ją lubią, a jeżeli do tego nie straszy wyglądem to czego tu nie lubić?

Zastanawiam się jednak jak to zrobić zeby miec ich więcej i ...lepszego gatunku, ze tak powiem. Strasznie jesteś płytka, masakra.

zależy i zawsze będzie zalezało głownie od wyglądu

No więc jaki charakter potrafi przewazyc nad wyglądem? Ty Ricardo Izecson, gdybyś wyglądał jak inspiracja do Twojego nicka, nie siedziałbyś na kafe oceniając człowieka po jednym wpisie.

od pewnosci siebie tez ,ale nie oszukujmy się ,ze tak juz jest w przyrodzie im partner atrakcyjniejszy tym.. ma więcej propozycji. znam osoby niesmiale co też mają wielkie powodzenie a znam pewne siebie co do nich nikt nie podejdzie jeśli ktos twierdzi ,że tak nie jest jest brzydki nie ma powodzenia i probuje sie ni sile pocieszyc nawet wśrod zwierząt atrakcyjniejsze osobniki ciesza sie wiekszym powodzeniem . tak juz jesti tyle

bo ludzie też troche myslą instynktownie ,ze jak ktoś atrakcyjniejszy to bedzie lepsze potomstwo

zreszta znam np pewna dziewczyne nieśmiała ,ale ładna bardzo. jak idziemy na dyskoteke zawsze ona ma najwieksze powodzenie , zawsze nie może sie odgonic od facetów. tak samo pewnego faceta przystojnego ,co trzyma sie troche na uboczu ,ale po cichu wszystkie laski do niego wzdychaja na uczelni

ja mam z kolei takiego kolegę od liceum, który jest raczej brzydki niż przeciętny ale skubaniec ma taką fajną osobowość, że laski po prostu na niego lecą! :)

zazwyczaj powodzeniem cieszą się osoby rozmowne, radosne, żywe, otwarte - ogólnie przyjaźnie nastawione.

a dosyc choc teraz już moze mniej bo pracuje nad tym. ale zawsze miałam i mam powodzenie u facetów. mimo ,ze znajomych mam nie wielu to zawsze mam adoratorów i to nie raz naprawde przystojnych

a uważam sie za ładna ,ale nie za ideał jakiś . ale z charakteru jestem trudna i mało towarzyska. raczej taka introwertyczka