Wyrwać ''ósemki'' czy je leczyć ? Jak myslicie?

Miałam leczoną ósemke w zeszłym roku , dentystka robila dwa naraz ,wiec osemke tylko oczyscila z prochicy ,lącznie z borowaniem . Zalozyla tzw opatrunek czy jak to sie zwie, z tlenku cynku ( biała masa) , nie moglam isc na kolejna wizyte wiec przelozylam o miesiąc, potem..znow mi cos wypadlo , pozniej zwyczajnie nie chcialo mi sie i nie mialam ochoty ( nie lubie dentystów). Minelo juz sporo czasu ,to tymczasowe wypelnienie z cynku calkowicie wypadlo ,tzn wymyło sie podczas mycia zebów. Mam w zebie wielką dziure po oczyszczacie, w rogu robi sie prochnica, czarna kropka... Druga ósemka tez zaczyna sie psuć , potrafie to ocenic po wyglądzie, tez ma czarną dziurke :( Nie wiem czy isc na leczenie czy od razu usunąc i miec spokoj.

Ja mam dwie usunięte a dwie wyrwane. zaczęły mi się psuć dawno temu, ale w czasie ciąży mi się bardziej posypały. Po ciąży dwóch nie było sensu leczyć, dwa zostały zaleczone (normalne borowanie, bez kanałowego) i zęby mają się świetnie di dziś - a to już ponad 10 lat. Najstarszy borowany zab z plombą mam 25 lat i tylko raz była wymieniana plomba (z szarej na białą) Moim zdaniem jeżeli korzen jest zdrowy Zawsze się powinno zęba ratować, choćby po to, żeby koronke było do czego doczepic. A nie jakieś implanty potem za kupę kasy :P

ja wyrwałam , ciagle mi sie psuły , na odstrzał poszły dolne, z golnymi zebami jakos mam spokoj ;)

nie powielaj mojego błedu chodziłam , leczyłam , płaciłam , cierpiałam przez pare lat i w koncu wyrwałam pytanie po co leczyłam ? zeby i tak je wyrwac

ja tez ostatnio usunelam a dentystka powiedziala, ze nalezy usuwac 8 bo sa do niczego niepotrzebne nawet nie rozgryzasz jedzenia nimi i tylko reszta zebow sie wykrzywia

wyrwij(ja miałam inny problem - nie mieściły mi się w szczęce) :/

Wyrwij , nie ma sensu ich leczyc ja tak jak kolezanka wyzej leczylam dwie osemki ,dentystka mowila ze trzeba walczyc o kazdy zdrowy ząb , tez wiem ze naciągala mnie na kase, przez te ósemki zeby mi sie zrobily krzywe , miedzy 7 a 8 zbieralo sie jedzenie i siódemki tez do leczenia tragedia jakas :/ wyrwałam pod narkozą , inaczej bym nie dala rady i mam spokoj