Ciąża w wieku 18 / 19 lat ?? Co o tym myslicie?

hej ! W lipcu skończę 19 lat i ja z moim partnerem bardzo chcielibyśmy mieć dziecko.

masz prace? mieszkanie? wyksztalcenie? jesli przynajmniej na jedno pytanie udzielilas odp "nie" tzn ze ciaża w tym momencie to nie jest dobry pomysł :)

W tym wieku jest minimalna wiedza o życiu, marne zaplecze finansowe i mieszkaniowe. Ale za to instynnkt macierzyński ma pannica

Dopiero skończyłam szkołę zamierzam iść na studia zaoczne w moim mieście i myślę że jestem w stanie sobie poradzić . Mój narzeczony ma stałą i w miare dobra prace;)

dlaczego:)?? Jesli ma prace i mieszkanie, to po co jej wyksztalcenie :P?

Mieszkamy razem od roku. ;)

zasadniczo uważam, że dziewczyny w tym wieku powinny zajmowac się przygotowaniem do matury i wyborem kierunku studiów. Aczkolwiek znam jedną dziewczynę, która urodziła przed 19 urodzinami i po roku jej macierzyństwa musze przyznac, ze lepsza z niej mama niz ż niejednej takiej po studiach. :) To chyba zalezy oid dziewczyny bo niektóre nawet po 30 nie nadaja sie na matki

a nie lepiej isc na porzadne dzienne studia? Po co ci takie platne byle co?

Myślę, ze jak chcesz i czujesz się gotowa to dlaczego nie?

Studia zaoczne są dla tych których na to stać przecież nniczym nie różnią sie od dziennych ;). Po skończeniu zaocznych i dziennych jest to samo .;]

a dlaczego tak bardzo chcecie mieć dziecko w tak młodym wieku?

Ze studiami tez masz racje. Po dziennych czasami jeszcze trudniej o prace bo ci z zaocznych czesto maja mgr i kilka lat doświadczenia w zawodzie :)

Mój narzeczony ma 25 lat ja jestem młodsza. Kochamy się i pragniemy mieć dziecko to chyba normalne ;) . Moja koleżanka urodziła jak miała nie całe 18 lat i bardzo jej zazdroszcze ma śliczna córeczkę i świetnie sprawdza sie w roli mamy;)

Mój narzeczony ma 25 lat ja jestem młodsza. Kochamy się i pragniemy mieć dziecko to chyba normalne ;) . Moja koleżanka urodziła jak miała nie całe 18 lat i bardzo jej zazdroszcze ma śliczna córeczkę i świetnie sprawdza sie w roli mamy;)

Mój narzeczony ma 25 lat ja jestem młodsza. Kochamy się i pragniemy mieć dziecko to chyba normalne ;) . Moja koleżanka urodziła jak miała nie całe 18 lat i bardzo jej zazdroszcze ma śliczna córeczkę i świetnie sprawdza sie w roli mamy;)

taaa, jakos nie zauwazyłam, moze rzeczwiscie jak pojdziesz na marketing to wszystko jedno czy dzienne czy zaoczne:) Ale jak na jakies porzadne, to powiem ci tak - w ogole nie ma skali porownania.

a czemu nie? wiedz, że będziesz miała ciężko się uczyć w tygodniu, dziecko jest absorbujące, mama to zawsze mama - niezależnie z kim zostawisz to będzie Cię potrzebowało. A jak uśnie Ci na rękach, czy się pouśmiecha to wiedz że nauka pójdzie na bok ;) będziesz siedziała i patrzyła jak śpi zamiast się uczyć ;) ale jako młoda mama - masz więcej siły, pewnie szybciej wrócisz do figury sprzed ciąży itd... będzie Ci brakować niezależności, tego że teraz wstajesz i wychodzisz nie przejmując się niczym

brak stabilizacji finansowej to wystarczający powód by poczekać z ciążą dziecko to ogromne wydatki nie zabawa w dom

Wszyscy tylko studia, studia, studia, a potem i tak w marketach pracują. Ciekawe czy wszystkie tutaj osoby, które do tej pory się wypowiedziały skonczyły dobre studia i mają super pracę. Nie sądzę, bo w innym wypadku takie bizneswoman nie siedzialyby na kafeterii tylko zajmowałyby się czymś bardziej ambitnym. Kiedyś normą było malżeństwo i dzieci w wieku 19 lat. Teraz normą jest 30-stka. Ja nie mam wyższego wykształcenia, jestem tylko po szkole średniej, obronilam pracę także zawód mam. Wyobraźcie sobie, że nie mam matury. A 6 lat temu jakiś idiota nawet dobrze zarabiający i w miarę ustawiony się we mnie zakochał i jesteśmy małżeństwem już 4 lata i spodziewamy się 2 dziecka. Żyje się nam dobrze. Ja zarabiam trochę ponad 1000 zł, mąż ok 7 tyś. i nie goni mnie do szkoły, ani do tego bym więcej zarabiała, bo nie tylko to w życiu jest ważne.

Myslimy, ze jesten nieodpiwiedzialana, niedojrzala i masz pusto w glowie :-D

no skoro mu odpowiada idiotka jako zona , to rzeczywiscie moze cie nie goni do nauki. ale przypuszczam, ze znajomym tez cie nie pokazuje

za młoda na dziecko? nie rozśmieszajcie mnie, są 30 które absolutnie nie nadają się na matki! Wiek tu nie ma nic do rzeczy. A zaplecze finansowe? kto powiedział że jest zależne od wieku? Studia zaoczne? super sprawa ponieważ można równolegle zdobywać doświadczenie zawodowe!

zgodze się z Jordan.pl wiek tu nie gra roli jezeli ktos chce dziecka to widocznie jest na to przygotowany i nie wazne czy ma 18 czy 19 lat

Wręcz przeciwnie, jestesmy bardzo towarzyscy ;) Dodam że jestem jego drugą żoną. Pierwsza była mgr. inż ( za koperty ).

a tak naprawde jak by sie mialo na to patrzec to nigy nikt nie bedzie mial dziecka oczywiscie przecietny polak ktory nie zarabia milionow. bo zawsze sa pytania czy damy rade czy nie. ludzie maja dzieci zarabiaja najnizsza kraja i jakos zyja i dawaja rade. wiec nie przesadzajcie dom mieszkanie wykształcenie..

Zapomniałyście jeszcze dodać - rodzinny samochód pierwszej klasy :o

w wieku 18/19 lat jest coś takiego, ze u niektórych dziewczyn uruchamia się pragnienie posiadania dziecka. To jest jakiś popęd. nie wiem czy to juz instynkt macierzyński, ale chyba nie. To jest jak impuls. Instynkt macierzyński jest bardziej złożony i świadomy, widzi się również trudności związane z dzieckiem. Gdy byłam w Twoim wieku, miałam chłopaka juz od roku i nie wyobrażalismy sobie życia bez siebie. Wydawało nam się, że moglibysmy juz wziąć ślub i zakladać rodzinęudia, rozwine. Dobrze, że tego nie zrobilismy, zresztą rodzice by nam na to nie zezwolili ;) Poszlismy na studia, rozwinęliśmy swoje zaintersowania, nabraliśmy doswiadczenia zyciowego, stworzylismy mocne podstawy naszego związku, a ja wiem, że na dziecko jeszcze jest czas. Jeszcze chcę coś zrobić dla siebie...

dziecko to nie jest koniec robienia czegoś dla siebie... Wiadomo trzeba poświęcić trochę czasu również pieniędzy... ale nadal można realizować swoje plany marzenia. Patrząc praktycznie to zawsze będzie jakiś powód dla którego należałoby jeszcze poczekać.

Natalka- nie, to nie jest normalne, że kochacie się więc chcecie mieć dziecko:) Do dziecka trzeba dojrzeć, móc mu coś zapewnić- to, że zazdrościsz koleżance, bo ma "śliczną córeczke" naprawdę nie oznacza, ze zrealizujesz się jako matka. Główny argument "przeciw"- jesteś finansowo uzależniona od chłopaka, zero doświadczenia w pracy- nie są to warunki do zostania matką. Jeśli planujesz dalej się uczyć to powiem Ci, że studia zaoczne to nie to samo, co dzienne- ale to już Twój wybór. Niewidoczny dla innych- hehehe, będę trochę złośliwa, ale może jesteś drugą, mniej wykształconą żoną bo on lubi takie? A z mgr mu nie wyszło bo za "wysokie progi" ?:)

w wikeu 18 lat zadna normalna dziewczyna, ktora ma troche oleju w glowie nie planuje ciazy. Najpierw szkola, studia, jakas praca, a potem dziecko. Roznie Cie w zyiu uklada, koles Cie zostawi i co wtedy ? bez wyksztalcenia, pracy, oszczednosci ?? Tak jak ktos napisal, dziecko to nie zabawa w dom, tylko odpowiedzialnosc na cale zycie, ktora ani nie jest tania ani nie mozna jej odlozyc na bok