Polip jajnika, objawy. Czy któraś z pań może przechodziła przez to?

Moze od poczatku, pisze na tym dziale, bo wszystko zaczelo sie po drugiej ciazy i moze ktoras z was tez to przechodzila? Otoz po drugiej ciazy 2 lata temu od pierwszej miesiaczki po porodzie zaczely sie problemy, byly w miare regularne, ale strasznie zwiekszyla sie ich bolesnosc- nie w trakcie samego jej trwania, jak przed... pierw okolo tygodnia przed @ bolal brzuch i plecy w okolicach nerek, potem wydluzylo sie to wszystko do dwoch tygodni, do tego doszla jeszcze obnizona temperatura ciala ok. 35 stopni i ogolne oslabienie... Bylam u gina i ogolnie mnie badal, stwierdzil wszystko ok, taka moja natura i polecil na dolegliwosci tabletki anty, bo nic innego mi nie pomoze.. Bralam mc Yaz, ale zle sie czulam po nich, potem lekarz polecil novaring, ale to dopiero byla masakra, bolesnosci w okolicach dolu brzucha nie do wytrzymania.. Dalam sobie spokoj i pakowalam spore ilosci nospy na bol brzucha.. W kwietniu zaszlego roku zaczely sie nieregularne okresy, bolesnosc sie zwiekszyla, przy drobnym wysilku bylam zlana potem jak wiadrem wody wiec znow lekarz i oczywiscie anty, tym razem Naraye dostalam, przez 2 opakowania bylo ok, okresy oprocz bolesnosci troche sie uspokoily, ale przy 3 blistrze dostalam o tydzien szybciej krwawienie, bylam z tym u gina, a on, ze tabletki za slabe i trzeba zmienic na mocniejsze... Wkurzylam sie i zmienilam gina, zrobil mi usg no i podobno mam polip na jajniku, dostalam Provere do brania przez dwa mce, juz jestem po 1 opakowaniu i nie widze nawet cienia poprawy, strasznie bola mnie plecy, teperatura ciala ok.35 i nie mam checi do zycia.... Ogolnie szukalam info w sieci, ale wychodzi z tego, ze takie polipy nie daja objawow, wiec skad te moje dolegliwosci? Do lekarza mam na termin za mc, szybciej bedzie sie ciezko dostac, dlatego szukam kogos, kto moze wie cos w tym temacie? Z gory dziekuje...