Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inga23

6tc ciąży brak zarodka lekarz proponuje zabieg ratunku!

Polecane posty

Gość kakisoass
to bardzo dziwne, że autorce nie zrobili bHcg. ja też poroniłam ok 6 tygodnia i jak trafiłam do szpitala to zrobili usg. jak nic na nim nie wykazali to miałam zalecenie co 2 dni badać ten hormon i że to podobno wykaże co się dzieje z ciążą. czy jeszcze jest, czy już nie i przede wszystkim czy trzeba wykonywać zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
hej własnie mnie tez to zdziwilo dlatego wolała wypisać sie do domu i iśc do innego lekarza który ma lepsze usg i nie traktuje pacjentek na tzw''sztukę'' jak to robia u mnie w szpitalu.... rutyna rutyna i jeszce raz rutyna jak za prl-u a podejscie do pacjenta okropne. Sama lekarka mi mówiła że moge poczekac jeżeli nie chce potem mieć wyrzutów sumienia że usunełam zdrową ciąże.... ale na zabieg byli gotowi praktycznie od razu po usg!!!!! smieszne nie wiem czy to była próba pocieszenia mnie przez tą lekarkę czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakisoass
To na prawdę masz nieprzyjemny szpital. USG jeszcze niczego nie gwarantuje. zwłaszcza w 6 tygodniu nawet przy poronieniu macica się może sama doskonale wyczyścić i nie ma potrzeby żeby narażać kobietę na niepotrzebne zabiegi. Mi lekarz wtedy tłumaczył, że się to monitoruje badając bhcg i robiąc USG. I tyle. Chyba żeby nastąpił jakiś krwotok lub ogromne bóle brzucha zwłaszcza połączona z bólami barków. Nie chcę ci robić złudnych nadziei, ale fakt jest faktem, że lekarze w tym twoim szpitalu jacyś mało "lekarscy" są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
niestety bardzo póżno bo lekarz przyjmuje tylko 2 razy w tyg i śa długie kolejki ale nigdy nie odmawia pacjetką mam na 21..... moja siostra bardzo chciała danego dnia iśc do niego i miała wizytę na 22.40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
kakisoass tak wiem wiem ten szpital nigdy nie cieszył się dobrą opinia ale niestety jest najbliżej mojego miasta do innych mam ok 50km .... mam jeszcze nadzieje bo po ustąpieniu krwawienia które nie było jakies bardzo obfite i bez skrzepów imiałam robione usg i pęcherzyk nie był naruszony ani nie miał cech odklejania..... a jak przyjechałam do szpitala i robili mi usg to lekarka powiedziała ze mogłam miec jakiś torbielek który pekł i stad krwawienie a obraz usg był taki sam tez pęcherzyk bez zarodka więc nie wiem dlaczego potem doszli do wniosku że może to być puste jajo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro sie dowiesz..trzymam kciuki :) nie nastawiaj sie w zadna ze stron co ma byc to bedzie..trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmaaaa
Ja tez tak miałam. dokładnie taka sama sytuacja w 6 tyg. Odczekałam tydzien i zarodek się pojawił :) Wina była po stronie opóźnionej owulacji. MI też lekarz proponował zabieg i się nie zgodziłam. Teraz mój synek ma1,5 roku i jest całkowicie zdrowy. Wierzę że będzie dobrze i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
dziekuje ;) ja nie chce sie za bardzo nastawiać .... a możesz mi poweidziec czy maiłaś sam pecherzyk ciązowy czy był w nim jeszcze pęcherzyk żółtkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmaaaa
Był pęcherzyk żółtkowy ale nie było zarodka. Okazało się że było wcześniej niż lekarz wyliczył bo owulacja się przesunęła. Jak zaczęłam plamić w 6 tygodniu to poleciałam do lekarza który wysłał mnie do szpitala i zaproponował tabletkę poronną ale stwierdziliśmy że poczekamy jeszcze tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmaaaa
Dodam jeszcez że miałam zniekształcony pęcherzyk ciążowy i krwiaka obok i też nie dawałam sobie szans na zdrową i prawidłową ciążę. Jak bardzo się myliłam. Lekarz nie dawał mi żadnych nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
własnie a z tego co lekarze mówią u mnie nie ma pęcherzyka żółtkowego.... miałam robione badanie w piatek ale inny lekarz do którego dzwoniłam i powiedziałam co i jak troche mnie uspokoił i powiedział że może byc jeszce nie widać pęcherzyka żółtkowego bo mogło sie wszystko poopóźniać no i że duzo zalerzy od sprzetu jakim dysponowali lekarze w szpitalu a mają zwykłe usg..... ten na w 4D więc mam nadzieje ze zobaczy dokładnie co się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
z tego co mi wiadomo to u mnie jest prawidłowy kształt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmaaaa
Będę trzymać mocno kciuki za was. I napisz konieczne jutro po wizycie co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
mammmaaa napisze napewno z tym że może to byc strasznie póżno.... kurcze martwi mnie barak tego pęcherzyka żółtkowego..... a może tak sie zdarzyć że może go niw być bąż może być nie widoczny dla usg a zarodek się wykształci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmaaaa
Oczywiście że może być niewidoczny. Usg to tylko urządzeniem które mnie już zawiodło... Moim zdanie powinnaś jeszcze zrobić bHCG i powtórzyć za kilka dni żeby sprawdzić czy nie spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci lekarze są bez serca, ten do którego idziesz to anioł, szkoda tylko że takich lekarzy ,,aniołów" jest mało. Jestem z Tobą duchem i całym sercem, modę się gorąco aby wszystko było dobrze. Idę dziś także w Twojej intencji do kościoła. do jutra czas szybko zleci, napisz zaraz po powrocie nawet jak by miało to być bardzo późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
właśnie chciałam żeby zrobili mi w szpitalu ale stwierdzili że nie ma potrzeby .... jutro mam wizyte to dam spokój z bHCG bo żeby ja zrobic musze jechac do tego durnego szpitala tam bede miał najszybciej wyniki.... cóż wytrzymam do jutra plamien nie mam luteine mam więc musze tylko czekać.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
dziekuje mamo Aniołka fakt lekarz bardzo dobry prrzyjmuje w warszawie na karowej i w LIM-ie no i niedaleko mnie prywatnie co ważne jest ginekologiem, endokrynologiem i andrologiem... bez wzgledu na to jaki bedzie wynik jutrzejszego badania bęe się u niego leczyła i na wszelki wypadek przebadam mojego meża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zależnie od wyniku się nie poddawaj :) podobno puste jajo płodowe może być przyczyną wad genetycznych wiec warto zrobić badania genetyczne, lub spowodowane bakteriami w nasieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam 2 razy puste jajo plodowe... na usg nie szlam wczesniej niz po 7 tyg... i wtedy juz bylo wiadomo ze nic z tego nie bedzie... w szpitalu bynajmniej nikt mi nie chcial zrobic zabiegu. Wypislai skierrowanie i kazali zglosic sie jak sie zacznie.... za kazdym razem w byl widoczny pecherzyk i cialko zolte czy jak to tam nazywaja i brak zarodka.... dopiero za 3 razem w 7 tyg zobaczylam walace jak dzwon sece... dodam ze robilismy z mezem badania nasienia i wsio bylo ok ja przebadalam sie w instytucie hematologi bo mam problem z plytkami krwi (nic te badania nie wykazaly niepokojacego) od samego poczatku 3 ciazy bylam na aspiryn protect i fraxiparine 0,3 ml wczesniej bralam juz duphaston i norprolac... takze przyczyn pierwszych 2 niepowodzen do konca nie znamy... zycze ci by na usg jutro lekarz znalazl wszystko co trzeba i pechgerzyk i serducho.... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co się stało? jak nasza inga? ja jestem w tym tygodniu na 13. jezeli lekarz cos powie, ze mam isc na zwolnienie, to wybieram zycie mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle, ze lekarze wiedza co czynia, to my matki w rozpaczy szukamy ratunku:( tymczasem wiem ze pewnie juz to bez sensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
nie wiem czy tak bez sensu jak jeden lekarz mówi że puste jajo a drugi że jest wcześnie i że wszystko może sie zarzyć bo mogło sie poopóżniać.... mino wszystko wole się upewnić bez względu na rozwój sytuacji uspokoje sumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakisoass
Wiesz lekarz lekarzowi nierówny. Mi np jeden mówi że zawsze przy poronieniu wykonuje się zabieg a drugi stwierdził, że nie ma potrzeby bo organizm sobie akurat sam dobrze poradził. Poza tym mojej koleżance lekarz wykrył ciąże dopiero pod koniec trzeciego miesiąca a wcześniej robił kilkakrotnie usg a testy były ujemne i lekarz się upierał, że ciąży nie ma. Nawet nie skierował jej na bhcg... no a teraz ma ślicznego malucha :-) Więc ja tak do końca lekarzom nie wierze. Trzymam kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
cześć dziewczyny dzisiaj jest ten dzien......... obudziłam się o 7 rano i spać nie moge a do wizyty jeszcze tyle czasu... jestem przygotowana chyba bardziej na nie ale to dlatego że będzie odrobine mniejsze rozczarowanie.... mino wszystko jestem jakaś spokojniejsza w środku glęboko spałam , plamień jak nie było tak nie ma lekkie bóle podbrzusza są ale juz sama nie wiem czy to ból ze stresu... trochę irytuje mnie fakt że wszyscy z mojej rodziny sa przeonani że będzie dobrze... ciesze się że wierzą ale jeżeli prawda okaże sie inna to ta cała ich wiara obróci się w ogromne współczucie i litość... a ja nie potrzebuję tego ... wiem jak było wtedy to tylko potęgowalo mój bół i rozczarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inga koniecznie napisz co sie okazalo po wizycie! sledze Twoj watek i 3mam za Ciebie kciuki. badz dobrej mysli mimo wszystko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertopola
myślę że lekarz za wcześnie wydał na ciebie ten wyrok...mam bardzo dobrego lekarza, ma dobry sprzęt, a i tak powiedział mi, że w 6 tc bywa normą, że nie widać zarodka, nie mówiąc o akcji serca...podobno do 8 tc już powinno być wszystko jasne, a wcześniej to różnie z tym bywa... Także myślę że będzie dobrze, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
autorko, ja też czytam Twój wątek:) I powiem Ci jedno- na tak wczesnym etapie dziwi mnie, ze lekarze proponują Ci zabieg!! Jeszcze wszystko może się zdarzyć! Bądź dobrej myśli. Ja też, jak byłam pierwszy raz u gina, żeby potwierdzić ciaze to zrobił usg, powiedział, ze jeszcze nic nie widać i kazał przyjsc za trzy tygodnie. Będzie dobrze! Trzymam kciuki, daj znać jak po wizycie. A przede wszystkim się nie denerwuj (wiem, wiem łatwo mówić) bo stres to ostania rzecz jaki Ci teraz potrzebna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertopola
Mnie też to dziwi, że już proponują zabieg, przecież nawet, jak się okaże najgorsze, to na tym etapie ciąży nic ci nie grozi, ale wiem, że lekarze czasem są za "szybcy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×