Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukajaca pracyy

staz w biurze rachunkowym-warto?

Polecane posty

Gość ja tez bym chciala
naprawde nie ma tu nikogo kto mialby jakies doswiadczenie w pracy w biurze rachunkowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź na staż ja też od tego
zaczynałam, oczywiście wszystko zależy od tego gdzie się dostaniesz, bo specyfika różnych zakładów jest bardzo różna. Wiadomo -im biuro ma lepszą renomę, tym więcej się nauczysz, mniej będziesz wykorzystywana a i po stażu jeśli Cię zatrudnią, lepiej zarobisz. Ja na zarobki swoje nie narzekam, pracuję już kilka lat, i jeśli ktoś lubi taką papierologię, to jest fajna praca. Do tego dochodzi oczywiście stopień relacji z grupą współpracowników, jeśli jest dobra, koleżeńska, wtedy dużo się da "wycierpieć" - no niestety ani warunków pracy, ani relacji koleżeńskich dobrych Ci zapewnić nie mogę, bo zakłady są różne, jeśli będziesz miała wybór, idź do takich, które mają dobrą opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
dzieki za odpowiedz. ja chcialabym w biurze raczej w takim wiekszym bo w tych malutkich np 2osobowych to zazwyczaj nikgog nie chca bo sie tlumacza ze nie maja warunkow. na razie szukam. z jednej strony bardzo bym chciala a z drugiej sie boje.te trzęsace rece najbardziej mnie blokuja, ze bede musiala podawac komus kawe itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze to jakieś doświadczenie do wpisania do cv, czegoś się nauczysz, nawet jeśli nie dadzą Ci potem etatu to na przyszłych rozmowach o pracę potencjalny pracodawca doceni, że coś robiłaś. Lepszy chyba staż niż siedzenie na tyłku i "nicnierobienie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
tak wiem ze to doswiadczenie, ktore mozna wpisac w cv.ale ja sie boje ze przez moja dolegliwosc nie poradze sobie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to siedz w domu
jak sie tak wszystkiego boisz i srasz po gaciach. Isc na staz czy nie isc... ludzie Ci doradzaja a Ty ciagle oczekujesz nowych argumentow. Tragedia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłammm
Byłam na stażu ale w biurze podatkowym. Na początku byłam szczęśliwa jak 150, ale po kilku miesiącach stwierdziłam, że to nie jest to. Też myślałam, że będę lubiła taki rodzaj pracy, ale jednak nie. Dostałam umowę po stażu, ale po 3 mies. zrezygnowałam. Słyszałam, że były przede mną osoby na tym stanowisku, które też rezygnowały i to dużo wcześniej niż ja. Jednak nie zaszkodzi mieć co wpisać w CV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiegowa
musze cie zmartwic ale stazysci w biurach rachunkowych odwalaja czarna robote czyli rzeczy kompletnie nudne i bez sensu. przynajmniej ja tak robie z moimi stazystami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
ale mnie nie martwi to ze bede robic nudne czy malo przydatne rzeczy.pisalam o swojej dolegliwosci,ktora polega na tym ze strasznie mi sie trzesa rece gdy np musze komus podac kawe. i takie sytuacje mnie martwia. a to ze np.bede musiala segregowac jakies dokumenty,wklepywac dane do programu to akurat mnie nie martwi. wazne ze ktos mi za to zaplaci czyli pup na stazu a potem ewentualnie pracodawca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko, a komu byś Ty chciała
tę kawę podawać ? Ja pierdolę, ale masz problemy. U nas jak świat światem pracuje 10 ludzi, i jeszcze nigdy nikomu nie musiałam podawać kawy w uroczysty sposób. Owszem, robi się masowo herbaty kawy rano, czasem nawet koleżance po drodze zaniesie, ale bez certolenia się, nikt na początku nie będzie Cię zmuszał do obsługi imprez masowych, których tak naprawdę w biurach rachunkowych nie ma. Jak Ci się trafi fajna ekipa to po tygodniu będziesz ich traktować jak rodzinę, więc nawet jeśli na początku będziesz mieć stresy przed ludzmi, to po kilku dniach zaniesienie kawy na biurko koleżanki to będzie tak, jakbyś siostrze kawę przyniosła. Ja nie wiem, gdzie wy ludzie pracujecie, co Wy robicie, że take problemy macie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko, a komu byś Ty chciała
bo akurat co jak co, ale atmosfera w zakładzie pracy, gdzie pracuję, jest głównym czynnikiem dla którego jeszcze tam pracuję. Bez stresu, dziewczyno, chyba lepiej iść do pracy i poprosić na początku koleżanki, żeby jak już trzeba to komuś te kawę zaniosły z wytłumaczeniem, że masz stresa, że coś zmaścisz, niż siedzenie na dupie w domu z rozmyślaniem "a co by było gdybym jednak do tej pracy poszła"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
wiesz po prostu czlowiek zdrowy nie zrozumie choreego. fobia spoleczna to okropna choroba nikomu tego nie zycze :-( nie wiem jak taka praca w biurze wyglada i ktos zalozyl watek i sie podpielam z nadzieja ,ze odezwa sie osoby, ktore pracowaly/byly na stazu w biurze rachunkowym i wiedza jak wyglada taka praca. wiem, ze w normalnych firmach kzfy sobie parzy sam , dyrektor czy prezes ma sekretarke ktora obsluguje jego i klientow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
podniose bo moze jeszcze sie wypowiedza osoby, ktore mialy doczynienia z biurami rachunkowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
moze jeszcze sie ktos wypowie kto pracowal w takim biurze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewfcwrfcedgfvdgrfr
ja nie byłam na stażu w biurze, ale byłam do pomocy, traktowano mnie jak szmate, a szefowa jak nie miala humoru to napadala mnie od tyłu i stawiala w ogniu pytań, doskonale wiedząc, że nie mam o tym pojęcia, chciała sobie ulzyć i tyle. Zalezy jak trafisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym chciala
ale to bylo biuro rachunkowe? oprocz pracy typowo paierkwowej co nalezalo do twoich obowiazkow?musialas komus podawac kawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecacie staze kobitki ?ja kicia skonczylam dodatkowe szkoly nawet wieczorowe ? nie wiem na co isc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kicia skonczyłam dodatkowe szkoły nawet wieczorowke ? ale faceci mi spokoju nie dawali ? na nerwach mi grali ? mie interesowała szkoła i zakuwanie a nie randkowanie ? zastanowie sie moze na co ineg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×