z życia pająka krzyżaka cd.

No niesamowite - to co jest w tym ostatnim poście. Niesamowite i tyle. Ja miałam być naukowcem? Ale jak? To ogródek , roślina i krzyż - wszystko. I Jan Chrzciciel też - co jadł. I TAK MOŻNA być naukowcem, a tak są nazwiska bo św. Elzbieta miała/nie miała nazwiska i tyle. I TYLE Z NAZWISK bo wiecie ja nie chciałam nazwisk i taka nie jestem, ale Polska i tyle. Ja powinnam być w Indiach i wiecie ja mogłam być w Indiach i mieć Szwajcarię tyle ile. Z historii swojej? Nie powiedzą. No to inaczej. Z medycyny. Wazna jest w moim rodowodzie tez np. choroba umysłowa. Tam tyle ile tę Szwajcarię mogłam miec. O tak jak myślę teraz. I Rosję i Rzym tak mam. I tyle. No i to wszystko. Na pewno nie z języków. Ja nie myślałam nigdy językiem. Ot życie. Ale języki trzeba znać. I to juz zgłupiałam. Czemu ja tak myslałam? Bo szkoła ogrodnicza była z internatem i Bona zacżęła wiecie, ze nie, za daleko, żle, kradną. Miała powiedzieć GWAŁCĄ i by miała rację bo co na Bonę? Też pająk krzyżak za garnki i tyle. 2 pająki krzyżaki i mam co jeść. Wydać sie, wydać - a garnki? Bo wiecie z pająka garnki, a pająk krzyżak wydanie i z pająka krzyżaka miałam byc wydana a nie z niej? Co ja mózgu nie mam. Pająk krzyżak ma /nie ma mózgu, a co dopiero ja i tyle :(

Rozumiem Cię owieczko ? pamiętam błękitny nieboskłon, tego dnia gdy zbliżała się godzina 12 po południu wychodziłam na dwór i ubierałam buty. Nagle rozległ się dźwięk pukania do drzwi, myślę sobie czego ode mnie chcą :O no cóż otwieram i co się okazuje to jakieś cygany przyszły powróżyć no to ja zamknęłam drzwi i czekałam gdy poszli w końcu opuściłam dom, szłam do parku i widzę stado dzikich kaczek które bezwładnie kwakały i nagle podszedł młody chłopak i je przegonił, a ja go przegoniłam, potem pokarmiłam chlebkiem te zwierzątka i co :P :O Nic dzień pozostał radosny i nawet się pojawiła tęcza

Wiecie czemu zrównali ten zakład z ziemią, żeby nie bYŁO ANI JEDNEGO PAJĄKA KRZYŻAKA bo tak wrócą. I tak kazał książę Karol, tak zrobili i nie po nich. Oni to wiedzieli, że tam było masowe samobójstwo i tak przypuszczali ze w związku z nimi, oni to kazali z ziemią zrównać ale powiedzieli o pająku krzyżaku, a tam wybuch bomby atmowoej, że jak dostanę mieszkanie i będę sie dobrze mieć to mnie likwidują. To mogą teraz. A oni i tak są pająkami krzyżakami z Kew z tej okolicy, ale tak pózno bo wszyscy w Londynie do wyrzucenia - cały pałac. I to wiedzieli wszyscy, ze szukali pracy na Zachodzie - 800 osób, rodziny miei, może fabrykę otwierali? W końcu obalili komunę. Same wilki. Na zachodzie normalnie i nikt ich nie chciał. I ratowała ich PROSTA RZECZ - tu legendy , pass USA i do USA. i tyle z całej komuny mieli powiedzieć i koniec. I nie śmiejcie się bo nie warto. Oni pojęcia nie mieli,że Poniatowski przyszedł jako zombie i cały sejm 4 letni powiesił. POJĘCIA NIE MIELi. Byli głupi, a z tego Krakowa to im wstyd. Ale za co w sumie? Za swoje samobójstwo? Że wilki w komunie. I tak ich potępili. Eee wilki pająki krzyżaki i to sie dowiedział książę Karol i tak dał bombę atomową tam, żeby można było zrobić bombę w Warszawie bo podejrzewał ze to wszystko przez Poniatowskiego a najbardziej te legendy tu wszędzie. Ale MYŚLAŁ i tak przegrał że to były pająki krzyżaki a to były WILKI Z LASU i tyle. No i tyle wilków poszlo i tyle :(

coś, się czepiła pająka krzyżaka. Śpią sobie smacznie do wiosny, bo inaczej by wyzdychały z braku much.