Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co sadzicie o tym???????

Co sądzicie o walentynce od córki dla ojca?? :/

Polecane posty

1. Córka JEST najważniejszą kobietą w jego życiu. 2. Jak chce, to niech da walentynkę ojcu, zawistna kobieto :O Z jakiej racji nie wypada? Stara, zgorzkniała babo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecie pecie :)
zrobisz corce przykrosc i cie znienawidzi, nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o tym???????
laida - jego corka od poniedzialku ma ferie, wiec jest baaaardzooo duza szansa ze jak przyjdzie we wtorek na wieczor to nie posiedziny 2-3 godz ale zostanie na calą noc,bo na drugi dzien nie ma szkoly.A pzreciez we 3 nie bedziemy rocznicy i walentynek swietowac, dla mnie to demagogia jakas bedzie wtedy W ogole co wy piszecie, naprawde znacie osoby ktore wlasnym rodzicom walentynki dają? nie wierze w to :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o tym???????
Pancerna kołdora -nie wypada z takiej racji o ktorej pisalam o 15:04, 15:12, 15:21, i 15:31. Mysle ze wystaczająco napisalm o co mi chodzi, i dlaczego nie wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja zgadzam sie z autorką
nie mile sie zyta twoje wrogie nastawienie do dziewczyny, lecz co do walentynek to masz racje, i ciebie popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna rzecz normalna sprawa
U mnie wszyscy wszystkich się tym dzielą. Jest to święto dla wszystkich zakochanych a więc dla mojego faceta, dziecka, brata, koleżanki, mamy, taty, babci, siostry, ... Są to drobniutkie upominki, typu cukierek bombonierka, bo nie zrobiliśmy z tego komercji. Nikt w naszym otoczeniu nie wykupił sobie na wyłączność słowo :"kocham Cię" i kochania dla jednej osoby i to jest piękne w tym święcie, że nie ma w naszym otoczeniu zazdrości a jest miłość i każdy obdarowywujący i otrzymujęcy wie jaka to jest miłość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 445454554
popieram,walentynki sa dla zakochanych par a nie swietem dziecka dla rodzica, ale ja na twoim miejscu jakos przebolalabym wizyte dziewczynki przez np 2 godz a nast powiedzoiala jej ze chcielibyscie sam na sam spedzic troche czasu, ale zrob to aby nie czula sie wygooniona tylko tak lagodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja zgadzam sie z autorką
"normalna rzecz.." ale zrozum to ze to rowniez jest rocznica slubu autorki i ma prawo oczekiwać intymnosci w tym dniu,planują kolacje romantyczną, upojna noc a tu z tego co sie zanosi bedzie klapa bo meza corka w odwiedziny na noc wpadnie. Ja autorke rozumiem naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o tym???????
Mam zamiar wziąść jego kootasa w usta aż po same bile :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja zgadzam sie z autorką
ale tez wyczuwam w tobie negatywne emocje do jego dzicka a to sie tobie naprawde nieoplaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o tym???????
nie ma wrogosci, tu poprostu chodzi mi o sma fakt jak nastoletniemu dziecku meza przetkumaczyc ze nie daje sie walentynki ojcu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina1155
Może z nim sypiała przed tobą, jest teraz zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o tym???????
noi wychodzi na to ze bede miec zyebany dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbvfdvfdsvfds
Jak byłam nastolatką to tata dawał mi walentynki, wpisywał jakiś śmieszny wiersz i podpisywał "kochający tata". Co w tym dziwnego? Było mi strasznie miło, do tego kartki były z misiami i melodyjkami co strasznie mi się podobało. Mam je zresztą do dziś. I uwierz, że moja mama nie była zazdrosna, bo ona dostawała inne prezenty ;) Patologią nie jesteśmy, a ja zawsze byłam córeczką tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbvfdvfdsvfds
zyebany to ty masz mózg niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhnh
po pierwsze ja nie widze w tym nic dziwnego, tez daje walentynki rodzicom po drugie jak juz wiele osób przede mną powiedziało, córka jest najważniejszą kobietą w życiu ojca, o wiele ważniejszą niż Twoje widzimisie związane z rocznicą. btw, czy wy w środę nie musicie wstać do pracy? może lepiej zróbcie sobie romantyczną kolację np. w piątek. Po co tak się przywiązywać do dat? po trzecie autorku, nie użwaj słow, których nie rozmumiesz. demagogia chyba Ci się pomyliła z patologią :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoj matulu
matko, dorosła kobieta a rywalizuje z nastoletnią córka męża... Nie właź między nich bo dobrze na tym nie wyjdziesz. to chyba jedyny argument, który może do ciebie trafić bo na te o miłości tacierzyńskiej itd jesteś chyba za bardzo niedojrzała. I nie rozumiem dlaczego ta walentynka to aż taki problem skoro jemu to nie przeszkadza i córce tez nie. Nawet jesli dana nie do końca zgodnie z tradycja to przecież krzywdy nikomu nie robi, a wręcz przeciwnie - jest miłym gestem. I nie mów, że nie ma wrogości z twojej strony w stosunku do córki męża. Przeczytaj sobie jeszcze raz swoje posty, z których wrogość bije po oczach. Szkoda dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o tym???????
nie tylko ja sądze ze dawanie walnetynki ojcu pze corke jest poprostu nieprawidlowe, moja matka rowniez tak uwaza ze corka nie powinna w tym dniu uczstniczyc razem z nami w naszym dniu, To nie jest jej dzien, to jest rowniez nasza rocznica, a laurke niech da na dzien ojca i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhnh
ojoj no jak twoja mamusia tez tak uwaza to zmienia postać rzeczy :/ a pytalas sie szanownego meza co on o tym sądzi. moze chciałby ten dzien spedzic z corka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika24424
ja mam 15 lat i w walentynki daje tacie misia 'kocham cie tato' bratu daje walentynke , siostrze tez moj tato zawsze kupuje mi jakies slodycze na walentynki lub serduszka ...nie rozumiem o co chodzi...to jest po prostu okazja aby komus pokazac ze sie go kocha i w ogole....walentynki to dla mnie taki dzien jak dzien ojca, itp tylko ze mozna dac walentynke kazdemu kogo sie kocha, nawet przyjaciolce kupilam cos juz na walentynki, co w tym zlego????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika24424
ps prawie kazda moja kolezanka daje cos rodzicom na walentynki takze WYLUZUJ! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbvfdvfdsvfds
Widzę, że musicie mieć bardzo ubogie życie skoro ten dzień jest dla Ciebie tak istotny. Czujesz się pewnie zaniedbywana przez męża, zazdrosna o jego córkę, dlatego tak reagujesz. Gdyby pokazywał Ci więcej miłości czuła byś się pewna, a tak nie jest. Mąż zapewne nie dba o ciebie w ciągu roku, więc chcesz nadrobić w jeden walentynkowy wieczór, zresztą w typowo amerykańskie święto, a potem chwalić się znajomym jak zakochani jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś pop....
A gdyby to było również Twoje dziecko to w Walentynki byś Ją wyp...lila z domu?????????????? I tak z Wami nie mieszka a Ty sobie chcesz" pobyć" z mężem!!!! My wszyscy w domu sobie robimy prezenty,to jest swieto wszystkich kochających!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbvfdvfdsvfds
Męża zapewne nie pytała, bo boi się, że odpowie, że chce spędzać wieczór z córką, co zresztą jest logiczne. Ona chce to załatwić po cichu - dorosła baba vs nastolatka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja zgadzam sie z autorką
mimo tego uwzam ze dziewczyna powinna ojca z zoną zostawic sam a na sam przy kolacji i na noc, bo to ich dzien.Po co corka ma w tym dniu im zawodzic plany? fakt, niechec da sie wyczytac, ale autorka ma sporo racji.To jest intymne swieto i maja prawo TYLKKO we dwoje zjesc kolacje ,ndodatkowych gosci nie maja obowiazku spraszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbvfdvfdsvfds
Mogła zatem szukać męża bez dzieci i wtedy nie musiałaby się dostosowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosamotnegoromantyka
ja dałam koleżance walentynkke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhnh
a autorka nie miala obowiazku wychodzic za dzieciatego mezczyzne. jak juz sie zdecydowała, to niech teraz poniesie konsekwencje i pogodzi się z tym, że ZAWSZE będzie na drugim planie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×