Valentynki - jak zamierzacie spedzic ten dzien? Niespodzianki?

Jakie macie pomysly na Valentynki? Jak zamierzacie spedzic ten dzien? Dla dingli to jest fajna mozliwosc poznac kogos, kin sa zainteresowani. A jak jest u par? Planujecie cos razem czy kazdy planuje niespodzianke osobno dla drugiego?

Mojemu mężowi wręczę właśnie w ten dzień pozew rozwodowy.

napisałem wiersz dla mej lubej: "czary-mary, hop do szpary"

E nie wiem, chyba spędzimy normalnie, no może upiekę jakieś ciasto. Nie przywiązuję wagi do dat, robimy sobie z facetem niespodzianki czy prezenty jak nas fantazja poniesie, a nie sugerując się świętem odgórnie ustalonym.

Ja lubie swieto zakochanych ;) W koncu jakas fajna, niereligijna okazja zeby pomyslec o drugiej osobie w naszym zyciu. W ciagu dnia chce mojemu Valentynowi wysylac rozne fajne, niekiedy prowokacyjne wisdomosci co godzina ;) Zaopatrzylam sie juz w przepis na truskawki w ciemnej czekoladzie, do tego prawdziwy szampan ( prosecco ma zupelnie inna technike tworzenia i nie smakuje jak szampan), jakies kwiaty i wogole przeistocze nasza sypialnie w plaze ;) Mielismy super wakacje nad morzem, czesto picnicks po kilkugodzinowej wedrowce, piasek juz kupilam, do tego lampiony i muzyka z odglosami morza, dobre wino i koszyk ze wszystkim co lubimy. Pomyslalam, ze zrobimy sobie taki fajny picnic ;) Do tego, zamierzam w te truskawki w czekoladzie powkladac wykalaczki z malymi flagami, na krorych zrobie mala gre Valentykowa ;) Napsze: pocaluj mnie w usta albo w ucho i takie tam inne ;) Mozecie sobie wyobrazic ;) Na lozku rozrzuce platki roz zeby ladnie pachnialo...Hihi, kupilam tez pare fajnych zabawek do wyprobowania ;) A...mhhmm...potem ;) zamierzam go porwac na swietny komedy show, z aktorem/pisarzem ktorego bardzo lubimy ;) Mam tez prezent dla niego ale nie wiem czy sie spodoba ;)

Jestes idiotka. To facet sie ma starac a ty wymyslasz nie wiadomo co na glupawe, komercjalne swieto.

Naturalnie zalezy mi na nim :) Gdzie bym takiego drugiego znalazla zeby szedl ze mna 4 godziny a potem musial sie z naladowanym plecakiem wspinac godzine zeby zejsc do bezludnej plazy na odludziu gdzie mozna na golasa plywac w turkusowej, czystej wodzie? ;) A potem marsz z powrotem? ;) To sie tylko tak mowi, ze swietowac mozna kazdego dnia. Ale tak naprawde to swietuje sie milosc kazdego dnia? No nie wiem. Nigdy sie nie bawie w zadne gry i udawania ale w Valentynki chce zrobic cos specjalnego zeby wiedzial, ze jest dla mnie naprawde wazny :) A poza tym to dobry plan zeby go skusic wczesniej z pracy do domu ;)

Ja zamierzam iść z dziewczynami na saunę. Klimat tego święta nie przemawia do mnie :-)

Sauna tez fajna :) Ale ja chce swietowac we deoje to ze sie udalo nam spotkac w zyciu i ze na razie ( odpukac!) dobrze sie rozumiemy. Nie przeszkadza mi czy Valentynki sa komercjalne, niprawdziwe czy nie. Chce zeby w dniu zakochanych moj partner wiedzial, ze jestem zakochana. Wlasnie w nim :)

http://i.imgur.com/Mu2qc.jpg

pewnie w pracy a po pracy sie upije jak zwykle to robie :D

Mnie się najbardziej podoba wiersz kolegi o nicku lopae

W koncu jakas fajna, niereligijna okazja zeby pomyslec o drugiej osobie w naszym zyciu. Taaa... Niektórzy potrzebują święta, żeby W KOŃCU pomyśleć o swoim partnerze.

Serio tak negatywnie to widzicie? Ale jak zamierzacie ten dzien/wieczor spedzic? Nie robicie zadnych specjalnych planow?