Bardzo boję się ginekologa. Mam 17 lat, test pozytywny wyszedł. Poradźcie coś !!

Witam ! Test zrobilam 2,5 tg temu. Dzis ide do ginekologa pierwszy raz, bardzo sie boje, nie wiem co mi bedzie robil. Na dodatek u nas nie ma kobiety lekarza sa tylko mezczyzni co mnie jeszcze b. stresuje, co robic. :( chyba zemdleje tam na miejscu :(

a jak rozkladalas nogi to nie mdlalas ze strachu przed ciaza?

nie ma czym wejdziesz, zapyta cie o co chodzi -podasz date ost. okresu, potem zbada cie na fotelu ginekologicznie a na koniec usg. nic strasznego :) mężczyzna gin jest bardzo fajny :)

ty jeebana mloda dupodajko

zrobi Ci usg dopochwowe, i pewnie zbada na fotelu

byłaby ostatnią rzeczą, której bym się w tej sytuacji bała..

nie oceniajcie mnie !! to nie moja wina, gdyż jak chciałam iśc do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne to mama mi zabroniła bo powiedziala ze jestem na to za młoda. używaliśmy gumek i stało się. tak więc nigdy nie byłam u ginekologa i teraz się strasznie boje bo nie wiem co mnie czeka...

wiesz powiedziałaś A to musisz i powiedzieć B. Spokojnie ginekolog nie gryzie. :D

dzięki za slowa otuchy, bo juz mi wszystko leci z rak z tych nerwow.

Zle mamę zrozumiałas. Ona nie mówiła ż jesteś za młoda na pójście do gina po tabletki tylko za młoda na seks.

Bardzo nierozsądnie postapiła Twoja mama.Wiadomo,że lepiej zapobiegać niż potem ponosić konsekwencje.No mniejsza z tym. Nie masz się czego obawiać.Lekarz zada Ci parę prostych pytań - kiedy miałaś okres,ile dni trwają cykle,kiedy miałaś pierwszą miesiączkę,kiedy ostatnio współżyłaś. Potem zbada Cię na fotelu i zrobi usg dopochwowe - to nie boli. No i okarze się się czy jesteś w ciąży czy nie.Ja Ci życzę byś nie była bo jestes za młoda.w dodatku widze że wsparcia w mamie nie masz więc pewnie będzie wojna. A facet ginekolog jest lepszy niż kobieta - takie moje zdanie:)

No proszę jaka grzeczna córka. jak mama zabroniła iśc po tablletki to ona nie poszła:-D

Za młoda na seks - owszem ale ja nie rozumiem niketóryh rodziców.Skoro poszła i otwarcie poprosiła o wizytę u gina po tabletki to znaczy ze seks uprawia Więc co matka myslala?Ze nagle przestanie bo mamusia jej zabroniła?Jakby nie wiedziała jakie są dzieci w tym wieku.Ech szkoda gadać.

a tak poza tym to w ciązy będziesz do gina chodzić bardzo często więc przyzwyczaisz się.

nie zrozumiałam jej źle, powiedziała że jestem za młoda zeby truc sie hormonami !! nie o to chodzi ze super grzeczna jestem, tylko trochę nieśmiała i chcialam żeby mama poszła ze mną ten pierwszy raz...

Może nie tyle grzeczna co wyjscia nie miała:PBo chyba niepełnoletnia osoba która chce hormony musi byc z osobą dorosła na wizycie:D

za 2 godz wizyta, boje sie :(

Adalis jesli ktoś uważa że jest na tyle dorosły żeby wskakiwac do łóżka, to powinien być tez na tyle dojrzały żeby wziąc na siebie także ewentualne konsekwencje, albo żeby najlepiej zapobiec niechcianej ciąży. Dziewczę umiało stracic cnote, ale o antykoncepcji chyba niewiele wie, skoro tylko gumka jako alternatywa pigułek jej do głowiny biednej przyszła (i tak dobrze że nie stosunek przerywany albo kalendarzyk) A co do wypisania tabletek to nie do końca masz racje. Siedemnastolatka może samodzielnie uzyskac receptę na środki "anty".

dziecko będzie miało dziecko Oczywiście masz rację. Ale moim zdaniem jesli poszła powiedzieć o tym matce to ta też powinna jakoś zareagować a nie zabronic jej wizyty i już - jakby sprawy nie było. Ja uważam,że teraz dzieci za wcześnie biorą się za seks czego rezultaty widać.Niedoinformowani o antykoncepcji uprawiają seks a potem strach,płacz i zgrzytanie zębów. Z tymi tabletkami to nie wiem jak jest teraz ale jak ja byłam niepełnoletnia to musiałam chodzić na wizyty z mamą.Pierwszy raz poszłam po tabsy jak miałam 23 lata a że wyglądam młodo to pamiętam lekarz zanim spojrzał na datę urodzin pwoiedział,że hormony może przepisac tylko za zgodną pełnoletniego opiekuna:D Moja siostra dwa lata temu tez chodziła z mamą:)

z pierwszym lepszym nie poszlam wiec sobie zachowaj dla siebie takie teksty !! chcialam isc teraz do ginekologa zapytac o antykoncepcje ale okazalo sie ze wpadliśmy ! chłopak dał mi pieniądze na prywatna wizyte, bo mamie nawet nic nie mowilam.

nie jestem niedoinformowana, bo zabezpieczaliśmy sie gumkami

ja też miałam 17 lat jak musiałam iść do gina :) nie ma sie czego bać :) też byłam u faceta ;) pierwszy raz współżyłam w styczniu ubiegłego roku, w lutym nie dostałam okresu wiec w marcu wybrałam sie do ginekologa, zapytał mnie o ostatnią miesiączke, zrobił badanie do pochwowe , to wcale nie boli :) to takie urządzenie które Ci tam włoży i sprawdzi czy jesteś w ciąży. mi powiedział że jest to 6 tydzień, zlecił badania moczu i krwi. i umówił na kolejną wizyte. ja byłam ze swoim chłopakiem i to trochę mi dodało otuchy:) a Ty mogła byś sie wybrać z chłopakiem ? było by Ci raźniej. szkoda że Twoja mama tak postąpiła, ja miałam 17 lat i zaczełam brać tabletki anty i lekarz nie widział przeciw skazań :) brałam te tabletki a mimo to i tak wpadłam ;) ale niestety poroniłam :( trzymam za Ciebie kciuki

Mój chłopak chętnie poszedłby ze mna ale będzie akurat w pracy i nie moze sie zwolnic

Dziewczyny to musicie zle korzystac z tych zabezpieczeń.Tabletki dają niemal 100% pewnosci jesli sa dobrze przyjmowane. Gumki,dobrej firmy,nieprzeterminowane,dobrze nakładane też raczej pewne są.

no tak ale to głównie zależy od chłopaka, mój chłopak ma 21 lat, ufałam mu za każdym razem mieliśmy gumkę a jednak nic to nie dało a współżyjemy krotko dopiero :(

Moze kupował jakieś gumy z biedronki:PAlbo poprawnie nałozyć nie umiał. No ja tabletki brałam 2 lata i to nie dla antykoncepcji tylko dla wyrównania okresu a poza tym były gumki.I przez 8 lat współżycia regularnego wpadki nie było.Więc albo masz pecha albo chłopak wprawy. A jak Ty jestes nastawiona?Ucieszysz sie z ciąży czy przeciwnie?

to teraz bedziesz bawic

byłam na początku przerażona ale troche ochlonelam. Wiadomo super radości nie będzie, ale chce wychowac dziecko... moj chlopak mowi tak samo.

To ja zycze Ci powodzenia:)

dziekuje :)