Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mannaZnieba

chce mi sie plakac

Polecane posty

Gość mannaZnieba
fak, czyli nawwet jesli sie odezwie to jeszcze nic nie znaczy... i jak tu teraz zyc z tym? i myslec i sie zastanawiac? czy to nasza wina? Czy to oni tacy do dupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
dera masz meila ode mnie i dokladnie jak sie odezwa to lekki dystans, bez szalonych emocji... niech nie mysla, ze czekalysmy i o niczym innym nie myslimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo tyle was tu jest
ja nie wiem, wiem tylko ze juz nigdy nie dam sie poniesc emocjom. bo gdyby sie okazalo ze sie nie odzywa wlasnie dlatego ze byl seks ie darowalabym sobie tego. aczkolwiek wierze w tę opcje ze jemu chodzilo tylko o jedno, ze tacy juz są ci "single" kolo 30stki. z reszta widzialam zachowanie jego kolegow jak bawilismy sie na tej imprezie. jakies usmieszki, kciuki w gore, podchodzili do mnie przedstawiali sie. wszyscy po 30stce. ja sporo mlodsza. jak tylko ggo zobaczylam to wiedzialam ze to sie tak skonczy predzej czy pozniej, strasnzie mnie krecil ;) nie zaluje, ale wiecej tak nie zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
dokladnie to samo sobie dzis obiecalam! pierwszy i ostatni raz seks na pierwszej randce, tylko ze... ja czulam ze tak to sie moze skonczyc i wiecie co myslalam? Ze przeciez ja sie szybko nie zakochuje, ze nawet jesli to bedzie tylko seks to co mi tam, skoro tak na siebie dzialamy! raz moge zaszalec, a pozniej moge juz go nie spotkac! nie przewidzialam w nasmielszych prognozach, ze tak mnie to ruszy! ze bede o nim myslec, a moze nawet zacznie mi zalzezec!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo tyle was tu jest
ja na poczatku trzymalo dystans bo wygladal mi na macho, ale jak go poznalam troche lepiej wydawal sie byc takim spoko facetem. no ale coz.... pomylilam sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
no widzisz, nie ma dobrej metody, uleglysmy i mamy za swoje... a ja znam tyle par ktorych zwiazki zaczely sie od przygodnego seksu! dlaczego u nas nie moze tak byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
same powiedzcie nie slyszalyscie o tyh wszystkich zwiazkach gdzie to zaczelo sie od przygodnego seksu?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...od przygodnego i są do dziś,tylko my na dupków trafiłyśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxx
heheh znam jedna pare ktora byla no ze tak powiem friends with benefits a teraz to sie jakos tak skonczylo ze sa malzenstwem i maja slicznego bobaska (dopiero po slubie ten bibasek a nie ze wpadka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo tyle was tu jest
no właśnie. ale wiecie, to są wyjątki od reguły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaktus z polamanymi kolcami
A moze facet rzecywiscie odezwie sie gdy wroci... poczekaj spokojnie i nie nakrecaj sie... jesli nerwy Cie roznosza to napisz smsa z pytaniem czy u niego wszysztko ok .... nie graj... martwisz sie, to nie wstydz sie tego. Faceci tez nie lubia gierek na tzw.przeczekanie. ja tez poznalam faceta na necie i od razu byl seks. Dzisiaj to mezczyzna mojego zycia prawie dwa lata i tak juz zostanie. Glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililolo o
a czy po tej nocy prosił zebys została na nastena? to wazne zaraz ci napisze dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo tyle was tu jest
u mnie nie. powiedzial tylko ze rano to powtorzymy ale nie stalo sie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo tyle was tu jest
jestescie dziewczyny? jak tam samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna też z gazowni
hej...dziewczyny co z wami?? ja tez przeżywam cos podobnego. zbyt szybko zgodzilam sie na szybki sex. myslalam ze my zalezy na mnie, na moim towarzystwie. dobrze dogadywaliśmy sie. mieliśmy wspolne zainteresowania, czytamy sporo podobnych ksiązek, nasze prace zawodowe są podobne, znaki zodiaku równiez pasują do siebie. ...a tu klops. coraz rzadziej dzwoni, pisze krótkie zdawkowe smsy, zadnych spotkań od zeszłego roku :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×