Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Gość jeszcze nie matka
To mój ostatni post w tym temacie Nawet sobie nie wyobrażacie ilu mężczyzn odchodzi gdy żona jest ciężko chora, wymiotująca, w pampersach... Kobieta zazwyczaj wtedy trwa przy mężu Także porównanie chybione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze wrócę do pytania o usg. "Dziewczyny ile miałyście usg w trakcie ciąży? ja teraz będę miała w 30-32 tygodniu, i to już podobno moje ostatnie ?! i dwa miesiące nic.... do samego porodu? Jak to u Was było? " i jeszcze jedno pytania - mam konflikt serologiczny z mężem (ja rh -, on +). Lekarka pozostawiła mi decyzji czy chcę kupić sobie zastrzyk z immunoglobuliny w okolicy 28-30 tygodnia. Koszt zastrzyku bagatela ponad 300 zł. Któraś z Was zdecydowała się go kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
więc okazuje się, że przez cały czas była mowa nie o mężczyznach, tylko o rozkapryszonych dzieciakach, którzy nigdy nie powinny się żenić i płodzić dzieci. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie matka, dziekujemy za twoje odwiedziny, duzo wnioslaś-przede wszystkim nerwów, na pewno wszystkie dziewczyny zrezygnują teraz z porodów rodzinnych w obawie przed skrzywioną buzią mężusia. Co do nagrania USG - zadzwoniłam dopytać się u źródeł i babka z rejestracji powiedziała, że nagranie jest wliczone w koszt usługi, tylko trzeba od nich przed wizytą wziąc płytkę (nie mozna mieć swojej, bo pewnie boją się wirusów itp). Pytałam dwa razy o koszt, żeby się upewnić. Mam nadzieję, że się nie okaże inaczej, bo dopiero się wkurzę ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
gaha ja też mam rh+, ale dopiero w przyszłym tygodniu będę robić badania na przeciwciała. wtedy się okaże co i jak. co do usg - jestem w 28 tygodniu i do tej pory miałam 5 usg, następne będę miała za 2 tygodnie. Wydaje mi się, że to dość sporo, ale moja Pani doktor wie, że mam abonament w luxmedzie i usg za darmo, więc wysyła mnie dość często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
oj pomyłka,nie mam rh+ tylko tylko rh- oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaha - też mam Rh-, mąż Rh+, który to Twój poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnie usg miałam w 32 tygodniu, a obecnie jestem w 37 i do końca już podobno więcej mam nie mieć. Ale zastanawiam się czy nie poprosić lekarza o skierowanie- tak dla własnego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżek123
kostecka, pojechałaś po facetach buldożerem! Ale masz absolutną rację! Dla kobiety dziecko to 9mc poświęcenia, bólu i cierpienia więc czemu mąż ma być pod kloszem?To jego psi obowiązek być przy żonie w trakcie porodu. Oczywiście pępkowego raczej żaden sobie nie odpuści,ok. ale niech będzie przy żonie kiedy ona będzie się skręcać z bólu. Jakże mało dziś prawdziwych mężczyzn ,gentelmenów którzy tkwią przy swoich kobietach, chronią , bronią, walczą by jej włos z głowy nie spadł, by miała poczucie bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam że facet sam powinien podjąć decyzje czy chce być przy porodzie czy nie ,jeśli chce to proszę jeśli nie to go po prostu nie zmuszać :) i tyle. A mi chodziło o to że są większe problemy czy będziecie rodzić same czy nie i czy będziecie leżeć na korytarzu czy nie. Jak już wcześniej pisałam miałam ta nieprzyjemność widzieć jak wywożą dzieci w tych okropnych maszynach ratownicy ze szpitala dziecięcego więc Ja rodząc myślałam oby wszystko obyło się bez powikłań itp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
tak, facetom sie oberwało :) agusia masz rację, ja tam również nic nie planuję i nie myślę, czy korytarz czy nie korytarz. oby tylko był szpital (chociaż najchętniej to bym urodziła w domowych pieleszach :P) , i znający się na swojej pracy położne/lekarze. nie ma co planować, bo w ostatniej chwili i tak wszystko może ulec zmianie :) nie denerwujmy się i nie matwmy na zapas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaha,ja w 30 tygodniu ciąży miałam trzecie USG. Teraz jestem w 39 tygodniu i w środę idę na ostatnie USG. Prawdopodobnie nie robiłabym tego badania, ale w poprzedniej ciąży w 38 tygodniu zaczęło się odklejać łożysko, dlatego lekarz uznał,że powinnam jeszcze wykonać to ostatnie USG, aby ocenić łożysko. Z tego co czytałam, to w ciąży powinny odbyć się 3 badania USG: ok.12/13 tygodnia, w 20-22 tygodniu i koło 30 tygodnia. To absolutne minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Dawno mnie nie było...widzę tematy się zmieniają, tak samo jak forumowiczki. Zaciekawiła mnie dyskusja o mężach. Jak już kilka z Was trafnie zauważyło...jest to raczej sprawa rodziców, nikomu nic do tego, nikt nie powinien oceniać czy ganić. Jeśli któraś w Was boi się o późniejsze reakcje męża - niech rodzi sama. Jeśli mąż chce w tym uczestniczyć i wiesz, że może ci to pomóc-czemu nie....na pewno nie wolno zmuszać. Niech każdy decyduje za siebie.Ja jeszcze nie wiem, ale skłaniam się przy obecności męża, przynajmniej na tym początkowym etapie - żeby pogłaskał i po prostu był........ Co do usg, chyba nie ma reguły ile ich ma być...przynajmniej mi tak Pani Doktor powiedziała. Jeśli jest potrzeba-to się robi - oczywiście bez przesady. Ja jestem już blisko 6 m-ca i miałam 5 usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z całym szacunkiem, ale jak się pisze wyraz dupa?!!! Żałosne są te niektóre komentarze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
to się nazywa analfabetyzm wtórny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eliza_beth bezpłatne nagrywanie? no to chyba ktoś mnie oszukiwał w tym luxmedzie :-P było minęło, już więcej nie będę nagrywać dwa mi wystarczą. Dobrze że się dowiedziałaś. Ja miałam do tej pory 4 usg, i to w 32 tygodniu to ma być ostatnie. I też Pani doktor mówiła że nie ma sensu robić więcej. Chociaż może ją poproszę żeby dała mi jeszcze skierowanie tak na początku 9 miesiąca? tak dla własnego spokoju...bo ja to usg mogłabym mieć codziennie :) To moja 1 ciąża, i przeciwciała będę robić jakoś za dwa tygodnie. Podobno ten zastrzyk immunoglobuliny około 30 tygodni jest dobrowolny/uznaniowy i zależy od rodziców bo kosztuje sporo. A potem w razie konfliktu i tak podają go po porodzie na koszt NFZ. Teraz mam dylemat brać czy nie brać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
Gaha więc co właściwie daje ten zastrzyk skoro w razie czego i tak będą interweniować i nie będzie za pozno? mi pani doktor mowila, ze konflikt jest ważny dopiero od drugiego porodu, przy pierwszym nie powinno się nic dziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zrozumiałam, że konflikt jest wówczas groźny kiedy spotka się krew matki i dziecka. Podczas ciąży jest to dosłownie promil szansy, nawet nie procent. Ale właśnie na ewentualność tego promila podaje się go żeby działał podczas ciąży, i ewentualnie kolejny po porodzie bo wówczas szansa spotkanie się skonfliktowanej krwi jest dużo większa. Ja tak to zrozumiałam. Ale nadal nie umiem ocenić, czy w ogóle jest sens brać ten zastrzyk, czy to nie jest przypadkiem naciągana wersja żeby nabić rachunek w aptece....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, termin mam na 26 luty - 6 marzec, chciałabym rodzić na Staszica, ale jak właśnie przeczytałam forum to mnie przeraziła sytuacja. Chodziłam do SR, a w moim brzuszku mieszka chłopczyk. Zostanę z wami do porodu, a to już pewnie lada moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaha - jeśli to Twoja pierwsza ciąża ryzyko konfliktu jest minimalne. Taki zastrzyk z imunoglobuliny anty d i tak dostaniesz obowiązkowo po porodzie, żeby zapobiec konfliktowi w kolejnej ciąży. Wydaje mi się, że taki zastrzyk byłby zasadny w kolejnej ciąży (ja dostałam go po pierwszej ciąży i po poronieniu). W pierwszej ciąży pachnie mi to naciąganiem. No, ale ja nie jestem lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawiałam dziś z położną i porodów rodzinnych nie ma i nie wiadomo kiedy wrócą, bo oprócz grypy jest jeszcze ospa. Vendetta17 nie dała mi Małgosia pewności, że na nasze terminy wrócą porody rodzinne, mówiła że różnie może być. My mamy jeszcze zajęcia do odrobienia w przyszłym tygodniu to może jakieś nowe informacje będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania my to może będziemy rodzić w jednym czasie, też do Małgosi na SR chodziłam, może z Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania, dzięki za info, mimo że mało optymistyczne:( Chyba muszę poćwiczyć nad swoim nastawieniem i przyjąć teorię, że lepiej mile się zaskoczyć, niż niemile rozczarować. Pozostaje mieć nadzieję hmmm. Czy w innych szpitalach też wstrzymane są porody rodzinne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendetta17 co do innych szpitali nie wiem, wiem że JAczewskiego ma całkiem zamkniętą porodówkę, chyba Świdnik jeszcze pozwala rodzić razem. MILEE bardzo możliwe, że chodziłyśmy razem, z Vendetta17 też się późno zorientowałyśmy że byłyśmy w tej samej grupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaha, miałaś racje - płytka z nagraniem usg w luxmedzie kosztuje 35 zł. Jakaś niedouczona dziewoja musiała odebrać tel. bo jak do nich napisałam maila to już dowiedziałam się że koszt wynosi 35 zł. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No szkoda. Nie lubię mieć racji w takich kwestiach heh. Dwa razy nagrywałam i dwa razy płaciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapris dzięki za informacje, ja też tak podejrzewam ale zawsze 2 taka sama opinia to już coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania, ja mam w piątek wizytę u lekarza, więc też postaram się czegoś dowiedzieć. No i zobaczymy do kiedy da mi zwolnienie. Na kiedy masz wyznaczony termin porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendetta17 ja mam na 14go, a na ostatniej wizycie zwolnienie dostałam do dnia porodu, nie chciał dać inaczej, trochę się tą moją "propozycją" zdenerwował, że wbrew prawu, że kontrole z zusu itp itd więc jakby co zostanie rodzinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania, no to jak nic jedziemy na jednym wózku. Termin zwolnienia przyjmę pokornie, a w razie czego będziemy atakować lekarza rodzinnego. To mój meil monis0@wp.pl Odezwij się to wymienimy się numerami telefonów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×