Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

A mój ma 5,5 i pewnie z 8, 5 waży .. dzieci równie rosną, nie ma na to zasady . Mój pierwszy zyn wcale na piersi na wadze nie przybierał i jak miał 2 miesiace przeszlismy na butelke a ten, nie bardzo wie jak mleko zmodyfikowane smakuje bo tylko na cysiu jest i rosnie jak na drożdżach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
Gdyby ktoras z Was byla zainteresowana ubrankiem do chrztu dla chlopca to moge odsprzedac, kupilam w coccodrillo fajna bawelniana kamizelke, do tego bezowe spodnie i biale bawelniane body z kolnierzykiem,moze to zabrzmi nieskromnie ale Michas wygladal bardzo ladnie w tym ubranku, rozmiar 62, w zasadzie we wszystkim oprocz oczywiscie kamizelki dziecko moze byc ubrane tak na codzien ale zdaje sobie sprawe ze nie odsprzedam samej kamizelki wiec oferuje komplet, moj maly mial to ubranie na sobie 3 godziny bo po tym placzu w restauracji przebralam go w bialy bawelniany pajacyk i juz tak zostal do konca imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wam dzieciaczki rosną:) super, a mi dzisiaj przyszedł Lupo. Mąż go składał i powiedział że jest pierwszy raz zazdrosny o dzidzię bo będzie miała porządniejszą brykę od niego, hehe. Wszystko byłoby spoko gdyby nie fakt że miał być dodany gratis w postaci parasolki do wózka. Ale sprzedawca obiecał dosłać. Zobaczymy. Po złożeniu wózka muszę powiedzieć że łatwo się prowadzi, aż już bym chciała z dzidzią nim pojeździć:) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KassiaM a masz jakiś link żebym zobaczyła to ubranko? chociaż mój Kacper nosi teraz ubranka na 62 wprawdzie są za duże (jest długi i 56 wyglądają jak za małe) więc nie wiem czy 15 września jeszcze się w nie wciśnie :) byliśmy dzisiaj na pierwszej dawce 5w1 i rotawirus - jestem dumna tak wspaniale zniósł był taki grzeczny jak nie on ;-) oczywiście musiał mi zrobić niespodziankę, zajechałam z nim do lekarza wyjmuje go z nosidełka a on jest w kupie prawie po samą szyje....tutaj moja kolej do szczepienia i badania a tu dziecko całe brudne. Niezłego miałam stresa, a ten leży i się ze mnie śmieje ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Gaha, to moja też się dziś popisała. Była u nas Paśnikowska-Żaba na wizycie domowej w ramach patronażu. Wcześniej nakarmiłam małą, umyłam pupkę, szyjkę, zmieniłam ubranko i pieluchę. Oczywiście trochę jej się przysnęło i jak przyszła lekarka, mała ostro drzemała. Obudziłam ją, zaczęłam rozbierać, a tu zafajdana po pachy :) Kicha na maksa :) Jedyne co dobrego wynikło z tej sytuacji, to komentarz "no ale przynajmniej na żywo widzę, że kupa ładna - taka jajecznica" . No nic, trochę wstydu, ale chyba do wybaczenia:) Przekupiłam panią doktor Merci na koniec bo mi było głupio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
i my też byłyśmy dziś na szczepieniu. Zdecydowaliśmy się w koncu na tradycyjne, ale serce mi się krajało :( najpierw w rączkę, a jak się uspokiła to jeszcze 2 razy w pupę :( ale w sumie niedługo płakala, zaraz się uspokoiła i teraz śpi, dostała w nagrodę nowego smoka ;) trochę się martwię jak się będzie czuła później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kacper ma gorączkę po szczepieniu niby nie dużą bo 37,4 ale bardzo się męczył i dałam mu IBUM. Niby doktor powiedziała że jak będzie 38 to dać, ale męczył się bardzo i marudził nie będe dziecka tak katować, teraz próbuje zasnąć, próbuje próbuje już ze 3 godziny ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
u nas ok 3 godziny po szczepieniu mała zaczęła bardzo płakać. uspokajało ją trochę noszenie w pionie, ale za chwilę zaczynała znowu. to zdecydowanie przez szczepionkę, widziałam jak się męczy. ja nawet nie sprawdzałam jej temperatury, tylko podałam panadol i poszlismy na spacer. przespała ze 2 godziny, jak się obudziła to się śmiała. poźniej jeszcze troszkę popłakała a teraz śpi. ciekawe jak będzie wyglądała noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
Gaha a 37,4 to w ogóle kwalifikuje się do gorączki u takich maluchów? przed szczepieniem lekarz sprawdzał i Judytka miała 37 i nic nie mówił, że to gorączka czy nawet stan podgorączkowy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy się kwalifikuje, ja mierze mu temp. codziennie i on ma tak 36,2-36,4 standardowo więc 37,4 to jak na niego sporo nigdy takiej nie miał. Był spocony i bardzo płakał, dlatego zdecydowałam się podać IBUM. Dzisiaj napuchło mu lewa powieka...ale nie wiem czy to reakcja po szczepieniu, zadzwonię do lekarki. Wygląda trochę jak by mu ktoś podbił, ale bez siniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gaha dzwonilas? I co Ci powiedzieli? To oczko to moze sobie zatarl jak plakal, a ropieje mu czy tylko czerwone? Mozesz przemywac mu mocna herbata albo rumiankiem choc lepiej herbata bo rumianek moze uczulac. Mo kiedys dwa razy sobie zadrapal oczko i tez mial czerwone to herbata pomogla. kostecka a jak Twoja mala w nocy? dziewczyny ktorych dzieciaki przesypiaja ponad 6 godz w nocy: odciagacie mleko w nocy? Moj chodzi spac ok 20 i budzi sie ok 4 czyli ok 8 godz i jak sie obudzi to ja mam zawsze twarde juz piersi, lece do lazienki, odciagam troche, juz teraz mniej bo ok 50 ml i dopiero go karmie. Tzn. wieczorem karmie go przed mciem np. z lewej, po myciu dokarmiam z prawej i zasypia. Jak sie budzi to ta z ktorej byl karmiony przed samym spaniem ok, choc pelna a ta wczesniejsza przepelniona, twarda i bolesna. Odciagam z tej drugiej i karmie z niej. Maly je w nocy tylko z jednej i to krotko, kilka minut. Jak je z tej jednej to czuje jak przepelnia sie druga, odkladam malego i lece odciagnac z tej co nie jadl. Potem budzi sie ok 6-7 i znow czuje przepelnienie a on rano nie chceza bardzo jesc i znow musze troche odciagnac... Juz nie leje sie strumieniami ale to odciaganie w nocy jest meczace... Wy tez tak macie? Jak dziecko spi 8 godz to powinnam sama moze po 4-5 odciagnac troche? Czy nie ruszac a to sie unormuje? Bo tak poza tym to juz ok. Zastanawia mnie tylko czy tak juz zostanie ze w nocy beda twarde i bolesne piersi, bo skoro maly nie je miedzy 20 a 4 to nie ma sygnalu zeby sie produkowalo... A w tych godzinach nie je juz od jakiegos czasu, kilka tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
A u mnie piersi stały się miękkie. Nie napełniają się tak jak wcześniej :( Chyba coś się ze mną dzieje :( Mała teraz woła co 2,5 - 3 godziny, bo skoro się nie napełniają o zjada pewnie mniej i szybciej robi się głodna. Boję się, że stracę pokarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera_antek
moglybyscie wymienic mi w punktach co potrzebuje zapakowac do szpitala? albo moze ktos pamieta nr strony, bo byla juz o tym mowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sisia25 Pani Doktor będzie po 12 wtedy zadzwonię. Jak go badała wczoraj zapytała " czy zauważyłam że jedno oko otwiera mu się mniej" ja powiedziałam że to chyba jednorazowa sprawa bo przed wejściem do gabinetu przecierałam go mokrymi chustkami po buzi pewnie mu uraziłam powiekę. Po powrocie do domu obserwowałam i nie ma czerwonego, ani śladu po drapnięciu, dzisiaj rano jest spuchnięte. Pani doktor wystraszyła mnie, że to początek opadającej powieki... :(:(:(:(:( Matka wiem co czujesz, o niczym innym nie mogłam myśleć tylko o moich piersiach i tym że coś jest nie tak. Łatwo tak pisać, ale postaraj się wyluzować bo u mnie efekt był taki że od tego zamartwiania faktycznie straciłam pokarm. Mam 3 opakowania herbatki Bocianek przyniosę Ci na spotkanie, mnie się już nie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam też do oddania wkładki laktacyjne i prawie całe opakowanie wit. K+D również do oddania! któraś chętna? wzięłabym na spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sisa u nas bylo podobnie. Mala konczy juto 3 miesiace a do niedawna w nocy mialam tn sam problem. W dzien jadla nawet co 2,3 godziny a w nocy 8 godzin vez jedzenia. Moje piersi tego nie wytrzymywaly, bol niesamowity ale nie odciagalam nic tylko modlilam sie zeby nie dostac zapalenia lub zastoju. Teraz od kilku dni w koncu sie unormowalo i po nocy piersi sa w miare miekkie. Odciaganie niestety do niczego dobrgo nie prowadzi. Mi polozna mowila zeby w kryzysowych monentach odciagac ale tylko do momentu ulgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Gaha, chętnie przyjmę herbatkę. Niestety nie mam się czym podzielić z Tobą. Postawię ci...hm.....loda:) No kobiety, spotkanie tuż tuż....:) Moja młoda chyba zaczyna się dyskretnie uśmiechać. Kostecka, kiedy Twoja mała zaczęła się tak świadomie uśmiechać? Bo u nas do ej pory to takie uśmiechy mimiczne były, a od 2 dni jakby reagowała na nasze wygłupy :) Wera antek, no temat "torby" już był dawno, więc musiałabyś mocno szukać. Poszukaj na necie - zwykle wszędzie schemat się powtarza. Tak w skrócie: dokumenty, środki higieniczne (żel do higieny, coś do mycia, szampon, podkłady - takie podpaski, ale też takie do pościelenia), piżamy,klapki, majtki siateczkowe, coś dla malucha (albo tylko na wypis albo na cały pobyt), pieluchy i chusteczki dla malucha, coś na zagryzkę, dużo wody niegazowanej, ładowarka do tel., nie wiem jak ze sztućcami na Staszica, ale ja miałam naczynia swoje. Na bank znajdziesz w necie inne propozycje - może o czymś zapomniałam. Ogólna rada - bez przesady. Ja brałam minimum i było ok. Moja torba była malutka, ale konkretna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
a.....nie pochwaliłam się:) Dziś mam urodziny :) Od 27 lat, chyba najpiękniejsze, bo najcudowniejszy prezent dostałam równo miesiąc i dwa dni temu :) W tajemnicy zdradzę Wam że od męża DOSTANĘ zegarek :) Podejrzałam na Allegro co kupił :) Jeszcze nie dostałam, bo pewnie czeka na kuriera :) Ładny, bardzo mi się podoba, zaprezentuję na zlocie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
MatkaEV nie martw sie na zapas ja praktycznie caly czas mam miekkie piersi, nie sa nabrzmiale ani mnie nie bola jak maly nie je cala noc, tez mamy wtedy przerwe w karmieniu prawie 8 godzin jak Sisia, jak dotąd Michas przybiera ladnie na wadze i niezly z niego pulpet, nie karmie go co 3 godziny tylko jak sie domaga, czasami jest to odstep godzinny, czasami nawet 4 godziny, nie wydaje mi sie ze miekkie piersi to utrata pokarmu, u mnie tak nie jest jak narazie. Gaha jak Twoj malenki? A jesli chodzi o ubranko do chrztu to faktycznie do 15. 09. moze byc za male, moj jeszcze nie ma 3 miesiecy a Twoj Kacperek bedzie wtedy mial 3 i pol wiec rozmiar 62 moze byc za maly, ale jak chcesz to dam Ci namiary jak zobaczyc to ubranko, mozesz wpisac sobie w google coccodrillo sklep internetowy i w zakladce odziez wybrac kamizelki i jest taka biala z bezowymi wstawkami za 65 zl, nastepnie wybrac spodnie tkane i chyba na 5 stronie sa takie bezowe za 69,90, dokupilam jeszcze body z takiej fajnej bawelenki z kolnierzykiem za 40 zl. Te trzy rzeczy moge odsprzedac gdyby ktos chcial a na spotkanie to zabiore pampersy z " tortu" bo to rozmiar 2 i oddam z mila checią:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
Matka EV wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, duzo dobrego zdrowka i spelnienia wszystkich nadziei, marzen oraz pragnien:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Dzięki Kassia za otuchę w kwestii karmienia oraz za życzenia. Na te pampersy 2 chętnie się skuszę :) Też postawię loda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
MatkaEV nie ma sprawy, pieluszki przywioze:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
MatkaEv - wszystkiego najlepszego :) bardzo nieładnie psuć mężowi niespodziankę ;P co do uśmiechania - od jakich 2,5 - 3 tygodni uśmiecha się świadomie, a z dnia na dzień coraz bardziej :) najlepszy humor ma zaraz po przebudzeniu, śmieje się wtedy i gada :) noc u nas tak jak zwykle od jakiegoś czasu, czyli super. Bałam się, że będzie płacz po szczepionce ale nie - pobudka na jedzonko o 4, uśmiechy, kupsko, troszkę jęczenia i znowu spanie. Gaha a jak u Ciebie? Mały doszedł jużdo siebie po szczepeniu? Sisia - ja kładę małą spać ok 21.30-22 . budzi sięna jedzenie o 4. a z odciąganiem w tej przerwie to zależy, jak idę spać po połnocy to trochę odciągam, a jak mi się nie chce to nie. nawet jak mam twarde piersi to mnie nie bolą więc to nie jest problem dla mnie. MatkaEv - kilka dni temu u mnie bylo to samo z piersiami, ale chyba się już normuje - po prostu małe potrzbują coraz więcej. Małą chciała jesc nawet co 1,5 godziny a teraz jużte przerwy znowu są dłuższe, więc nie martw się, za kilka dni przystosuje się wszystko do nowego rytmu. i nie mysl o tym i się nie zamartwiaj bo to dopiero może pogorszyć sprawę. a ze sztućcami na staszica - można mieć swoje, ale również mająszpitalne (chociaż czasem zdarzało się, że zabrakło np noża). tak jak mówi Matka, na pewno nie przesadzać bo w razie czego mąż moze wszystko dowieść. Ja miałam torbę spakowanąna 3 dni a w sumie leżałam 10 :P i nie było problemu z dowiezieniem czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
a mojej też ropieją oczka, od urodzenia w sumie. Przemywałam jej herbatą (dużo lepsza niż sól fizjologiczna), a na wizycie u neonatologa dostalam receptę na krople - wczoraj zaczełam stosować, zobaczymy jaki będzie efekt. dziewczyny, chcę się upewnić - spotkanie mamy nie jutro, tylko w następny piątek tak? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Tak, spotkanie mamy za tydzień. Masz jeszcze szansę umalować włosy, zrobić manicure, wydepilować nogi i co tam jeszcze się da :) Żartuję oczywiście :) Najważniejsze żeby pogoda dopisała i no towarzystwo wstawiło się w komplecie :) Piekę właśnie tiramisu :) Mąż ma dziś wolne, ale oczywiście cały dzień zapewne spędzi na budowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
Agusia, a czy ty przybędziesz na spotkanie z mikado? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
Dziewczyny moj maly dzis smial sie w glos, po raz pierwszy :-):-):-), laskotalam go buzia w szyje a ten otwieral dziobek i smial sie. Sisia czy Twoj Bartus gryzie raczki i slini sie? u nas to masakra z tym, skubaniec sam wyciaga sobie smoka, wpycha calą piąstke do buzi i ma frajde z tego powodu no i wedruje po calym moim lozku, klade go wzdluz a ten za moment juz w poprzek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MatkaEV wszystkiego najlepszego :) KassiaM moj jeszcze nie "chodzi" ;) tzn. nie przekreca sie ale podnosi pupe w gore jak lezy na plecach i odpycha sie pietami wiec to kwestia kilku-kilkunastu dni, podejrzewam. Piastki w buzi to norma, od ok 2-3 tyg. Moj wklada sobie albo cale piastki albo paluszki i to czasami tak gleboko ze ma odruch wymiotny... Slina po brodzie tez mu kapie, nauczyl sie robic babelki ;) Za to od kilku dni zauwazylam ze np. jak jest przykryty kocykiem czy flanelka to lapie ja w raczki i wklada do buzi, czasem tez zakrywa sobie buzie... Dzis rano bylam w lazience i uslyszalam jak maly lapie powietrze, tzn nie mogl zlapac a jak weszlam do pokoju to mial kocyk na twarzy, az sie przestraszylam :( Strach go teraz samego zostawiac... Nosisz juz swojego tylem do siebie? Ja sie raczej staram przodem ale juz czasami nie chce. Upralam torbe do wozka, wydaje mi sie ze kolor pozostal ten sam. Teraz pierze sie buda bo tez juz sie o to prosila, bedzie czysciutki na spotkanie ;) kostecka a w nocy jak masz twarde piersi i mala sie obudzi to odciagasz zanim ja nakarmisz? bo ja musze troche odciagnac bo inaczej maly sie krztusi bo leci jak z kranu... Tylko ze ja czuje jakbym miala kamien pod bluzka i boli, a jak odciagne to wraca do normy a rano powtorka z rozrywki... Najsmieszniejsze jest to ze u mnie czasem widac z ktorej maly jadl - jedna jest mniejsza ;) Ja ogolnie mam B wiec nic powalajacego, moze dlatego mleko sie nie miesci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×