Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Gość gość
"Jeszcze poruszając sprawę tego rodzenia z położną/lekarzem/Duchem Świętym - ja od razu nastawiłam się tak, że niech się wali i pali, najważniejszy będzie mój kontakt z dzieckiem. Dlatego staram się wcześniej przygotować tak, żeby dać jak najwięcej od siebie i nie prosić podczas porodu położnej o podstawowe instrukcje. Jeśli coś doradzi to super, ale ja przeglądam filmy instruktażowe na necie, polecam też stronę mamazone.pl na której filmy zamieszczane są przez położne ze szpitala św. Zofii, żeby nabrać jak największej pewności siebie. Bo z tego co słyszę, to największą głupotą jest opłacić lekarza i położną i oczekiwać, że będą stać nad nami i mówić nam co trzeba robić. Jak komuś się tak pofarci to super, ale gdy pójdzie coś nie tak (położna zachoruje/nie dojedzie, lekarz podobnie) to wtedy rodzącej od razu włącza się blokada, traci kontakt z dzidziusiem, bo zaczyna się przejmować czym innym i poród w rezultacie trwa dłużej. " Widzisz życie bywa zaskakujące a myslałaś że w szkole rodzenia nauczyłas sie wszystkiego? :) jasne to tylko czysta teoria a życie pisze inne scenariusze.No przecież położna za ciebie nie urodzi , duch święty również:) Patologia nie jest taka straszna najwyżej pochodzisz z cewnikiem , przecież tobie to wsio :) Poród żądzi się swoimi prawami , zadna szkoła rodzenia za ciebie nie urodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paula widzisz życie bywa zaskakujące. Nie martw się na pewno urodzisz :) Panujesz nad wszystkim tak pisałaś.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość impidimpi
Nie rozumiem niektórych złośliwych komentarzy anonimowych osób. Paula trzymaj się, nie da się nie urodzić ;) będziesz pod dobrą opieką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćć5
Paula dasz se rade:) tak wszystko ładnie tłumaczyłas nam to i pewnie sama się do tego zastosujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, wszystkim życzę zdrowych i spokojnych Świąt i aby nas po nich zgaga nie męczyła ;) (ot takie specjalne życzenia dla ciężarówek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka koleżanki:)))) Wesołych Świąt!!! zdrówka, mało puchnących nóżek i braku zgagi :)))) odpoczywajcie :))) następne Święta chyba spędzimy już z naszymi pociechami na świecie :)))) miłej świątecznej atmosfery!!!! PS. ciekawe czy co z Paulą? Silla a Ty jak tam w Gravimedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo miło, panie przekazują tylko "praktyczną" wiedzę. Zaczęliśmy też ćwiczenia, jest ciężko po długim "nicnierobieniu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka jestem tu nowa i po raz pierwszy termin mam na 10 września, któraś jeszcze rodzi w okolicach tego terminu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościńcza
Paula, odezwij się, czekamy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sjena
Witajcie! Nowamam - ja mam termin na 7 wrzesnia z usg,z OM na 15 wrzesnia. Nie wiem czy moglabym dolaczyc do Was. Mam przy okazji pytanie. Czy w H&M na Krakowskim Przedmiesciu jest dzial z ubraniami ciazowymi? A moze znacie inne sklepy do ktorych warto sie wybrac? Szukam fajnych spodni na lato i spodnicy. Bede wdzieczna za pomoc;-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NowaCiążówka
Nowamam i Sjena, ja troszkę z terminem przed Wami bo na 3 września z USG, ale dzidzia już teraz bardzo nisko wiec mam nadzieję, że doczeka do terminu. Dostałam luteinę i tylko się modlę, abyśmy dotrwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZielonaNowa
Witam Was, jestem tu nowa i chyba ciężko będzie mi szukać odpowiedzi na moje pytania na wcześniejszych stronach bo jest ich tu strasznie dużo:) dlatego wybaczcie jeśli zdubluje temat który już tu był poruszany. Mam termin na 20 czerwca i chciałam rodzić w szpitalu na staszica ale w ogóle nie wiem co i jak tam wygląda.. Mam na myśli głównie poród z partnerem, późniejsze odwiedziny, ilu osobowe są sale, co trzeba mieć ze sobą a co tam dają z wyprawki ( wiem że w niektórych szpitalach dziecko dostaje ubranka i trzeba miec tylko na wyjście, różnie też jest z podkładami). Może któraś z was rozwieje moje wątpliwości i mnie uświadomi jak w ogóle wygląda poród w szpitalu na staszica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę że dużo będzie nas na wrzesień:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sjena jest jeden sklep z ciążowymi ciuchami na 1 Maja ale jest tam dość drogo. Ja znalazlam sobie kilka ubranek w ciuchlandach i komisach. ZielonaNowa możliwy jest poród z partnerem. Szpital zapewnia ubranka, natomiast podkłady, majtki z siatki, pieluszki, chusteczki i kosmetyki trzeba wziąć ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sjena
Sillaa - dziekuje za odpowiedz. A w jakich komisach znalazlas takie ubrania jesli moge wiedziec? Nie wiem czy moge do Was dolaczyc bo ja bede rodzila na Jaczewskiego, a temat jest o porodach na Staszica.... To moja druga ciaza, mamy juz ponad 2 letnia coreczke. Pierwszy porod rowniez na Jaczewskiego. Teraz czekamy na chlopca;-) A Wy juz znacie plec? Jak znajde chwile czasu to Was poczytam. Milej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komis na Wallenroda a ciuszek na Jantarowej (koło pizzerii la camorra), tam też kupiłam kilka fajnych ciuszków dla dziecka. Sjena, ja nie mam nic przeciwko byś dołączyła, na dobrą sprawę nie wiemy gdzie nas przyjmą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Szymańska
Witam wszystkie przyszłe i obecne mamy :) Jeśli jeszcze tego nie zrobiłyście lub w ogóle się nad tym nie zatanawiałyście- chciałabym teraz serdecznie zachęcić was do sesji fotograficznych- zarówno ciążowych jak i noworodkowych. To wspaniała pamiątka, dla Was- rodziców i dla Waszych dzieci. Ręczę, że będziecie zachwycone :) Fotografuję w Świdniku, Lublinie i okolicach. Szczegóły na stronie. www.szymanska-fotografia.pl Zapraszam także do obejrzenia galerii :) Naprawdę warto! Pamiętajcie, że te chwile już nigdy nie wrócą. Pozdrawiam Sylwia Szymańska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko wiecie może jak to jest po cesarce??leży się kilka godzin???i czy dłużej zostaje się w szpitalu????pozdrowionka:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po cc jeśli było znieczulenie miejscowe leżysz 12 h . pobyt w szpitalu to min 3 dni i po tylu dniach wypisują jeśli wszystko okej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedź a jeszcze mam pytanie co wtedy z dzieckiem rozumiem że zajmują się wszystkim pielęgniarki typu karmienie przewijanie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmieniem zajmuję się matka zazwyczaj na leżąco, a przewijaniem zazwyczaj ktos z bliskich.Tak było na staszica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli chodzi o kwestie znieczulenia przy sn na staszica to jak jest? Nie robią z tym problemów? I czy położne są tam w miare pomocne czy na zasadzie jestem miła póki nic ode mnie nie chcesz? I właśnie czy w przypadku jakiś komplikacji, cc, to czy do pomocy przy dziecku może przebywać na sali mąż albo ktoś inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kwestii znieczulenia można zapomnieć :) nie istnieje:) no przepraszam gaz rozwoeselający lub Dolargan , ale nie wiem czy to można nazwać znieczuleniem. Co do położnych , zalezy na jaką zmianę trafisz, ale głównie dzieckiem zajmuję się matka. Może ze względu na to ze panuje tam przeludnienie, na salach i korytarzach.Czyli musisz liczyć głównie na siebie ,Ojciec może zostać, nawet do 24 w nocy, nikt nie robi problemów bynajmniej u mnie tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ja rodzę na jaczewskiego tam ze znieczuleniem nie ma problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanko do tych które już rodziły czy żeby liczyć na pomoc położnej trzeba dać w łapę???? pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mnie zdołowałyście z tym znieczuleniem :( dupa, w sumie nie wiem dlaczego od razu nie zdecydowalam sie na jaczewskiego :( coraz bardziej sie boje.. Może najlepiej zagadam z lekarzem na wizycie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZIELONA NOWA sale są dwu osobowe a leży cztery osoby plus odwiedzający (siedzą) :)aha i aparat do naświetlania dzieci na środku( jeśli któreś ma żółtaczkę), u mnie tak było.Na korytarzu kobiety a dzieci obok. Jeśli jest wszystko przepełnione łącznie z korytarzem przenoszą matkę na patologię na dół a dziecko zostaje na porodówce, a matka chodzi kilka razy dziennie na karmienie. A co do porodu radzę poczytać kilka "Kartek" wstecz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znieczulenia nie było jeszcze rok temu po prostu zadzwoń i się zapytaj jakie są formy znieczulenia i kto może na nie liczyć.A może jest jakaś dodatkowa opłata. Po prostu zadzwoń lub się przejdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość impi
Znieczulenie zewnątrzoponowe przy sn jest praktykowane na Staszica. Rodziłam rok temu, wtedy przynajmniej było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak już masz skurcze mocne to nie podają już znieczulenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×