Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

maargoolcia - jeśli chodzi o dr Polaka, to ja na poczatku tej ciąży chodziłam do niego do luxmedu, ale zaczęły się problemy z ciśnieniem a dla niego to nie było nic poważnego, powiedział że każdy ma takie ciśnienie (w pierwszej ciąży miałam wysokie ciśnienie i stan przedrzucawkowy, całe szczeście że trafiłam na Staszica, bo nie wiem co by było, gdybym trafiła gdzie indziej) dlatego teraz jak tylko zaczeło ciśnienie rosnąć, to się przestraszyłam a dr Polak, do mnie z takim tekstem. Zmieniłam lekarza na dr Swatowskiego bo prowadził moją pierwszą ciąże i bardzo dużo mu zawdzięczam. Jak dr Swatowski zobaczył jakie mam ciśnienie odrazu przepisał leki i już inaczej ze mną rozmawia. Do dr Polaka chodzi również moja znajoma, ale jej ciąża przebiega prawidłowo, i ona jest zadowolona. Ale jak wspomniała o porodzie na Staszica, to odpowiedział jej że on nie ma z tym nic wspólnego i nie może nic zrobić, słyszałam też że dr polak nie pracuje już na Staszica. Wiec nie wiem jak to do końca jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mycha! Jako, że niestety jestem "stałym gościem" na Staszica (3 pobyty na patologii i 2 razy na izbie w trakcie ciąży), z przewlekłym wysokim nadciśnieniem oraz mam lekarza właśnie z tego szpitala, mam nie dać się odesłać. Powołam się na to oraz na zalecenie lekarza, który nie wyobraża sobie żebym mogła rodzić gdzieś indziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchatka - nie martw się, ułoży się wszystko dobrze. Ja na twoim miejscu chyba bym już dawno "jajko " zniosła, takie ciągłe odsyłanie wcale nie jest dobre ani dla mamy a już tym bardziej dla dzidziusia, a ta polityka z tym że musi minąć 7 dni, to jest poprostu nie do pojęcia. Bedzie dobrze, myśl pozytywnie, wiem że to trudne, ale dzidziuś tego potrzebuje, Twojego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - Ty masz naprawde najwieksze "przywileje" do tego żeby urodzic na Staszica, ale czy bedzie tak jak powiedziala Twoja lekarka, to nie wiadomo. Ja po cichu tez licze na takie tłumaczenie, lekarza mam ze Staszica, w I ciąży stan przedrzucawkowy, 3 wizyty na IP na Staszica, i skaczące ciśnienie, a dodam że mam mieć cesarke, wiec może trafie na wolne lóżko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że jest możliwość że to może nie zadziałać, ale jestem dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
Julka dzięki za dobre słowo:* tez chodzę do doktora S...ogólnie jestem zadowolona tylko teraz Jego zdaniem powinnam już mieć wywoływany poród ze względu na wagę dziecka, bo we wtorek 7 dni po terminie może mi zostać tylko cesarka:(ale mnie w środę nie przyjęli bo nie było powodu, a do Niego numeru nie mam żeby w czymś pomógl:( a wiecie gdzie można jeszcze zrobic ktg??? bo do przychodni przy staszica nie pójdę, bo mnie nie zapiszą, na izbę też nie chce jechać bo byłam w środę i pewnie w weekend będę musiała jechać;/ a jutro powinnam gdzieś posłuchać Malutkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkaLa
Brzuchatka -Dr Swatowski, dzisiaj jest na dyżurze, jak chcesz to podaj meila to Ci podam nr telefonu do niego, nie chce tutaj podawać. Ja tam bym poszła na IP i powiedziala, ze sie źle czuje, i powinni Ci zrobic ktg. Dziwi mnie tylko to że dr nie dał Ci skierowania do szpitala. A wpisał Ci do książeczki cesarke, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
o widzisz to mogłam dzisiaj jechać:( tylko skąd ja miałam wiedzieć:( ciekawe do której jest:( i podobno przepełnienie to nie wiem czy i tak by mnie przyjął:( a dzwoniłas kiedys do Niego???ja chyba się wstydze mu głowę zawracać:( e-mail_izabel.raczynska@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
a skierowanie dostałam tylko do porodu...jak pokazałam w środę to położna mi powiedziała, że jeszcze nie rodzę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchatka, kuj żelazo puki gorące. Jeśli Twój lekarz jest na dyżurze, to na Twoim miejscu bym pojechała na izbę. Bo kto wie, co powiedzą Ci następnym razem... Julka, mnie nadal męczą nieregularne, bolesne skurcze... mam nadzieję, że wytrwam do przyszłego tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pierwszej ciąży, bardzo często do niego dzwoniłam, ale nigdy się nie zdażyło żeby coś złego powiedział, wrecz przeciwnie, zawsze uspakajaał i mówił co robić. A teraz w tej ciąży to dwa razy dzwoniłam i za każdym razem kazał jechać na IP a przedewszystkim się uspokoić. Jesli nie mógł odebrać to później oddzwaniał. Nie wiem do której jest. Zaraz Ci wyśle nr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
nie wiem sama co mam robić:( niby nic się mi złego nie dzieje, tylko jestem przerażona ta wagą bo On sam mówił że nie ma co zwlekać z porodem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
Julka w e-mailu spacja się wkradła raczynska pisane ciągiem:) dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania Ty masz termin podobny do mnie, mi bardzo brzuch opadł, a tak po za tym to wszystkie bóle ustąpiły, wizyte mam 11 lipca, dopiero. Tak mi się dłuży, że chyba nie dotrwam. A takiego mam lenia, że to chyba nie normalne przy koncu ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha_haha
Współczuje wam strasznie tych przygód ze szpitalem i wogóle tego co przeżywać musicie, chociaż nie wiadomo jak ze mną będzie... bo termin coraz bliżej. Mam takie pytanie czy lekarze dają skierowanie do konkretnego szpitala na poród jeśli ktoś nie ma żadnych komplikacji czy dają dopiero po terminie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi brzuch też opadł... przynajmniej w żebrach mnie już nie boli i oddycha się jakoś łatwiej. A mój maluszek tak napiera na dół, jakby chciał już wyjść... Kurcze dziewczyny... za jakiś miesiąc, kiedy będziemy miały przy sobie te upragnione bobasy, to będziemy się z tego wszystkiego śmiać, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha - Ja nie dostałam, bo mam rodzić naturalnie i jestem przed terminem. W innych wypadkach dają skierowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, że bedziemy się z tego smiać. Ale póki co możemy ponarzekać jeszcze :) Lekarz bliżej porodu, daje skierownie do szpitala. chyba ze Cie wczesniej złapie, to bez skierowania tez Cie przyjma. Dziewczyny mój dzidzius ma czkawke, tak mi brzuch skacze że nie moge sobie miejsca znalezc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) Mój zazwyczaj ma czkawkę w nocy... Jak mu długo nie przechodzi, to potem czuję jak z nerwów kopie! Ja się tam z tego cieszę, bo przynajmniej melduje się na czas i daje mi znać, że wszystko u niego dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha_haha
:) mój maluszek też często ma czkawkę w nocy. A na kiedy macie terminy ? Z tym przyjęciem do szpitala jak jeszcze nie masz akcji porodowej i pierwszy raz rodzisz to słyszałam że mogą odesłać do innego szpitala jak nie ma miejsca na Staszica tłumaczą że pierowródka zanim zacznie rodzić mija kilkanaście godzin i można ją odesłać gdzie indziej. Czyli rozumiem że najlepiej jechać w ostatniej chwili... ale jak rozpoznać tą ostatnią chwilę eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha, ja mam termin na 22 lipca. Tak sobie myślę, że może nawet kiedyś widziałyśmy się pod gabinetem ;-) Pod gabinetem naszej lekarki czekają zazwyczaj tylko ciężarne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha_haha
Aniu to półtorej tygodnia przede mną, i już Ci brzuszek opadł ?? bardzo możliwe że się widziałyśmy ja najczęściej jestem w środy na Koncertowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha ja mam termin na 31 lipca. tylko nie wiem czy sie urodzi chlopczyk czy dziewczynka, bo na kazdym usg bylo raz chlopczyk raz dziewczynka i na ostatnim tez chlopczyk, wiec porod to bedzie wielka niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha_haha
Ja to już nie wiem, na który termin mam patrzeć ten z OM czy USG :) Julka u nas chłopczyk pokazał jajeczka ale siuśka nie chciał na żadnym USG pokazać, wogóle nie widzieliśmy też buźki raz przez chwilkę profil bo za każdym razem olewał nas i odwracał się dupką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha_haha
Kurcze nie boje się porodu tylko samego pobytu w szpitalu bo nigdy nie leżałam w szpitalu, i troszkę się martwię tym, że mnie gdzieś odeślą jak już pojadę na Staszica i czy w ogóle rozpoznam te skurcze i że trzeba już jechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buźki to my też nie widzieliśmy. Mi sie terminy zgadzaja, az lekarz byl zdziwiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie odszedł mi czop... jak poszłam pod prysznic, to przy kichaniu wypłynęła ze mnie taka żółtawo-brązowa kropla cieczy, a po prysznicu wyszedł czop. Jestem pewna na sto procent... Matko, co robić... Jestem sama w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha_haha
Mi z OM i z dwóch USG wychodzi 3/5 sierpnia a z dwóch w tym z ostatniego USG 27 lipca.. więc tydzień różnicy. Pewnie pod koniec lipca będę siedzieć jak na szpilkach i panikować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha_haha
Julka co ty mówisz już ??????????????? a skurcze masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×