Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bohater k

drugi poród i kolejne...

Polecane posty

Gość bohater k

Witam! Spodziewam się drugiego maluszka i ciekawa jestem jak to jest z bólem porodowym i czasem trwania porodu przy drugim porodzie? No i przy kolejnych, jeśli jest jakaś chętna mamusia ponad dwójki dzieci do podzielenia się swym doświadczeniem :) Czy przeżycie jednego porodu daje jakąś nadzieję na szybszy i mniej bolesny kolejny poród?... Piszcie o swych doświadczeniach, ciekawa jestem co mnie czeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
Na swoim przykladzie powiem ci, ze drugi porod byl dla mnie bez porownania latwiejszy i szybszy. Ja mialam caly dzien skurcze, ale byly bardzo nieregularne i niezbyt mocne, wiec spokojnie jeszcze chodzilam i wszystko robilam (min. poprasowalam, zrobilam niewielkie zakupy i bylam z synkiem po buty :) ) Kiedy polozylismy go spac o 20.30 zaczely mi sie skurcze czestsze i bardziej regularne, ale jeszcze nie bylo dramatu, wiec sie wahalam co robic. W koncu o 23.05 pojechalismy do szpitala, wtedy mialam juz skurcze co 5 minut i okazalo sie, ze mam 8 cm rozwarcia urodzilam o 23.58 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reguły chyba nie ma. Ja mam co prawda jedno dziecko, ale kumpela mówiła, ze u niej drugi poród trwał krócej, ale bolało mocniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie kazdy lepszy
1 kilkanaście godzin męczarni 2 kilkadziesiąt minut 3 około 40 minut od pierwszego mało bolesnego skurczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie kazdy lepszy
Żaden nie był mniej bolesny. Wszystkie bolały tylko jak coś cię boli 15 godzin to idzie ześwirować a jak coś boli 20 minut to jakoś to przetrzymasz i szybko do siebie dochodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
A tak, z tym sie zgodze, moj tez byl bardziej bolesny, ale chyba dlatego, ze wszystko toczylo sie bardzo szybko. Od przyajazdu do szpitala do porodu bylo faktycznie ciezko i bardzo intensywnie. Mimo to porownujac do mojego pierwszego (2 h parcia i nic, oksy, pompa prozniowa, w drugim 13 min parcia i corcia na swiecie) wole ten drugi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
Poza tym podczas drugiego mnie nie nacieli, a sama troche peklam, co jest sto razy lepsze niz naciecie, bo o wiele, wiele, wiele szybciej do siebie sie dochodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicanic
u mnie tak było: pierwszy poród -bezproblemowe skurcze rozwierające aż do 8cm. Parcie mało efektowne -trwało prawie godzinę. Nacięcie duże i ból oraz problemy przez długi czas. drugi poród -o wiele bardziej bolesne skurcze rozwierające od ok 5cm, potem szybkie dalsze rozwarcie i ekspresowe parcie. Nacięcie niewielkie i praktycznie bezproblemowe. Nie licząc ciągnięcia szwów gdy rana się podgoiła to od strony krocza nie miałam żadnego problemu. Ale dla odmiany o ile za pierwszym razem kurcząca się macica nie była odczuwalna tak teraz bolało i to konkretnie. Ten drugi poród wspominam bardzo dobrze -mimo że to miesiąc dopiero minął. :) Bardzo polecam skakanie na piłce oraz oddychanie przeponą. Ogromnie mi to pomogło. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×