Jak oszczędzasz ? Tutaj patenty i triki-ŻYCIOWE PORADNIKI

Dzielmy się dobrymi pomysłami. Wszystko jest dobre, kapiąca woda z kranu, żarówki led, zakupy w biedrze, pozbywanie się staroci na allegro. Podpowiadajmy sobie jak efektywnie żyć w tym dzikim kraju...Dubaju na haju !

jak malo zarabiasz to nie da sie zaoszczędzić

Gotuje tak jak za starych czasow prl. Prosto i tanio, ziemniaki,cebula, kapusta. Taniocha

Kosmetyki naturalne i tylko to co potrzebne. Sprzety w domu oszczedzajace energię klasy a Za to mam na dobre perfumy,buty, dobre skórzane torebki , wszystko wysokiej jakości

spotkania tylko u nas nie ma :( chetnie bym się powymieniała ciuszkami zamiast kupowania nowych i np nie trafionych

na koniec dnia na targowiskach jest mnostwo pozostawionych warzyw, ktore sie nie spzredaly. nawety nie nadgnile, mozna spokojnie pozbierac i juz jest pszczednosc:) podobnie na zapleczach supermarketow jest mase zywnosci ktorej dzien lub dwa temu skonczyla sie waznosc a jest jeszcze dobra, trzeba kombinowac.

Ja odkładam każde 5 złotych, które zdobędę do skarbonki. To jest naprawdę dobry sposób na oszczędzenie.

ja na sobie nie oszczedzam czasem np sie zastanowie czy napewno tego potrzebuje ale na jedzeniu to nie lubie oszczedzac :P

ja nie moge bo mam oiplat ok 1500 a zarabiam 1300 , wiec ciagle tylko debet , masakra ale co na ulice spac nie pojde

Po co oszczędzać? Zawsze jestem zdanie, że lepiej zarabiać niż oszczędzać

ciekawe pomysły, ja kupowałam i sprzedawałam na allegro ciuszki dla dzieci

korzystam z 3 kart sim, na jednej mam ogólny, swój numer. Drugi z internetem najtańszym, trzecia karta z play na wszelki wypadek. Często gęsto korzystam też ze Skype.

a ja chce pojechać do Peru i obliczyłam dziś ,że za 2 lata uzbieram te 13 tys. + inne wstępy... żyć muszę, jeść muszę, ubierać się muszę... nie zbiorę wcześniej takiej sumy ..a jeszcze utrzymuję samochód i 2 koty

kasa, która zostaje wydaje n aremont domu

Ja na razie szukam pracy i oszczędzamy żeby wyjść trochę z debetu. Mam koło siebie kilka supermarketów i wybieram gdzie co mi się najbardziej opłaca, ale tez staram się nie kupować byle czego. Kupuję przyprawy na targu, bardzo sie opłaca i komponuję z nich różne sosy, sałatki, przyprawiam mięsa. Jak jest ciepło jeżdżę rowerem po mieście jak gdzieś się wybieram i nie trace na bilety. Wyłączam czujki za każdym razem jak nie korzystam z telewizora czy z innego urządzenia. Wodę często gotuję do mycia naczyń albo do kąpieli. Od dawna nie kupujemy żadnych napojów tylko w lecie robimy soki w butelki i starcza do kolejnego lata. W zeszłym roku zakupiłam filtr i wodę teraz gotuję i filtruję. Robię tez często jedzenie na dłużej, np pierogi, kopytka, kluski śląskie i zamrażam. Tak samo na przykład robię fasolkę po bretońsku, mięso, bigos i na przykład jak nie chcę nam się robić obiadu to się odgrzewa to co jest. Kiedyś zamawialiśmy pizzę. Ciastek też nie kupuje teraz tylko piekę, nawet takie kruche i na dłużej starczają.

kupuje herbate lipton i z jednej torebki robie 3 herbaty zmywam tylko w zmywarce pralke wlaczam jak jest pelna myje sie mydlem a nie zelem do kapieli (starcza na dluzej) duzo jedzenia mroze na potem...

robienie trzech herbat z jednej to dla mnie lekka przesada, ale ja po prostu lubię mocną herbatę. oszczędzam natomiast na jedzeniu dla psa. alergik, więc byle jakiego jedzenia dostać nie może - kupować po kilogramie mi się nie opłaca, więc zamawiam np. w krakvecie 12kg paczki i mam z głowy na miesiąc-dwa, jak jeszcze trafię promocję to w ogóle cud miód i orzeszki, jakbym miała to porównać z regularnym kupowaniem mniejszych paczek, to koło stówy oszczędzam co paczkę...

Witajcie zapraszam Was do czytanie stronki tu znajdziecie fajne artykuły tak jak na przykład ten dotyczący oszczędzania http://abcbudowydomu.pl/?p=236 polecam

Sugara ma fajne pomysły na oszczędzanie. Oto moje: 1. wyłączam listwy po każdym korzystaniu z komputera, tv etc diody nie muszą w nocy świecić i zjadać prądu 2. zmywam tylkko w misce, gotuję wode, nie odkręcam i nie leci niepotrzebnie. tak samo z myciem zębów, wode wlewam do kubeczka 3. ubieram się w lumpie. można wyrwać na prawdę fajnie rzeczy 4. w lato mrożę dużo warzyw, starcza na całą zimę aż do połowy wiosny więc nie muszę kupować "nowalijek" 200% droższych. 5. nie wyrzucam np ziemniaków, które zostaną z obiadu, robie kopytka i już mam jakiś obiad, z jogurtem pycha. 6. nikt nie powiedział, że aby być czystym trzeba siedzieć w wannie po uszy w wodzie. :) 7. środki czystości kupuję ze "średniej półki" najważniejsza jest systematyczność w sprzątaniu a nie super reklamowane produkty przeważnie bardzo drogie 8. uważajcie z prasowaniem:) obliczono, że prasowanie wszystkich ubrań zaraz po praniu to niepotrzebne dodatkowe 300 zł za prąd w ciągu roku! lepiej uważam, prasować na bierząco, podejrzewam ze większość z Was i tak przed założeniem czegoś, prasuje ciuszek drugi raz:) 9. lepiej wydać raz forsę na oświetlenie typu LED które jest oszczędniejsze niż siedzieć po ciemku :)

i kto jest szczęśliwy po tych oszczędnościach ? i tak zawsze najlepsze jest: kąpiemy się wszyscy po kolei w domu mama tato i pięcioro dzieci

szczęśliwi są ci którzy mają zaoszczędzone pare groszy w portfelu a nie Ci co nie mają co do gara włożyć i żyją z pożyczonych.....

- A ja często chodzę do Stokrotki, tam są końcówki serii i można nieraz jakieś sosy, słodycze, przyprawy, itp kupić anwet o 50% taniej. Często tam też są rzeczy z krótkim terminem ważności, np. jogurty, które za 2 dni stracą ważność to biorę kilka, bo z własnego doświadczenia wiem, że mogą nieotwarte w lodówce poleżeć nawet i z tydzień, dopóki nie ma na nich "zielonego misia" :P Często też są tam promocje np na piwko 2 w cenie 1 albo po świętach było dużo świątecznych zestawów za 50%. - Kosmetyki kupuje w zestawach, bo nieraz jest nawet i do 20 zł taniej na takim zestawie jak jest kilka rzeczy.

aprpopo oszczędzania w domu, trafiłam na całkiem fajny artykuł: http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/list-domu-do-domownikow,55568

u mnie oszczędzanie polega na nie wyrzucaniu jedzenia np. -bułki suchę- trę na bułkę tartą -z mleka kwaśnego już robię ser biały i do kanapek i do ruskich

mnie to jakos wcale nie smuci, ze oszzcedzam, raczej jestem dumna

Zastanawiam się, ile miesięcznie zaoszczędzi się myjąc mydłem zamiast żelem pod prysznic? Złotówkę czy jeszcze mniej?

Najwięcej pieniędzy niektórzy marnują kupując zbyt dużo jedzenia,a potem nie wiedząc co z tym zrobić zwyczajnie wywalają do śmieci,dla mnie to największe marnotrawstwo:( - taniej i zdrowiej jest zamiast kupować drogie i naszpikowane chemią wędliny robić je samodzielnie np,pieczone,gotowane a jak kto ma możliwość wędzone. -tak jak ktoś wspomniał w sezonie,gdy są tanie mrozimy warzywa i owoce -w sezonie robić przetwory - typu soki pomidorowe,przeciery(na zupy,sosy i do picia),konserwowe ogórki,kwaszone ogórka,sałatki warzywne,kompoty i soki,kwaszoną kapustę itp.wtedy przynajmniej wiem co jem:) -żywność która mi zostaje zużywam do zrobienia innego dania,np.ugotowane ziemniaki to:kopytka,kluski śląskie ,pierogi ruskie,placuszki ziemniaczane,lub kroję je na plastry,obtaczam w oleju i panieruję mące z przyprawami tj.papryka słodka i ostra,kurkuma,pieprz i sól - daję do piekarnika i piekę na złoty kolor,podaję z dipem czosnkowym.Mięs i wędlin robię bigos,leczo,fasolkę po bretońsku,nadwyżki w słoiki,pasteryzuję i mam zapasik na czarną godzinę.Często z nadmiaru mięsa robię pieczeń rzymska,część zjadamy na bieżąco część mrożę lub robię z drobniutko pokrojonej np.gołąbki(są super!)

Super artykuł o oszczędzaniu http://poradydodomu.blox.pl/2013/10/Jak-i-na-czym-mozna-zaoszczedzic.html

moim najwiekszym sukcesem w dziedzinie oszczedzania jest zmiana dostawcy energii elektrycznej. dlaczego? dlatego, ze pozwolilo mi to obnizyc comiesieczne rachunki o kilka-kilkanascie procent co miesiac i teraz STALE oszczedzam. nie musze nawet o tym myslec. dlugo z tym zwlekalam, ale jak koleznaki z pracy przeszly na firme Axpo i opowiedzialy ile mozna na tym oszczedzic to nie czekalam i zaryzykowalam. to zadne ryzyko - procedura przejscia jest banalna i nie ma zadnych przerw w dostawie pradu itp. zatem polecam bo to prosty sposob na dlugotrwale oszczedzanie.

o tak, żarówki led są bardzo oszczędne. Warto zwrócić uwagę na te http://www.ultra-elektro.pl/142-zarowki-led-e14 żarówki, są jedne z tańszych na rynku. W dodatku można je zastosować gdzie się chce, ponieważ mają różne końcówki.