Nie ma tu chyba drugiej rownie brudnej jak ja

ale co nie macie warunków sanitarnych czy upośledzony gen czystości ?a dzisiaj się umyjecie ?

dziewczyny, my tutaj się nasmiewamy...ale wiecie , że dopiero stosunkowo "od niedawna" popularne jest coś takiego jak prysznice dwa razy dziennie, mycie włosów, itd... niegdyś "kąpiel" , która odbywała się raz w tygodniu u dam z wyższej sfery :P to był dzbanek wody (!!!) i miska!!! byłam niedawno w takim muzeum- na dworku ...mieszkała tam kiedyś szlachta...i był własnie pokój kąpielowy- na środku miska (złocona) i ten dzban (ze srebra) i opis takiej kąpieli....haha, ale się uśmiałam

To jest prawda mówię Wam ludzie tak robią. Co więcej takie życie jest zdrowsze niż mycie się 2 razy dziennie. Poczytajcie sobie o alergii,astmie ja miałam a wyrosłam i jestem zdrowa bo nie zmywam naturalnej flory bakteryjnej...

nie wierze:D

mylisz się śmierdzielko są ludzie którzy dbają o czystość i higienę

i wszyscy krtyykujemy smierdzieli, brudasow ale...spojrzmy na siebie. I tylko na siebie. Nie oceniajmy innych bo KAZDY ma prawo byc jaki chce. Byle by nie capił przy mnie i nie chuchał mi w ryj. Ale my tu mowimy nasze brudne sekreciki, ale tez ze my nie capimy w towarzystwie!!! Nie mylcie nas z żulami na ulicy spiacych w żygach

Umyj dupe!! :>

Rany ja teraz tak szalalam, ze nie zmienilam poscieli 3 tygodnie, a recznikow 2 i az sie brzydzilam w nie wycierac wiec ostatnie 4 dni wychodzila z wanny i tylko stawalam na reczniku i czekalam az wyschne :p podziwam Was ja sie czuje strasznie zle jak sie rano nei wykapie, a czesto robie to 2 razy dziennie.

VIKUSKA9 ma racje!!! Kiedyś szlachta się nie myła tylko wieśniaki i bieda reszty populacji.

smrodasmuczaczas mowisz tak bo zazdroscisz. NIE MA czlowieka co by sie codziennie kąpal, myl 2 razy dziennie zeby, skarpety i gacie zmienial, nigdy nie zasnal w lumpach i makijazu, albo nie dlubal w nosie a więc tak wstaję o 5:40 sikam i biorę prysznic , antyperspirant i krem nawilżający na dzień , makijaż , krem do dłoni , perfumy wracam o 17:00 zmieniam ubranie na domowe tzn tishirt czysty i lużne spodnie myję ręce i nogi aby odpoczywały . o 20: myję wlosy codiennie i 22:00 się kąpię , smaruję ciało balsamem antyperspirant i krem na noc można ? można

syfek a jak u ciebie z miodem z uszu i pępkiem? Robisz kulki?

c rauai a ale ja tez tak robie!!! Jak mam dla kogo!!!

a nie masz NIGDY takiego nic mi sie nie chce, pierdole nie mam dla kogo? Albo tzw dzien dziecka?

a nie masz NIGDY takiego nic mi sie nie chce, pierdole nie mam dla kogo? Albo tzw dzien dziecka?

c rauai a że Ci się chce... Ja wolę w tym czasie poczytać,pouczyć się albo jakiś film obejrzeć. Zobacz ile czasu marnujesz na bzdety...

A ja mam 24 lata i dzień dziecka codziennie :-) Życie jest piękne :-)

no ja np dopiero jutro wezme prysznic po 4 dniach, ogole sie, peeling ciala, a to dlatego ze wyjezdzam

jak wyłączyli u mnie kiedyś wode przez awarię rano to wzięłam urlop na żądanie. NIGDY nie poszłabym do przcy bez prysznica , umytej głowy itd bo czułabym się jak niemyty żul.

jak się myjesz codziennie, to trwa to bardzo krótko, bo nie musisz skrobać brudu ;)

faktycznie czysta i pachnąca dupa to bzdet, nie zajmuje mi to strasznie dużo czasu a tzw. dzień dziecka raczej nie nawet jak zasnę to wstanę i idę się umyć nie ważne która jest godzina

Po mnie tez naprawde nie widac, ze sie nie myje. Nawet teraz jak sie wacham pod pacha to czuje dove ktory nalozylam rano, a pach nie myje juz z ponad tydzien i nie gole sie pod pachami od zeszlych wakacji. Warunki mam ale poprostu mi sie nie chce, poza tym w lazience mam tak zimno, ze nie idzie sie rozebrac i wejsc do wanny, dlatego pipke podmywam w bidecie tak co trzeci dzien jak gacie zmieniam, na gacie wkladki zapachowe i nic nie smierdzi. Ktos wspomnial o uszach, uszy myje baaaardzo rzadko, czesto mi sie tworzy tzw korek, wtedy musze isc na plukanie do laryngologa.

jak ludzie mnie widza to tez nie wyjde w tlustych klakach, a czasem jak tylko na sekunde wychodze gdzies to tylko grzywke woda z szamponem umyje, oszczedne, szybkie i farba z wlodow tak szybko nie zejdzie, w ogole lepiej dla wlosow, jak mylam kiedys codziennie cale to potem musialam juz tak zawsze bo sie za szybko przetluszczaly

AHH... ALEŻ BYM CI WĄCHAŁ, LIZAŁ, CAŁOWAŁ STÓPKI, PUPKIE, WSZYSTKO CY BYŚ CHCIAŁA... CHCIAŁBYM ŻEBYŚ USIADŁA MI TAKĄ "PACHNĄCĄ" PUPKĄ NA TWARZ... ZOSTAŁ BYM TWOIM NIEWOLNIKIEM.

A jak ide do laryngologa z tym korkiem, to zawsze mowie, ze nie wiem czemu mi sie utworzyl, bo przeciez myje uszy codziennie, przeciez nie powiem ze nie myje:D A lekarz zawsze mowi, ze to nie od nie mycia sie tworzy hahaha:D

bzdet...A kto powiedział,że ja skrobie ? chlapnę tu trochę tam i a hoj przygodo!!!

Brudaska kocham ciebie.

po za tym zima nigdy nie kapie sie codziennie bo sie tak nie poce!!! Marnotractwo brac kapiel codziennie jak tylko w domu siedze, gdzie niby mam sie cala wybrudzic? A pipka? Dont worry, nie odpadla mi jeszcze, tylko czasem swedzi to wiem ze znak zeby umyc

napisałam a hoj

a h o j a przekształca się w przekleństwo

dziewczyny, ale tak serio...to jest troszke dziwne...ja ostatnio byłam bardzo chora- grypa tak mnie rozłożyła, że ...nie myłam się wcale 3 dni:( wiem, na pewno zaraz na mnie też naskoczycie... ale myłam twarz wacikami z tonikiem, jak robilam siusiu to podcierałam sie chusteczką dla dzidziusiów, itd...ale czułam się okropnie...i kiedy po 3 dniach weszłam do gorącej kąpieli...a później świeżej pościeli... ohhh...to było uczucie porównywalne do oglądania zachodu słońca nad morzem;p