Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa ciekawska

pytanie do facetów

Polecane posty

Gość ciekawa ciekawska

Ostatnio zastanawia mnie jedna rzecz, postaram się to wyjaśnić w jakiś prostu sposób, chodź nie łatwo będzie... Chodzi o to, że większość facetów, którzy w jakiś sposób byli zainteresowani moją osobą widzieli we mnie tylko kobietę odpowiednią na związek, hmmm jak to ująć mało zobowiązujący. Tzn. wyjścia na kawę, kolację, do kina -tak, ale cokolwiek bardziej zobowiązującego - NIE. Zawsze miałam wrażenie, że chcą po prostu zaciągnąć mnie do łóżka. Nigdy nie odniosłam wrażenia, że któryś z nich chciałby związać się ze mną na poważnie, nigdy nie było tematów związku jako takiego. Ja to widziałam na zasadzie: "mam czas to fajnie się zobaczyć, a jak będę miał inne, lepsze zajęcia to już nie". Nie wiem, czy trafiałam na facetów, którzy nie chcieli w ogóle poważnego związku, czy to ze mną jest coś nie tak. Może mój sposób bycia sprawia, że nie nadaję się na kobietę z którą się jest na poważnie, a po prostu aby umilić sobie wolny czas, zabić nudę. Może Panowie się wypowiedzą, czy jak rozglądają się za swoją przyszłą partnerką to napotykają kobiety do których mają takie podejście? Czy są jakieś zachowania u kobiet, które sprawiają, że lubią oni z nimi jedynie miło spędzić czas raz na jakiś czas, ale żeby się zaangażować to nie. I w ogóle po co ciągnąć taka znajomość, skoro stoi ona w miejscu, ani do przodu ani do tyłu, nic. Tylko kolacja, jakiś lunch wspólny, spacer, najlepiej nie za często i finito. Dziwne. Nie wiem, czy to moja wina, czy akurat tych osobników... A;e mam jakieś dziwne przekonanie, że to ja tak oddziałuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa ciekawska
No mógłby się chociaż jeden wypowiedzieć w tej sprawie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość verbener
Mógłbym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość verbener
A tak na poważnie, to naprawdę czasem należy szukać przyczyn w sobie, jednak czy w Twoim przypadku jest to wskazane? Tak naprawdę możesz szukać problemu tam gdzie go nie ma. Bo co, jeśli problem jest w otoczeniu? W Twoich wyoborach.... NIE W TOBIE?! Po prostu wierzę głęboko, że w końcu dobrze trafisz:) Trzymaj się tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkaj sie ze mna
to ci powiem co z toba jest nie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa ciekawska
Staram się, nie mam jakiś wielkich kompleksów, jestem pewna siebie, dobrze się ze sobą czuje, ale już zaczęłam wątpić, no bo żeby tak wszyscy chcieli ode mnie tylko i wyłącznie niezobowiązującej znajomości... No dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem facetem .... u mnie dziala to tak samo.... i moze to ty wlasnie takich wybierasz? takich u ktorych z gory wiadomo ze nie bedzie to zwiazek na dluzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa ciekawska
Może i WYDAJE się typem laski na ruchanie, bo żebym do łóżka z każdym szła to grubo przesadzone stwierdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa ciekawska
Nie wiem, czy takich wybieram. Nie gustuję w tanich bajerantach, nie działają na mnie i nie kręcą mnie tacy faceci. Wszyscy wydawali się porządni, no ale nic nie wyszło. I pytanie do jednej z wcześniejszych osób wypowiadających się, po czy wnioskujecie, że laska jest "na ruchanie" skoro nie jest łatwa i nie dała się do łózka zaciągnąć? Można by wnioskować, że porządna, i dać sobie spokój szukając innej, no ale oni ciągle kontakt podtrzymywali, tyle, że tylko podtrzymywali, nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wnioskuję po całokształcie... Twarz a szczególnie tatuaże na lędźwiach świadczą o tym, że laska lubi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie jestem facetem
ale może ubierasz się wyzywająco i przez to sprawiasz wrażenie łatwej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa ciekawska
A gdzie, lubię się ładnie ubrać, dobrać dodatki, biżuterię, ale skromnie, bez dekoltu do pępka :P Tatuaży nie mam, kolczyka w języku też nie :P Więc o co kaman??? No chyba, że na jakiejś imprezie się pokażę w bardziej wyzywającym stroju, ale żadnego z nich w takich okolicznościach nie poznałam, spotkałam i na imprezach z żadnym nie bywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jesteś konkretna. Szybko dajesz znać, że nie jesteś łatwa. Facet próbuje krótko, potem widzi że nie "zaliczy" laski i jest twarda więc zmyka. Teraz jest dużo "łatwych" okazji do seksu. Faceci nie starają się kontrolować rozporka. Więc masz trudno. Może przed spotkaniem się filtruj i powiedz, że szukasz kogoś do poznania na dłużej i poważnie i żeby faceci nie liczyli na seks po drugiej randce. Wtedy nie będziesz marnowała czasu na takich ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa ciekawska
Staram się jasno dawać do zrozumienia, że nie szukam tylko przygód. I oni właśnie nie uciekają, tylko też nie angażują się wcale. Podtrzymują taką znajomość nie wiadomo w jakim celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może poszukaj kogoś lekko starszego. Są faceci prowadzący sportowy tryb życia i dobrej kondycji. Facet lekko starszy może już umieć kontrolować swoje libido i wiedzieć czego chce. Może mieć więcej cierpliwości i wytrwałości w budowaniu związku. Tak jak Ciebie czytam, to szukasz faceta cierpliwego, który angażuje się uczuciowo i umie czekać na seks. Szukasz typa zrównoważonego, konkretnego, wytrwałego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa ciekawska
W zasadzie zawsze spotykałam się z mężczyznami starszymi od siebie o kilka lat, 4, 4 i 7. No ale tak jak pisałam nic z tego. Nigdy nie szukałam sobie partnera wśród rówieśników, sama nie wiem czemu, wydają mi się właśnie mało dojrzali. Ale jak widać ci starsi też do poważnych historii nie dążyli. I klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa ciekawska
Myślałam, że jest może jakiś typ kobiet, które tak działają na mężczyzn. Nie wiem czym, ale że wzbudzają w nich takie zachowanie. Sprawiają, że facet nie chce się angażować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam teorie - może wchodzi w rolę dziewczyny-kumpla? Takiego kumpla w spódnicy? Czy Ci faceci wyżalają się Tobie ze swoich kłopotów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ceikawa ciekawska
Ta teoria chyba odpada; jestem przez nich adorowana, lubię flirtować, nigdy nie czułam, aby nasze relacje były koleżeńskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×