Mój mężczyzna "posuwał" mnie w twarz

Zawsze chciałam i starałam się byśmy nie nudzili się w łóżku i nie mogłam go pieścić nawet 15-20 min.Więc według Ciebie powinnam się zgodzić na takie coś?

Grr zamiast "nie mogłam" to "mogłam" wybaczcie mały błąd.

A ty co mnie powyżej podszywasz sie :-(

Bo jeszcze mam nadzieję że takie coś nie zaszkodzi moim zębom bo mam takie bielutkie a nie chce żeby mi zmieniły kolor od tego facefucking :-(

Proszę skończ już to nie jest zabawne.Idę spać a jutro szkoła jeśli będe miała czas zdam relację z rozmowy.Oby się udało.Dziękuję wszystkim którzy mi pomogli (poza podszywami itp.).

wielu facetów o tym marzy, sex powinien mieć jak najmniej ograniczeń i być jak najbardziej zwierzęcy, tzn może nie tak, że powinien być ale ma w sobie coś zwierzęcego i wyzwala takie instynkty. O różnych rzeczach ludzie marzą i mają najróżniejsze fetysze. Nie wszystkim wszystko odpowiada, ale sama pomyśl czy ty nie masz czasem ochoty, żeby twój facet złapał cię za włosy, albo mocniej przycisnął? I nie słuchaj tych co na wszystko patrzą jednowymiarowo: zostaw go, on cie nie szanuje itd. To osoby o małej empatii i wyobraźni.

Mam nadzieję że się już jutro nie pojawisz i nie będziesz się podszywać :-( dobranoc wszystkim a i tak nie wiem co robić bo i tak spać nie będę mogła bo tylko myślę o tym co się stało :-( aczkolwiek w sumie nic sie nie stało skoro to tylko facefucking :-( ale ja tam obstaje przy swoim wole analek niż do buzi !

To teraz postaw się w sytuacji w której to kobieta chce cię dominować i robi z ciebie psa. Może teraz zrozumiesz co czuje kobieta, która nie lubi jak się ją źle traktuje

ale jakby go kopnęła w jajka, bo "miała taką zwierzęcą fantazję", to raczej nie ucieszyłby się ;)

ja rozumiem, że to mogło być dla niej nieprzyjemne i wszystkie tego konsekwencje, ale nie zaszkodzi jeśli zrozumie tok myślenia swojego faceta i dlaczego tak zrobił, dodatkowa wiedza może tylko pomóc w podjęciu decyzji, a jeśli chodzi o traktowanie jak psa, to przecież takie fetysze też są.

arrrr! od razu taka akcja sado-maso :D ale może rzeczywiście niech mu Marta tak zrobi na zgodę. chodź do mnie kochanie chcę się zabawić w ballbusting i co ty na to? :)

czy wy debile macie problemy z czytaniem ze zrozumieniem? a może dla was najlepsza jest wasza prawda bo jest wasza. Ja napisałem o prawdopodobnych motywach gościa, a nie oceniam czy zrobił dobrze czy źle. Za to wy bez mrugnięcia okiem byście wydawali wyroki, winny czy niewinny i czy jakiś związek ma się rozpaść czy nie.

No przecież bić nikogo nie będę bo on geż mnie nie skrzywdził przecież. Może to byla jakaś jego ukryta fantazja a od razu aż tak źle zaareagowałam :-(

Sama już nie wiem :-(

takaPrawda a kogo obchodzi to, że facet nie może się opanować. to tym bardziej niech przed nim zwiewa, bo jest nieobliczalny. następnym razem jej facet zapragnie ciąć jej skórę nożem i też się nie opanuje, tylko to zrobi. skoro taki z niego sadysta lubiący dominację, który nie panuje nad sobą to wszystko jest możliwe

ty się go o to zapytaj, pooglądaj porno w internecie na ten temat, a poza tym on ci wisi rewanż, bo cię nie zapytał, a to faktycznie mogło ci się nie podobać. Powinien spełnić jakąś twoja fantazję i jakiś prezent dać na przeprosiny...

"sex powinien mieć jak najmniej ograniczeń i być jak najbardziej zwierzęcy" tak! zwierzęcy to jest to! następnym razem będzie ciął jej skórę i zlizywał krew jak prawdziwy zwierzak!!!! jak milutko :D

do takaPrawda Martaa12345 to podszywacz debilu. nawet tego nie potrafisz rozpoznać, a rady dajesz

fgbdserfg, to jest myśl :D hahaha, prezent na przeprosiny rozwalił mnie do cna :D

jesteście wszyscy takim motłochem, co ogląda tv, pasjonuję się śmiercią Magdy i na wszystko ma z góry odpowiedź. Ograniczeni jesteście i tyle. Może zamiast pocięcia nożem od razu czołgiem przyjedzie? To co on zrobił można porównać do kradzieży jedzenia z głodu. Najedzony głodnego nie zrozumie i tak jest z wami. Macie zero wyobraźni, jesteście mierni i dyskusja z wami jest denna.

O jeju żebym wiedziała że pomyślicie o zwierzęcym seksie to bym nawet tutaj nie pisała :-( ja mu chyba wybaczę ponieważ myślę że on też się zdecyduje mi więcej tego nie robić. A i tak ma wiele ponieważ na analek się zgadzam więc nie powinien narzekać ! A ja go kocham więc myśle się zgodzi :-)

no tak, przecież biedaczek musiał, nie mógł zapytać, czy może nie zechciałaby się tak pobawić... ;)

arrrr! zajmij się własnym życie, żeby było mniej nudne. Może ośmielisz nie wreszcie powiedzieć, że chcesz się rżnąć zamiast kochać i włączysz światło zimna rybo...

oh bejbe, nawet nie wiesz, jak ja się potrafię i lubię rżnąć, przy świetle, bez światła, a nawet przy świetle rzucanym przez porno :D ale na pewno nie wbrew woli mojej, czy partnera. Nie jestem zimna. Szacunek nie jest synonimem chłodu ;)

ja bym chętnie posuwał laskę w gardełko

lubisz duże? mam 24cm;)

arrrr! ty masz tylko zbyt wysokie mniemanie o sobie i szacunek nieadekwatny do swojej wartości.

mnie mój facet też posuwa w gardło i nie robię z tego problemu. musisz się po prostu nauczyć brać głęboko w gardełko, żeby nie mieć odruchów wymiotnych, chociaż niektórzy faceci to lubią jak się rzygnie na kutasa:) w każdym razie nie przerażaj się tym. musimy jakoś zadowolić naszych mężczyzn:) prawda panowie?;)

gratuluję, rzeczoznawco :D a na przyszłość: "zrozumieć nie znaczy wybaczyć" ;)

jak ty go nie zadowolisz to inna to zrobi:) a przecież go kochasz. więc do dzieła. przeproś go że się obraziłaś na niego i zrób mu dobrze. połóż się na brzegu łóżka z głowa w dół i niech wtedy cię posuwa, wtedy będzie Ci całkiem "przyjemnie";)