Mój mężczyzna "posuwał" mnie w twarz

niektórzy faceci lubią najpierw w dupkę a później posuwać w gardełko. mój były tak lubił więc też mu to robiłam. faceci są po prostu zboczeni, ale tak się składa że ja też jestem zboczona, dlatego to ja wybieram facetów i sama ich rzucam jak mi nie odpowiadają, jeszcze nikt mnie nie rzucił pierwszy:) coś jest na rzeczy nie sądzisz?

a czy ja mówiłem co innego? arrrr! ty po prostu musisz mieć zawsze ostatnie słowo zdziro

Pisałam już że musiałam zmienić nick przez podszywaczy ... I jak widzę mój temat został zaspamowany.Rozmawiałam z nim dzisiaj i pogodziliśmy się ( przynajmniej narazie) chociaż wypadłam słabo bo od razu się popłakałam.Gdy pytałam się dlaczego to zrobił wyjaśniał mi że to była jego skryta fantazja jednak nie chciał mi o niej powiedzieć by się nie ośmieszyć.I teoretycznie wszystko jest w porządku bo powiedział że jeśli nie chcę nie muszę zaspokajać go oralnie i robimy tylko to na co mam ochotę.Ale martwie się że go nie zaspokajam.Miło że zrozumiał swój błąd ale czy ja nie popełniam błędu?Nie wiem czy nie dbam o niego czy on po prostu ma wybująłą wyobraźnię.Co jeśli z czasem przestanę go zaspokajać i poszuka sobie pocieszenia.Co mam zrobić? I proszę ignorujcie podszywy bo oni nie reagują na moje prośby.

Moja droga Twój mężczyzna ma najwidoczniej ciągotki do dominacji. Jeżeli Ty tego nie czujesz i brzydzisz się takim klimatem i relacją Dominujący/uległa to odpuść sobie. Skoro to jego kręci a Ciebie nie, to nie ma co się zmuszać, w nim to tkwi i tkwić będzie. Pragnienia z wiekiem się umacniają i dają bardziej o sobie znać. Nie wiem w jakim wieku jesteście... ale najlepiej by było według mnie gdybyście się rozstali. Jego natura inna niż Twoja i prędzej czy później zacznie szukać ucieleśnienia swoich pragnień i niekoniecznie to będziesz Ty.

Liczyłam że on jest inn.Powiedział mi że to było jego marzenie ale może z tego zrezygnować.Obawiam się jednak że masz rację bo skoro tego pragnął to najwyraźniej moje pieszczoty mu nie wystarczają.I już sama nie wiem.

Emm gratuluję Ci tego że mężczyzna ma żywą-dmuchaną lalkę.Jednak twoje wypowiedzi na nic mi się nie zdają więc prosiłabym byś nie wypowiadała się w tym poście.

:) ja tak lubię

Nalegam znajdź sobie inny post by wylać frustrację.

Grr jednak uległam.Ale było zupełnie inaczej i przyznam szczerze że taka forma seksu nie jest zła.Wsuwał go powoli głaskał mnie i to ja kontrolowałam sytuację.Dla pewnosci udałam że jest mi nie wygodnie i nie stawiał żadnych oporów i do tego jeszcze mnie całował.A na samym końcu poprosił bym przyśpieszyła i było wspaniale.On był zadowolony a ja nie miałam bólów i kompleksów.Po wszystkim był troche czerwony bo było mu głupio że tak się wtedy zachował.I jeszcze całował i masował mi stópki xdd.Śpi więc wskoczyłam na kafkę.Mam nadzieję że wszystko się ułoży.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5131471 Tu masz link do tematu, ktory zalozyl Twoj chlopak. Moze wyjasnijcie sobie te sytuacje zamias zasmiecac forum? Swoja droga, chyba kogos trzymaja sie tu dziwne fantazje.

na kilku pseudo i ionnych tematach ma chyba manie posuwania w twarz:D:D:D

no to niech sam siebie posuwa :D ( w twarz oczywiecie)

ale jestes glupia, zachowujesz się jak małe dziecko. No wybacz, wcale nie chodzi mi o to że mogło ci sie cos nie spodobac. No ale kurde chyba o takich rzeczach się rozmawia nie? jesteście ze sobą blisko, a ani ty ani on nie wiecie co was nawzajem podnieca. dla mnie paranoja, bez rozmowy wlasnie takie sytuacje wychodzą.

Mój mężczyzna jest najwspanialszy na świecie i w zasadzie nigdy nie uniósł się, rzadko przeklina i jest raczej spełnieniem wszystkiego, czego kobieta potrzebuje. Ale gdy gaśnie światło, to on wie czego chce. Bierze i nie pyta. Szarpie, bije, gniecie, traktuje mnie jak szmatę. Ale gdy tylko dojdzie, to mocno mnie przytula i zasypiamy. Z każdego faceta musi wypłynąć męskość. Facet w łóżku, to nie Twój ukochany, ale fizjologia i fantazje, więc nie łącz ze sobą tych dwóch "osób". A niech kwoczki słodziutkie nieco oleju naleją do główek.