Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

BelindA_a

zakochana na zabój w 28 letnim wdowcu

Polecane posty

ja mam 23 lata. Studiuje zaocznie. Szukał kogoś do opieki nad dzieckiem. Kiedy zobaczyłam go pierwszy zaparło mi dech w piersiach... po prostu mój ideał:) ale nie liczyłam na nic, po prostu mi się podobał. weszłam, porozglądałam się po mieszkaniu. Było kilka zdjęć dwie dziewczynki, on, jego żona. Nie pytałam o nic ale zajmowałam się tylko jedną dziewczynką kiedy on pracował, żony nigdy nie widziałam. Ostatnio wzięłam się na odwagę i zapytałam gdzie jego druga córeczka. Odpowiedział tylko: "Żona i druga córeczka zginęły w wypadku samochodowym" powiedziałam "przepraszam". Zmienił temat. nie mogę przestać o nim myśleć. Kiedy go widzę, nogi mi się uginają same... kiedy wraca z pracy w garniturze, całuje swoją córeczkę, wita się ze mną. Podejrzewam że cała historia wydarzyła się nie dawno, jego Zosia miała ostatnio drugie urodziny, na zdjęciach dziewczynki wyglądają na jakieś pół roczne... chciałabym się do niego zbliżyć. Po porstu się w nim zakochałam... co zrobić? jak mogę go delikatnie poderwać? nie wiem czy już się z kimś nie spotyka, nie wiem czy jest gotowy na jakilokwiek kontakt z inną kobietą... ale chciałabym strasznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyuiolkjhgfh
coś mi się wydaje, że może nie być jeszcze gotowy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolistka77
jeżeli to nie prowo to bądz przy nim blisko ale nie napieraj,nie narzucaj sie w niczym.Zaproponuj pomoc np.w ugotowniu obiadu na weekend ale nic poza tym.To widac zbyt świeże jest.Nie wystrasz go nachalnoscią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo proszę o jakąś radę.. widzę że tutaj dużo ludzi pomaga itd. Bardzo ciężko mi jest. Nie mogę powstrzymać tego, że chciałabym z nim... ciągle tylko o nim myślę, nie mogę się na niczym skupić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mira bella
kolejny Harlekin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupio byłoby mi powiedzieć może przyjśc pomóc w weekend przy obiedzie?:( zawsze wieczorem korci mnie żeby coś mu napisać ;( albo żeby mi coś zaproponował a on zawsze "grzeczna była? Dziękuję ci bardzo" no to ja się żegnam bo co mam zrobić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zostaniesz macochą pyskatej dziewuchy, która będzie ci za parę lat mówić, że nie jesteś jej matką i masz spierdalać, to ci zakochanie zupełnie przjedzie :) a dla tego faceta zawsze na pierwszym miejscu będzie córka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja proponuję metodę przez dziecko rozkochaj w sobie córeczkę tak aby nigdy nie chciała cię zostawiać nawet na chwilę bądz dla niej mamą a tato cię pokocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha staram się bardzo dobry kontakt mam z jego córką no ale jestem tylko opiekunką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolistka77
nie mówie ze masz to co piątek mówić tylko zobaczysz kiedy okazja sie nadazrzy.Moze bedzie miał wiecej pracy i bedzie zmęczony? albo zapropnuj ,ze wezniesz na spacer mała np. w niedziele a on sobie odpocznie w domu.Badz sprytna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bardzo dobry kontakt mam z jego córką " bo jest mała i nic nie rozumie. naprawdę chcesz matkować obcemu dzieciakowi? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zastanawiam się nad tym czy chcę co było gdyby... po prostu to jest silniejsze odemnie:/ kiedyś przyglądałam mu się jak jadł śniadanie to był tym skrępowany bo zapytał czy naprawdę aż taki brudny jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie myślę o jego córce tylko o nim" a dla niego najważniejsza jest córka. bo córkę ma jedną, a babę zawsze może wymienić na inny model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasiaaaa
pomyśl, chciałabyś być tą drugą? nawet gdyby się z Tobą związał, to i tak zawsze na pierszym miejscu byłaby nieżyjąca żona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale to, że dla niego najważniejsza jest córka nie znaczy że będzie całe życie sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
budować swoje "szczęście" na nieszczęściu innych? całkiem niezłe... czasami się zastanawiam , czy ludzie naprawdę szukają miłości , czy tylko pragną się spełnić - realizując swoje obsesje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacyś nienormalni są tu niektórzy. Nic w tym nie ma dziwnego, że ona się w nim zakochała i on może się w niej zakochać. I co z tego, że ma córkę? Z nią też może mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rydzyka prawa ręka
jek to świeża sprawa ten wypadek to lepiej nie wyskakuj z jakimis propozycjami czy smskami daj człowiekowi odetchnąć, to ze Ty jestes zauroczona, nie znaczy ze on jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem.... nic nie mówię, z niczym się nie narzucam. ale jak to budować swoje szczęście na nieszczęściu innych?:o szok... nie moja wina, że coś do niego czuję a życia jego żonie już nic nie wróci... on jest wesoły i otwarty ale dużo rzeczy chyba dusi w sobie jak mi powiedział o tym wypadku to bardzo był zmieszany i odwrócił się od razu... ale nie moja wina wolałabym wybrać kogoś innego, łatwiejszego... ale nie umiem przestać o nim myśleć ;( i koniec. Zawsze przed snem, zawsze rano... on jest w mojej głowie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j I TAK
bym to olała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez dziecko do
niego.Jak mała cię pokocha być moze on zacznie na ciebie patrzeć inaczej niz tylko jak na opiekunkę.Tez jestem wdową i unikałam meżczyzn ,którzy mi sie narzucali,zwycieżył ten,który zdobył uczucia mojego dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postanowiłam zaryzykować... po długich przemyśleniach kupiłam dzisiaj dwa bilety do kina. Zostawię je u niego na mieszkaniu jutro... Jest inteligenty na pewno się domyśli o co chodzi... chuj niech się dzieje co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie będzie miał ochoty to pewnie po prostu się nie odezwie... i nie ksomentuje... zostawię w salonie na stole i niech zrobi z tym co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×