gdy robie facetowi loda to on czesto mowi, ze go laskocze...

jak w temacie....czesto mowi, ze go laskocze....nie wiem co robie nie tak. Poprzedniego faceta jakos nie laskotalam....wrecz byl strasznie podniecony, szybko dochodzil...a moze po prostu nie ejst mu przyjemnie dlatego tak mowi? Pytalam sie go czy zle cos robie, ale mowi, ze go po prostu to laskocze..w sumie tylko laskocze go gdy lezy, bo np. gdy siedzi albo stoi to nic go nie laskocze...a mi sie odechciewa juz robic przez to lodzikow,...

Zbyt lekko. A jeśli chodzi o jądra to chyba nic się nie da z tym zrobić poza pomijaniem ich. Przynajmniej ja jeszcze nie wynalazłam techniki na pieszczenie jąder faceta, który mówi, że go to łaskocze. :p :D Bo mocniejszych się z kolei boi. :p

aha czyli musze mocniej zaciskac usta? oki postaram sie i mam nadzieje, ze ebdzie dobrze. Chcialabym mu sprawiac przyjemnosc

Tak, mozesz to kontrolowac, obserwujac jego oczy i usta. Jesli zobaczysz, ze oczy wychodza mu z orbit, a geba juz szerzej sie nie otworzy, to znaczy ze musisz poluzowac zgryz :-)

oby tylko nie bylo za pozno;D

jadra trzeba uchwyć pewnie , nie uzywac na nich koncow palcow jedynie uchwycic cała dłonią w ten sposób http://27.media.tumblr.com/tumblr_lj59k7hEnI1qaz8fmo1_500.jpg Wtedy nie bedzie efektu łaskotania . Jesli bedziesz przesuwac palcami po jadrach zbyt delikatnie to moze go łaskotać .

dsadases - już sięgam po wibrator i zaraz się zmasturbuję do tego filmu. :)

Od 3:40 fajna akcja. :)

Ona nie złapała go za jądra tylko za moszne . Jadra sa pod jej dłonią .