Krakowianki 40+ co pamiętacie z dzieciństwa?

Pytam o miejsca- czy coś zostało do dziś z miejsc znanych Wam z lat 70-tych? Bo z moich wiele przepadło :( Pamiętam magiel, do którego zanosiłam z Babcią pościel. Schodki prowadzące w dół, miłą, uśmiechniętą panią, zapach maglowanego prania, ciepło od maglownicy, wzór na materiale, którym wymaglowana pościel była owijana i spinana agrafkami na drogę powrotną do domu. Park Krakowski, który wtedy wydawał się duży :) i budkę z lodami od strony Placu Wolności (nie istniejącą już od lat) i frytkami koło kina Mikro (ta stoi nadal choć frytek już nie ma). Zapach nie istniejącego kina Wolność i barierkę prowadzącą do kasy tegoż kina.

przypomniało mi sie pamietam jeszcze taki skwerek gdzie zawsze po szkole obciągałam pytongi spoconym menelom za krówki ciągutki ;)

Nie wierzę, że nikt nie ma wspomnień do podzielenia się...

z lat 70 - tych? Zwariowałaś?

Pamiętam bar SMOK , koło dworca głównego PKP.

czy SMOKa zniszczył Majchrowski?

ja jestem krakowianka 25 , urodzilam sie w krakowie na zwierzyncu, i tez widze jak sie krakow pozmienial