Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak mi już słów

jak pomóc koleżance?????----------

Polecane posty

Gość brak mi już słów

Mam przyjaciółke- dziewczyna ładna, wykształcona, mądra. On- po zawodówce, po kłopotach z prawem, z narkotykami, z zabranym prawem jazdy. Ona wpatrzona w niego, jak w obrazek. On- wyzywa ją najgorszymi słowami, bije, popycha, poniża, maltretuje psychicznie, fizycznie. I tak już 4 lata. Ciągłe rozstania, powroty, ciagła wiara, że "się zmieni". Jestem na nią wściekła, że jest aż tak naiwna, tak głupia. Juz nie wiem, jak do niej dotrzec. Użyłam chyba już wszystkich argumentów, a ona nie potrafi od niego odejśc. Zal mi patrzec, jak amrnuje kolejne lata. Boję się, że skończy, jak te kobiety, które sa maltretowane przez mężów, ale nie potrafią odejść, bo "powiedział, ze się zmieni". CO mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt4tyy35ye3y
niestety nie zrobisz nic jezeli ona sama nie zrzuci klapek z oczu, co wiecej - uwazaj zeby uswiadamianie jej nie zwrocilo sie przeciwko tobie, nie raz slyszalam o tym, jak kolezanka mowilam innej ze jej facet ja zdradza,a na kogo dziewczyna sie wkurzala?oczywiscie nie na faceta tylko na kolezanke. Ja bym powiedziala ze nie mozesz patrzec na tą patologie i ze chyba bedziecie musialy zerwac kontakt, bo nie mozesz dluzej patrzec na to, jak sie poniza. moze to nią wstrzasnie, wspolczuciem i biernym wysluchiwaniem problemow jej nie pomozesz, bo ona "wyrzuci" to z siebie i zrobi jej sie lepiej i wroci do niego spowrotem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze pomyl sobie, ze z nim zaciazy, to dopiero bedzie tragedia,. Chociaz moze jak bedzie musiala bronic swojego dziecka, to zejda jej klapki oczu. Jak wizja takiego tatusa i maltretowanego dziecka ja nie przerazi, to pozostaje terapia szokowa czyli zerwanie kontaktow z nia. Powiedz jej ze serce Ci lamie, ale nie mozesz patrzec jk marnuje sobie zycie i nara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×