Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tlusty_paczek

*** Poszukiwana zawzieta wspolodchudzaczka!! 10 kg w dol !!!***

Polecane posty

kurde, ale tu zawżało, mi się właśnie wydaje ,że nawet jak pączek troche i się usprawiedliwa to my jestesmy po to żeby pomóc jej te motywacje zdobyć a nie dobic ja;/ tyczy się to do każdej z nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejo!! mamy się tu wspierać a nie sprzeczać laseczki :) uważam, że jak najbardziej trzeba czasami szczerze komuś powiedzieć prawdę, ale powinno to być w miarę łagodnym tonie :) a osoba skrytykowana czasami nie powinna odbierać tego jako atak na swoją osobę i od razu się nie oburzać... nie zawsze ten kto nam mówi to co chcemy usłyszeć jest dobry i czasami solidny kopniak w dupę nie zaszkodzi :) czasami jednak, jeśli rada jest w napastliwym tonie przynosi efekt odwrotny... w tym przypadku pączku i ekler po prostu zapomnijcie o tej rozmowie i wspierajcie sie dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja jej nie chcialam dobic tylko zmotywować a miłymi słówkami i głaskaniem po głowie za nietrzymanie sie diety nikomu sie nie pomoze tylko przyzwoli sie na dalsze usprawiedliwianie. ot całe moje zdanie. nie chcialam nikomu przykrosci zrobic ani nikogo nagabywac a na pewno nie bylo to z jakims pyskiem do kogos. po prostu jestem taka ze wale wprost i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast się
użalac do roboty z tym odchudzaniem,wiele dzxiewczyn udaje ,że się odchudz marząc skrycie ,że bez wysiłku zwalą balast,niestety,nic bez wysiłku nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast się, gratuluje trafnych spostrzeżeń, chyba żadna z nas by na to tu sama nie wpadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trellka
Witam:) Faktycznie spostrzeżenie godne podziwu. Pączek, miło Cię znów tu widzieć:) Piękną pogodę mam za oknem, od rana pozałatwiałam już dużo rzeczy, więc mam zamiar w ramach nagrody wybrać się na rolki:) Wydaję mi się, że cały czas jest lepiej z moją wagą. Okaże się w poniedziałek czy się nie mylę. Moje dzisiejsze śniadanie to jogurt z otrębami i siemieniem lnianym. A teraz zielona herbata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej śliczne kobietki, kazdy z nas przyżywa w sercu upadki zwiazane z tą dietą ale nie kazdy pisze to na forum. Trzeba sie przygotować na to ze są takie osoby co potrzebują wsparcia i dobrego słowa od nas ale też słów budzacych do działania, Pączku mam nadzieję że samozaparcie na dietke wróci i będzie nas tu coraz więcej, bo nie musi być tu przecież wciąż różowo, to byłoby nudne i podejrzane... czasem wszystkie tu mamy dość diety i chciałybyśmy mieć już nasz cel ale na to trzeba czasu. U mnie czuję sie troszkę inaczej bo jem więcej ale zdrowych rzeczy, staram się myśleć jak wybieram cos do jedzenia, długo nie biegałam więc dzis biegam i cwicze. Do świąt 50 kg a do 27 kwietnia 47 kg- to moje postanowienie, a co będzie później? Dalej zdrowe jedzenie i nabieranie masy mieśniowej- to mój cel na ten rok, zastapic tłuszcz miesniami, być zadowolona z wyglądu mojego ciała , nie wazne jakie cyferki sa na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skavsta, Trellka 🖐️ Was tez milo widziec :-) Ja wczoraj na kolacje warzywa z grilla z kilkoma platkami koziego sera, a dzisiaj na sniadanie maly naturalny jogurt i kawa. Dzisiaj planuje surowe z kiszonej kapusty, bo chodzi juz za mna od dawna :-) U nas tez wspaniala pogoda, 18 stopni, slonce i wiosna w pelni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skavsta, dzieki :-) ja juz w balerinach i z podwinietymi nogawkami smigam :-) Od razu sie czlowiek lepiej czuje przy takiej pogodzie :-) Cholera, kupilam fajne kwasne jablka, i zostawilam w domu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry! :) a ja od wczoraj wieczora @ aaaaa wzdeta jestem i jakos nie podobam sie sobie w lustrze, bez sensu jak to w jeden dzien moze sie czlowiekowi nastawienie zmienic... brrrr mialam glosu nie zabierac, ale jednak.... Ekler zaczynasz mnie kobieto irytowac charakterem i tonem swoich wypowiedzi! a juz szczytem jest wytykanie ze jak ktos ma sie uzalac to lepiej nie wchodzic na forum! nosz kurrrr@a! tak samo jak cieszymy sie ze wszystkich naszych sukcesow, tak wspierajmy sie w naszych porazkach! W sumie to tez moglabym sie teraz powymadrzac jaka to oczytana jestem i ze mam swietna wiedze ale pytam po co?! Po raz kolejny prosze Cie o zaprzestanie tego typu praktyk. Z przykroscia to mowie ale Twoje zakrawajace o zlosliwosc i agresje posty sa nie na miejscu.. moze pora znalezc inne forum co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie pije swoja pierwsza kawe od dwoch tyg - jest przepryszna! :D mmmmmniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johnka, hej 🖐️ jak tam sie czujesz ? DZiewczyny macie moze jakies wyprobowane ulubione surowki ?? Ja bardzo lubie, tutaj zawsze robie sama, bo nie ma tak jak w Pl do kupienia.... Z bialek kapusty, z kiszonej, z selera, maciue jeszcze jakies pomysly ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paczek - eee tak sobie, byloby lepiej gdyby nie @ ale musze przetrwac przynajmniej do jutra, cale szczescie u mnie @ sa trzydniowe :D co niezmienia faktu ze dzis czuje sie brzydko, grubo i niefajnie! pozatym to nadal utykam na lewa noge i w pionie wytrzymuje nie wiecej niz godzinke... pozniej mi slabo juz wiec sie klade. i strasznie mnie to wkurza no ale przeciez sie nie wsciekne :) ja dzis o 7:30 zjadlam platki fitness z mlekiem, za pol godzinki zjem dwie kromki razowego chlebka z wedlinka i keczupem, a na obiad mam od wczoraj kawalek piersi z kurczaka - wrzucilam do piekarnika, dodalam przyprawy, pomidora i cebule - wyszedl pycha! do tego troszke brokula i obiad gotowy. co do surowek to jakos nic mi do glowy nie przychodzi - ja najczesciej kupuje w biedronce mix salat, dodaje do tego pomodroka, zielonego ogrorka, fete i robie sos z 1 lyzki oliwy z oliwek, szczypta czosnku, lyzka octu jablkowego, sol, pieprz ziolowy, mieszam i jem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i kawa sie skonczyla..... a byla taka dobra. kolejna jutro :D musze powolutku wracac do normalnosci :D paczek - a ja Twoj stepper? bo moj stoi w salonie i patrzy na mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, pomine wczorajszy incydent, nie mamy tu ttylko sie chwalic efektami ale równiez porazkami, musimy sie wspierac :) Jak widze ze chudniecie mam rowniez wieksza motywacje :P Wczoraj mialam taki mlyn ze nie mialam czasu ugotowac sobie i na obiad mialam kefir. Ja bardzo lubie serek wiejski z rzodkiewką cebulka zielona i np papryka, zrobilam sobie wczoraj na kolacje i 3 plasterki szynki i pojadlam. Waga leci ale pomalutku ale nie mam ochoty sie glodzic i wycienczyc organizmu i tak biore witaminy a paznokcie slabe i wlosy wypadaja :( milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moze po prostu nie bede komentowac :-O :-O Johnka, na pewno bedzie z kazdym dniem lepiej, a troche lenistwa jeszcze nikomu nie zaszkodzilo, heheh :-) Kluseczka 🖐️ serek z rzodkiewka.... mniaaaaaam :-D :-D mam serek ze soba, ale niestety bez rzodkiewki :-P :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Paczek,Johnka,Kluseczka czesc Mi sie dzis szukuje babski wieczor...zwykle na takie okazje robilam fajna kolacje o godz 21,do tego morze wina...dzis tez spotykamy sie u mnie i nie wiem co mam wykombinowac :( Poradzcie cos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koliberek - witaj! :) hmmm no to moja rada jest taka ze musisz zacisnac mocno zeby i tyle :D :P heheh madra jestem co? :) zartuje oczywiscie - kurcze no w takich sytuacjach to jest szczegolnie ciezko - wiesz jak wypijesz troche winka i zjesz cos dobrego w rozsadnej ilosci to wydaje mi sie ze chyba nic sie nie stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koliberek - jeju teraz patrze na Twoja stopke... wow, zrzucilas juz 7kg!? no no to Ty sobie dzis na maly skok w bok pozwolic mozesz :) gratuluje Ci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety jak ktos komus prawde w oczy powie to od razu jest szykanowany. Polski naród jest juz taki ze lubi tylko dobre i miłe słowa a prawdy niestety nie. Z tym uzalaniem chodzilo mi o to ze albo jestes na forum trzymasz diete i ciągle próbujesz a jak nie to sie nad soba nie uzalaj trylko zaakceptuj siebie taka jaka jestes. Opatrznie mnie najwidoczniej zrozumialas. Ide sobie stąd a wy dalej ja pocieszajcie na pewno jej tym nie zmotywujecie tylko spowodujecie zae sie dalej bedzie usprawiedliwiala. cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekler, gdzie Ty tu jakiekolwiek szykany widzisz ? Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje, z tym ze, ja nie narzucam swojego, a Ty non stop probujesz, i nie dajesz za wygrana. Juz Ci kiedys napisalam, nikt tu Ciebie nie ocenia, wiec i Ty nie oceniaj innych, i nie narzucaj swoich pogladow bo po co ? Kim Ty w ogole jestes zeby mi mowic co mam robic i gdzie pisac ? Wez wrzuc na luz dziewczyno :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koliberek fajnie zchodzisz to w nagrode troche wina i jakies dietetyczne przekąski albo bez :) moze jakas wędlinka lub ślędź nie wiem co lubidsz, albo salatke grecką do winka pasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koliberek, mi sie tez wydaje ze moze byc ciezko, jezeli potrafisz sie ograniczyc, to po prostu poskub troche normalnego jedzenia, nei przesadzaj, i zjedz wiecej warzyw... Tak jak Kluseczka napisala, tez mysle ze ryba bylaby dorym pomyslem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haj dziewczyny..tak dla informacji..nie zapomnialam o was..czytam ciagle , ale nie moge sie zabrac za pisanie...od 2 tygodni jestem na tabletkach....i to na kortyzonie...humor mam do .....ciagle mi sie chce spac...a o wejsciu na wage nawet nie mowie....boje sie ze to co tam zobacze mi sie nie spodoba....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) u mnie ciepło, w końcu ! ;) Hej Ci z powrotem Pączku ! Chciałam Ci powiedzieć żebyś się nie przejmowała zatrzymaniem diety/wagi. Mi ostatnio waga hopsnęła do góry o 1.5kg a dziś ważę o 3.0kg mniej ;) także trudno, trudno, trudno. walczymy dalej :) I niech nikt się z forum nie żegna, bo przede mną jeszcze 20kg i ja mam zamiar je gubić na tym właśnie forum, z Wami chociaż rzadko się odzywam. Może różnica wieku tak nas dzieli ? :d ale lubię was czytać na dobranoc :D Zleciało mi już 10.8 kg :D moje spostrzeżenia ? - wciskam się w stare spodnie, a te które nosiłam dotychczas są mi luźne ;) - wszyscy wokół mówią, że schudłaś, gratulacje, a ja taka radocha :D - nie widzę po sobie tego w lustrze, ale boczki całkowicie zlikwidowane :) mam problem z udami i nieco mniejszy z brzuchem, ale to się zgubi ;d (mam nadzieję) Tak w ogóle to gratuluję wszystkim dziewczynom, które doszły do wymarzonej wagi i tym, które jak ja ciągle dzielnie walczą :) miałam jeszcze coś napisać, ale zapomniałam -.- więc pozdrawiam i dozo lasencje ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×