respekt dziewczyny!

Caly dzien opiekowalem sie dzisiaj rocznym chrzeniakiem. Mama odebrala go pol godziny temu i chwala jej za to. Padam na ryj :P Podziwiam kobitki siedzace caly dzien z dzieckiem. Lubie dzieci, ale co za duzo to nie zdrowo. Maly chodzi bardzo dobrze, oczy to mialem chyba w dupie dzisiaj ;) co chwile latalem za nim by do kontaktow nie dochodzil, by sie nie walnal o rog stolu ;) Maly diabel wcielony, no ale on taki kochany, ze wszytsko idzie mu przebaczyc - nawet ze rozwalil mi myszke do kompa ;) za tydzien powtorka - musze sie jakos przygotowac na to spotkanie ;) bo dzisiaj moja kreatywnosc przerosla moje oczekiwania - wsypanie kaszy do buteki, zrobienie piłki z koszuli czy tez z rekawiczek jednorazowych balonika. ehhh musz jakies pisaki kupic, bo czlowiek nawet tego w domu nie ma, no i jakies zabawki ;)