Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krótko i na temat napisze

ocećcie sytuacje z przyjaciolka

Polecane posty

Gość krótko i na temat napisze

moja przyjaciólka a moze pseudo ostatnio nieco mnie zniechecila do siebie. miala urodziny dalam jej ksiezke nie byle jaka bo wiem ze uczy sie gotować a ona ''eee teraz mam fazę na pieczenie'' po co to powiedziała... zaprosilam ją do siebie na weekend to też wybrzydzała.... mówiła, że je takie a takie rzeczy, że tego nie zje, tamto robi tak a śmak.... to ja jestem przewrażliwiona czy ona nie fair? długo się już znamy a jakoś się zniechęciłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyna2
prawdziwa przyjaciółka to to nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
nie mam tez faceta a ona ma i ciagle pyta kiedy go W KOŃCU znajde tylko dlatego, bo ona by chciala spedzac czas w 4 a nie mają teraz z kim :o wiem ze nie mysli o tym by bylo mnie dobrze tylko aby ona miala rozwiązany problem z wolnym czasem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
upp pomoze ktos ocenic to? jak to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja z kolei
i ty nazywasz ta osobę przyjaciółką?! Sorry, ale ty chyba nie wiesz co to przyjaźń...Ja w każdym razie waszych relacji przyjaźnią bym nie nazwała...Ta twoja "przyjaciółka" to coś w rodzaju wampira energetycznego, dodatkowo z tego co napisałaś wynika że w ogóle cię nie szanuje, ale czuje że może cię wykorzystać, albo obrazić dla podbudowania swojej własnej wartości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
juz od dłuzszego czasu czułam się wykorzystywana, traktowana tak ze jestem potrzebna jak ona ma pomysl ale nie ma z kim go zrealizować to wtedy do mnie leci. dlugo sie znamy dlatego szkoda mi to rzucić w kąt, myslalam ze moze ja przesadzam, że jestem za wrazliwa ale teraz to samo z siebie czuje zniechęcenie.... zal mi tych lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja z kolei
nie patrz na to z tej perspektywy, bo to mimo wszystko nie są lata stracone :) Nie musisz z nią kompletnie urywać kontaktu, ale też pokaż że nie dasz sobie w kaszę dmuchać. Też zacznij dyktować warunki, a jeśli zajdzie potrzeba to ją umiejętnie ripostuj - nie daj sobą po prostu pomiatać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
To jest po prostu źle wychowana, prymitywna osoba. Znajomość można kontynuować, ale przyjaźni to raczej NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
tak, tylko ona ciagle do mnie mówi ''przyjaciółka'' jaka to wielka przyjaźń a ja w środku czuję, że już dawno po tej przyjaźni nie zostało nic.... myślałam może że te jej wypowiedzi, komentarze to kwestia jej charakteru? czuję się często jak ''dodatek specjalny'' Bo ONA nie ma z kim bo ona CHCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
powiedziala tez ze szkoda ze nie znam hiszpanskiego (bo ona zna) to wtedy bysmy gdzies mogly pojechac razem do krajów hiszpanskojez. Nie pytala czy chce czy mam pieniadze na to a nie mam.... tylko ona ma kaprys.... dziwne to dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochotę na miętusa
ehh, tu się nie ma nad czym zastanawiać. Wiesz co? A może ty ją załatw jej bronią? Też czegoś chciej, żądaj, kapryś...co się będziesz przy niej czaić skoro dla niej to żaden problem? Niech w końcu zrozumie, że ty też masz jakieś swoje potrzeby. I nie daj się podejść takim głupim gadaniem, że jesteś jej najlepszą przyjaciółką itd. Ja myślę, że ty jako jedyna jeszcze jej nie kopnęłaś w dupę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
no właśnie ona nie innych przyjaciółek oprócz mnie. spędza czas z chłopakiem swoim a czasem na doczepkę jestem ja wtedy gdy oni chcą np. zaprosić jego kolegów i potrzebna im dziewczyna by ona nie była jako jedna :o wiem, może to głupio brzmi.... ja nie jestem kapryśna ani też nie mam pomysłów by zagrać i specjalnie coś chcieć zrobić. poza tym ona ma kasę więc nawet jakbym coś wymyśliła to by się zgodziła, tak myślę. mi raczej chodzi o te jej uwagi, komentowanie czegoś.....nie wspiera mnie, nie cieszy się z samego faktu ze dałam jej prezent czy zaprosiłam do siebie tylko komentuje....no i to dobijające co zapytała kiedy znajde W KOŃCU chłopaka....bo akurat nie mają z kim wyjechać na weekend a sami się ze sobą nudzą... ona ona ona.... ciagle ona....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
cwicze miesnie kegla mieszajac zaczyn na ciasto francuskie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona traktuję Cię instrumentalnie. Ponadto jest to osoba szalenie prymitywna, nie dostrzegasz tego? Prostackie myślenie, brak ogłady:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochotę na miętusa
krótko i na temat napisze a czy ty masz jakieś swoje życie osobiste? Innych znajomych, hobby? Bo jeśli tak to olej ją - nie jest ciebie warta. Przypuszczam, że ma trudny charakter, dlatego nikt z nią długo nie wytrzymuje. Ale to nie znaczy, że ty musisz się z nią męczyć dla jej kaprysu. Nie daj się! I co to w ogóle za argument, że oni się sami będą ze sobą nudzić?! To oni mają problem, i to wielki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
to właśnie jest jej problem, że będą się nudzila z chłopakiem i stąd szukają ''na gwałt'' innych osób, a że nie mają nikogo to padło na mnie jako przyjaciólkę. zawsze w tych momentach to dodaje, ja bo jestem jej przyjaciółką....no ale ja nie mam chłopaka i to burzy wszystkie ich plany :o przestaję już czuć wielką przyjaźń, ale myślałam, że to ja wyolbrzymiam, jakoś po tylu latach nie chciałam tego walnąć w kąt dlatego potrzebuję obiektywnych opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat napisze
ktoś jeszcze obiektywnie się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hoooo
rzuć ją w cholere taka przyjazn to dziekuje bardzo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×