odebrałam dzieci siostrze

W czwartek odebrałam dwójkę dzieci mojej siostrze. W szczegóły nie wchodzę bo trudno mi pisać o tym wszystkim. Dzieci mają 9 miesięcy i 2,5 roczku. Obecnie są i będę pod naszą ( moją i męża) opieką przynajmniej do momentu zakończenia tych wszystkich procedur. Jestem matka 4 miesięcznego synka i z 2,5 roczniakiem nia mam doświadczenia dlaetgo chciałabym zapytać czy będzie ok jeśli na kolacje podam mu ( przynajmniej nauczę bo dotąd jadł tyko kaszki mleczno ryżowe po 6 miesiacu) mleko bebiko 4 i dodam kaszki ryżowej bobovity. Muszę go jakoś przyzwyczajać bo nie z tego co widzę to siostra dawała mu tylko takie kaszki a chłopak ma przecież 2,5 roku. Co sądzicie? On niczego nei chce poza tymi kaszkami po 6 miesiącu a w nich przecież jest mleko pewnie jakieś początkowe. Poprawcie mnie jeśli isę mylę.

podawac na zwyklym mleku płatki ,moze polubi czekoladowe kulki,mlekołaki gwiazdki? wiadomo,ze nie od razu polubi nowe nawyki żywieniowe,ale myslę,ze jak mu pokazesz nowe smaki to zacznie e:))powodzenia!!!!

mialo byc "to zacznie jeść"

przecież to juz duży chłopczyk kanapki, jajko, płatki na mleku no normalne jedzenie, a nie kaszki

zwykłego nie chcę na razie podawać bo nie chcę mu zaszkodzić ( nie wiem czy nie na jakiejś alergii dlatego muszę wszystko stopniowo ale powoli adekwatnie do jego wieku) , mały był tylko na kaszkach mleczno ryżowych wiec zwykłe mleko to byłby szok dla jego brzusia.

no tak....zwykłe kanapki, jakoo jak mały jadł same kaszki i zero jedzenia "dorosłego" gratuluję.

koniecznie skontaktuj się z dobrym lekarzem, dietetykiem, kimś kto ci pomoże ustalić malcowi dietę. zrób mu badania bo takie żywienie mogło mu zaszkodzić, sprawdź czy nie ma anemii. a na razie to ja bym wprowadzała wszystko powoli, zaczynając jak u maluchów. najpierw jabłko, marchew, banan, potem mięsko, chleb. tak jak u maluszka.

co za matka z Twojej siostry?? daj mu wlasnie warzywa na poczatek kawalek marchewki jablko.. pozniej jakies bananki.. zacznij tak jak u niemowlaka wprowadzac

I koniecznie zrób mu morfologię.

tak jak dziewczyny napisaly wprowadzaj wazywa tak jak niemowalkowi lepiej zaczac od warzyw aby dziecko nie posmakowalo w slodkosciach od razu (chociaz jak tyle jadl kaszki to i tak napchala w niego matak cukru tyle ze strach sie bac). Najpierw marchew, zielona fasolka, brokula, kalafior kazdego dnia inne warzywo, z owocow zacznij od jablka, banan, brzoskiw i potem juz z gorki. Dziecko w tym wieku ma jesc jak dorosly. Mleko krowie mu nie zaszkodzi bo dzieci po 1 roku zycia o ile nie maja alergii moga pic zwykle mleko. Jak masz podejrzenia ze ma alergie zglos sie do lekarza, obserwuj kupy i skore.

Mam dwulatkę. Nie ma nic fajniejszego dla dziecka w tym wieku jak podawanie mu interesujących kąsków do samodzielnego brania z własnego talerzyka. Kolorowy kubek, talerzyk, widelczyk, kawałek świeżego pieczywa, innym razem pokrojone owoce, parówka (wiem, to nie najzdrowsze ale naprawdę dobrze zachęca malucha do jedzenia) i mały znormalnieje. Zbierasz wszystkie maluchy? Może chcesz moją? (Tylko próbowałam...)

Wg mnie możesz wprowadzać urozmaicony pokarm jednocześnie temu 9-miesięcznemu dziecku jak i 2,5 latkowi. Ja swojej córce podawałam pierwszy raz mleko krowie właśnie gdy miała jakieś 9 miesięcy. Zdecydowanie polecam homogenizowane-pasteryzowane z butelki. Możesz je mieszać z jakimś modyfikowanym jeśli masz obawy, zmieniając proporcje na korzyść tego krowiego. Jeśli chcesz porządne jedzenie to ugotuj kaszę mannę na mleku.