Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Na TAK czy na NIE?

Zawieszki na wódkę

Polecane posty

a ja znów napiszę, pewnie spotka się to z krytyką, kupiłam małe figurki Państwa Młodych, koszt nie duży bo 5szt 3zł, figurka jest w woreczku mieniącym się, i każda para żegnająca się dostanie tą figurkę razem z ciastem i butelką wódki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
no przeciez to nie jest zly pomysl podziekowac gosciom za przybycie, nawet jakims drobiazgiem, jak dla mnie fajna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
my kazdej parze gosci wysylami pudeleczko slodkosci, recznie wykonanych babeczek itd, zrobi je moja bliska kolezanka ktora ma swoja cukiernie, dlatego nie zedrze z nas nie wiadomo jakich pieniedzy, a do tego kartka z podziekowaniem i tyle, troche tego bedziemy musieli przygotowac, bo u nas prawie 150 osob zaproszonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj już mi osoby odpisały że jak dostają coś od młodych jakąś stałą rzecz to albo wyrzucają w kont albo do kosza, że to idiotyczny pomysł, ale ja zrobiłam inaczej i kupiłam, ja dużo kupuję na allegro, czasem za kilka zł można fajne rzeczy kupić zwłaszcza ślubnych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
dlatego wlasnie, zeby nie wyrzucili postanowilismy zakupic cos co napewno nie zostanie, mysle, ze takie recznie robione babeczki ciasteczka to fajny pomysl, u nas sie udalo finansowo, ale tylko dlatego, ze rodzice nam pomogli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
slubniczka widze ze slub bierzesz miesiac po mnie, masz juz stres? bo ja strasznyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my na rodziców nie liczymy, wszystko sami, jako że prosimy samych najbliższych rodzeństwo chrzestni, najbliższa rodzina i sąsiedzi to dlatego te upominki kupiłam, a dla młodziutkich gości mamy balon strzelający, nasza córeczka uwielbia się bawić balonikami to też zainwestowałam w różnej wielkości balony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też będę myśleć o jakiś podziękowaniach dla gości. U nas zawsze daje się ciasto, wódki nie, a że wesele 2 dniowe to tym bardziej. Mój narzeczony też coś mówił o tych lampionach, ale na drugi dzień :) Fajna sprawa jest z taką pamiątką, moja przyjaciółka dawała gościom gipsowe aniołki z karteczką i ich podpisem własnoręcznym - leży na półeczce i przywołuje miłe wspomnienia. Raczej nie będę myślała o podziękowaniu w postaci babeczek itp., ze względu na ciasto, które goście dostają. Podobają mi się magnesy na lodówkę, upatrzone na allegro i tego typu pożyteczne drobiazgi :) Zgadzam się, że allegro jest bardzo przydatne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja narazie nie mam stresa, bo ja to jestem taka PÓŁMĘŻATKA hehe, za tydzień jestem umówiona z krawcową, mam wpłacić zaliczkę i ona ma pobrać wymiary, teraz jedynym stresem jest to żeby dozbierać brakującą kwotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
znaczy wiesz my tez nie liczylismy, ale jak tylko oglosilismy termin to postanowili sie dolozyc, ale wiekszosc sami zorganizowalismy, mamy duze rodziny poprostu, i tez musielismy pokoje zarezerwowac, bo niektorzy przyjezdni, takze sporo spraw bylo do zalatwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda że u mnie jest taki zwyczaj dawania wódki, z chęcią bym z tego zrezygnowała, mi się jakoś lampiony nie podobają, bardziej mi przypada do gustu wypuszczanie białych gołębi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
suszonaroza my te podziekowanie wyslemy dopiero jak wrocimy z podrozy poslubnej, a do tego czasu goscie napewno zjedza ciasta ktore dostana :) hmm tak mysle, ja to juz zrezygnowalam ze wszystkich slodyczy praktycznie, zeby zmiescic sie w suknie heheh, nie no zartuje, ale chcialabym zrzucic kilka kilogramow tak zeby dobrze wygladac, ja do krawcowej udam sie za miesiac...ale juz mam takiego stresa ze nie wytrzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle, zastanawiam sie jeszcze
my mamy juz chyba zdecydowane :) muszki i podwiazki. dziekuje za pomoc! swietne bajery prezentujecie :) podobaja mi sie rowniez te naklejki ale nie chce nam sie z tym bawic. kupujemy muszki i podwiazki udanego wesela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
biale golebie, pomysl nie glupi, ale pozniej zastanawialabym sie co z tymi golebiami sie dzieje hehehe, mi lampiony strasznie sie podobaja, sama nie wiem dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
opowiem wam cos, w pracy mam taka starsza babeczke, i jak jej syn bral slub, to jej maz sie tak schlal, ze na boku zaczal wodke sprzedawac jakims zulom co wypatrzyli, ze latwo wodke mozna wyciagnac, mega siara, jak mi opowiadala to myslalm ze sie posikam, ale jakby cos takiego zdarzylo sie u mnie, to bym zamordowala normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gołębie pomysł fajny, ale ryzykowny - zawsze istnieje możliwość, że kogoś trafi odlatując :P U kuzynki narzeczonego były te lampiony, w nocy fajnie to wygląda :) Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wydaje mi się, że same zawieszki wystarczą i naklejek nie trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
no masakra, chwala Bog ze moj tato nie pije, tesciu tez, ogolnie u mnie to bedzie sporo wina...a ten dziewczyny co myslicie o tym calym wiejskim stole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
kobiety a co z waszymi podrozami poslubnymi? gdzie sie wybieracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam na wsi więc nikomu wiejskie jedzenie nie jest obce więc tego u mnie nie będzie, będzie za to fontanna czekoladowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
o wlasnie ja tak mysle nad fontanna, podobno super pomysl, wbrew pozorom duzo nie brudzi i nie jakos specjalnie kosztowna, ile to kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
slubniczka Ty to masz juz dzieciaczka, ja sie dorobilam poki co pieska, tylko :/ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja fontannę kupiłam za grosze na allegro, bo niby uszkodzona miała być, a jak mój popatrzył o powiedział że żadna wada tylko jeden kabelek trzeba było dać inaczej, i jest nowiuteńka bez rys bez żadnych śladów użytkowania, tylko czekoladę dokupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allusia89
a jaka wodke planujecie kupic i jakie wina, bo to mnie akurat najbardziej zastanawia. Na pewno polwytrwne biale i czerwone, ale jaki?? ja nie pije win i nie znam sie. Wodke pewnie jakas wybierzemy wyborowa albo stock zazwyczaj widzialam na weselenach wiec chyba dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no dziewoje
no to chyba ja tez zakupie, moze byc ciekawie...ale chociaz na samochodzie oszczedzilismy hehehe bedziemy jechac swoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×