Co zrobic z ciuszkami po dziecku:??????

Osatnio robilam porzadki i mam duzo mrzeczy po corci. Nrazie je trzt\ymam bo jest mi szkoda o tak je wyrzucic. A jak mna razie nie planujemy 2 dziecka.

możesz oddać, tyle jest potrzebujących, albo sprzedać na allegro lub tablicy

nie chce za to zadnej kasy chce oddac komu sie przydadza.

oddaj mnie

jest bkilka duzych kartonow ciuszkow. Od urodzenia do 1 roku. i jeest wszystko.

zanieść do Caritasu wrzucić do kontenerów PCK zanieść do domu dziecka ogłosić sie na Tablica.pl albo Gumtree, że "oddam "

Tylko nie do kontenera PCK bo najładniejsze sprzedają w Lupeksach a najgorsze idę do najbiedniejszych, było o tym w Uwadze czy Interwencji, ze mają podpisane takie umowy.

jeżeli nie chcesz za to dużo to ja bym mogła to od kupić. akurat mam chrześniaczkę a u nich się zbytnio nie przelewa.

Jak ciuszki zajmą wszystkie szafy, będą się wysypywać a ty zaczniesz czuć obawę przed... otworzeniem lodówki, to wtedy sprzedasz a resztę oddasz. Mi też ubranek żal. Lubiłam je. Ale właśnie zaczął się ten etap wyżej i robię zdjęcia, i sprzedaję bardzo tanio. :D

a moze mogłabys mnie POZYCZYC? z kad jestes? albo zamieniec sie na cos,mam troche fajnych ciuchow do oddania w rozmiarze 36-38

juz rok temu oddalam sliczne jak nowe ciuszki sasiadzce. I widzialam ze mala nosila je.

jestem z zachodniop=omorskiego.

kurcze daleko..dobrzebyłoby osobiscie,tez wlasnie zalozylam topik; http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5138008 nie chodzi o to ze mnie nie stac ale zwyczajnie mi szkoda,wiadomo ze male dziecko nie niszczy,moglabym Ci te ciuch oddac pozniej

Zatrzymaj na później:) Ja przechowywałam ciuszki po synu przez 10 lat, bo łudziłam się ,że będzie kiedyś to drugie...potem mąż stwierdził, że jedno wystarczy i po tych 10 latach ciuszki wydałam (wózek, łóżeczko tez) minęły 2 lata i mąż zapragnął bobaska (ja pragnęłam cały ten czas)...i czekają nas teraz koszty...eh..

ok.A jak przechowywac ciuszki zeby sie nie zniszczyly?

Ja miałam spakowane w wielkim kartonie w garderobie. Miejsce musi byc suche tzn. bez wilgoci, bo inaczej ubranka się zniszczą..

a ja mam wilgoc wiec po ubrankach.

ja też mogę przyjąć spodziewam się dziewczynki ;)