Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam juz 25 lat no i .........

Pare lat temu nie bylo w PL takich sklepow jak bershka czy stradivarius, prawda?

Polecane posty

Gość małgośka001
pewnie byly wadki ale kto tam sie przyzna...blondynka upaarcie twierdzi ze planowala hahaha :D do tej drugiej - ty nam wspolczujesz? :O to ty nie poznasz nigdy smaku beztroskich studenckich swietnych lat :o a pieluchy w koncu poznam wiec nic straconego :D nie musze ladowac sie w to majac 24 lata :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Książkę piszecie? Co chciałam zrobić to zrobiłam, co chce to mogę się realizować i dziecko mi w tym nie przeszkadza, a co jeszcze będę chciała to zdążę 🖐️ Swoje mam i żyje mi się dobrze 🖐️ ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalepka.....
jennifer8787*** ,dziecko już odchowane ja wam współczuję pakowac się dziecko przed 30stką albo po ,ja już bede miała 10 letnie haha dopiero wtedy zobaczysz co to znaczy mieć dziecko i problemy z nim związane :D wkurza mnie to powiedzenie "odchowane dziecko" dziecko jest odchowane jak idzie na swoje i nie jest uzaleznione od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgośka001
lezec na dominikanskiej plazy? i milczec bo nie znasz zadnego jezyka obcego przez mlodosc i babranie sie w pieluchach? blondyna tez sie oszukujesz :) poczujecie jeszcze gorycz zycia ja cos osiągne bo mam warunki a wy.... macie na glowie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gdzieś twierdziłam, że planowałam akurat konkretnie w tym momencie? Napisałam, że zawsze chciałam mieć młodo i owszem do pewnego wieku była specjalna troska o to, żeby jeszcze nie wpaść na 100%, a później naprawdę było mi już wszystko jedno 🖐️ Jak zaszłam to tylko miałam niespodziankę, ale cieszyłam się od pierwszych zobaczonych dwóch kresek i mogę zapewnić, że ani razu przez myśli mi nawet nie przeszło, żeby żałować czy pomyśleć, że za wcześnie... i jak już pisałam nigdy nie miałam tak, żeby dziecko mnie w czymkolwiek ograniczało, po prostu nie muszę chcieć akurat teraz wszystkiego tego co chcą inni :P Lubię swoje życie bardzo bardzo... ale szkoda słów bo temat nie o tym miał być 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalepka.....
MałaBlondynka nie tłumacz się :) najwazniejsze , że Ty wiesz jak jest :) bez sensu sie licytowac kto ma lepiej, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preskjf
i pull& bear tez nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgośka001
a co osiągnęłaś? ja tu nie pisałam o rzeczach materialnych dziewczyno :O próżność bije od ciebie.... chodzi o satysfakcję Z WŁASNYCH OSIĄGNIĘĆ. sama zapracowałaś na te samochody i dom? jeśli tak, przy tym mając dziecko i wadki w wieku 18 lat, to szczerze gratuluję i zapytam ''jak?!'' ale jeśli twoje osiągnięcie to dorwanie bogatego faceta z kasą to... nawet nie piszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgośka001
i ja nie pisze o przyszłośc twojego dziecka tylko twojej.... rysuje się w ciemnych barwach. w końcu usiądziesz i pomyslisz ,,intelektualnie jestem zerem'' a to jest najgorsze uczucie... nie zrobisz juz nic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalej się kształce a języki znam angielskie na śrdnio zaawansowanym poziomie ,niemiecki podstawowy więcej mi nie trzeba .chcoiaz nie wiem czy kiedyś nie wrócę na filologie angiels..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgośka001
dobre i to.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgośka001
ale wpada w wieku 18 lat duzo ci odebrala z zycia uwierz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urodziłam jak miałam 20 wiec jak już to 19 .Powiem ci że niczego nie żaluję i tak nie miałam zamiaru iśc na dzienne ,nie kręci mnie życie studenckie .Mam to czego potrzebuję stabilizację i poczucie bezpieczeństwa które stwarza mi rodzina.Życie studencki jest dobre dla gównażeri i pustostanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angielskie to moze
być ziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaak
wieśniara jenny jak zwykle pierdzieli "domy, samochody, osiągnięcia hahaha" Do garów bucu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaak
wrzĘsnia????????? hahahahahaha!!!!!! Pewnie że nie poszłabyś na dzienne bo byś się nie dostałą tłumoku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te dzieci to zapewne
skonczylas lic z anglistyki i ang znasz tlyko na srednio zaawans poziomie?????????????????????????? wow:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w sumie to napiszę coś jeszcze :P Bawi mnie stwierdzenie "ciemnogród" na posiadanie młodo dziecka bo coś tam coś... ciemnogrodem to chyba można nazwać właśnie myślenie, że w DZISIEJSZYCH czasach jak się ma dziecko to od razu tylko dom pieluchy i koniec życia 🖐️ Dla Ciebie osiągnięciem mogą być studia prawnicze czy inne dla mnie może to być realizacja swojego hobby do którego studia nie są potrzebne tylko własne umiejętności 🖐️ Nauczcie się wreszcie nie mierzyć wszystkich swoją miarą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaak
to samo chciałam napisać :):):) ciekawe jaka to uczelnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaak
dobra dobra inny kierunek hehe Jak się w wieku 25 lat zna angielski średnio i trochę niemieckiego to pewnie że marne grosze. Tylko nie każdy zatrzymał się na takim poziomie co ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te dzieci to zapewne
tym bardziej ze na filo jest tez drugi jezyk obowiazkowy i dosc rozwiniecie uczony ja nie moge pojac, jak mozesz znac slabo ang, skoro znajomosc ang jest juz sama w sobie wymogem przyjecia na te studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaak
Wymyśliła sobie dziewczynka, nie odbierajmy jej tego :) Chociaż na forum nie chciała poczuć się zerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy macie powiedzmy 25 kończycie studia i co? raz że teraz cięzko z pracą ,dwa że wszystko drogie ..ja już nie musze się głowić gdzie będę mieszkać itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam szczerzę ,że nie zazdroszczę wam .Moje koleżanki własnie w wieku 25 rodzą dzieci i mieszkają u rodziców..wróciły ze studiów i to ich kariera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaak
Moja droga ja też mam kilka koleżanek które wpadły jak były w twoim wieku i też mieszkają u rodziców. To nie zależy od wieku. Pewnie że wszystko drogie, tylko jak się dobrze zarabia to nie ma różnicy :) Ty byś teraz spała pod mostem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×