Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jopka

Odwieczny problem: czy wypada nie zaprosić kolegów z pracy?

Polecane posty

Gość Jopka

Mała firma - kilka koleżanek + 2 szefów. Szefostwo to wiadomo i wiadomo, że z małżonkami. A co z koleżankami? Bo jak mają mężów to jeśli prosić to na pewno z mężami, a jeśli nie mają? To z os.tow.? To już się robi liczna grupka. A może w ogóle koleżanek nie prosić? Jak jest/było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszowiankaaaa
jak robisz duże wesele 200+ to zapraszaj wszystkich, jak małe 100- to tylko najbliższych przyjaciół, powiedziałabym nawet że szefostwo nie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jopka
Właśnie takie do 100 osób, ale szefostwo jest konieczne, a wydaje mi się że jak jest taka mała "rodzinna" firma to wypada zaprosić wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może uda mi się coś
podpowiedzieć :) Uważam że nie masz obowiązku zapraszania kolegów z pracy a nawet szefostwa. Nikt się nie obrazi jak dasz zaproszenia na sam ślub. Sama tak kiedyś dostałam i nie miałam pretensji bo niby o co. I tak czułam się doceniona że do ręki osobiście dostałam zaproszenie i nie czułam zgorszenia ani żalu. Chyba że koledzy z pracy są twoimi dobrymi przyjaciółmi a nie tylko kolegami z pracy to wtedy zaproś wraz z osobami towarzyszącymi na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po ptakach
Ja mam inny problem. Nie chcę zapraszać ani szefostwa ani kolegów a mi się na chama wpraszają. Biorę ślub cywilny a potem nawet wesela nie ma tylko sam obiad poślubny i sztywna zasada co do zaproszonych gości: rodzice, świadkowie, chrzestni, dzieci chrzestnych z małżonkami, rodzeństwo i dziadkowie, nikt więcej. Moja rodzina to akceptuje ale w pracy to jest koszmar. Wystarczyło, że pierścionek zobaczyli to już poszła fama, że ślub, że wszyscy zaproszeni, że huczne weselicho i już każdy był gotowy na imprezę... Żal i wiocha, a chciałam zachować to w tajemnicy i poinformować po fakcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeee????????
Na ślub tak, na wesele nie, bo niby z jakiej paki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda żonkaaaaaaa
Mój mąż pracuje w takiej nie za dużej firmie, ok. 50-60 pracowników, też dwóch szefów-ojciec i syn. Dał zaproszenie szefom, oraz kolegom na zebraniu i napisał, że prosi: delegację z firmy. Starszy szefo przyjechał na ślub, dał kopertę, złożył zyczenia, na wesele nie wszedł, choć był zaproszony, natomiast z kolegów przyjechało czterech, bez żon, dali kopertę-wszyscy się składali, weszli na obiad, gdzieś po godzinie wyszli, chociaż też nalegaliśmy, żeby zostali. U nich w firmie jest taki zwyczaj, ze jak ktoś się żeni, to właśnie jedzie delegacja 3-4 kolegów (bo tam praktycznie sami faceci) i któryś z szefów na ślub, moim zdaniem to dobre wyjście. Ja wówczas pracowałam ok. 3 miesięcy dopiero w małym biurze, w sumie 6 pracowników i szefowa i nikogo nie zapraszałam, tylko złożyli mi życzenia po powrocie i tyle. Na twoim miejscu nie zapraszałabym wszystkich z pracy, chyba, że masz jakąś bliską koleżankę z pracy, to jak najbardziej, a tak to bez sensu, szczególnie, gdy robisz małe wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowe irysy
Moim zdaniem nietaktem jest zapraszanie dorosłej osoby bez współmałżonka / osoby towarzyszącej. Co taka osoba ma robić na weselu? Rzadko kto umie bawić się w towarzystwie obcych. Więc albo wszyscy, albo nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może lepiej się określ na co chcesz zaprosić - ślub,wesele ?! Ja na ślub dawałam zawiadomienia. Na wesele nie prosiłam - po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas się
zaprasza wszystkich z pracy, ale tylko na ślub. po weselu robi się mini-przyjęcie w pracy z kawą i ciastem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×