Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cyvubinomp,

wiecie co? zastanawiam się, jak ludzie dobierają się w pary

Polecane posty

Gość taki jeden facet27
"taki jeden tu sie mysl;isz zwykle zauroczenie to 2 seksundy i pierwsze zobaczenie danej osoby tak wlasnie dziala zakochiwanie sie znalazlem na ten temat artykul i potem zdobylem potwierdzenie na forum" super ,że o tym przeczytałeś ,a ja za to przeżyłem to i owo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nigdy nei zauroczylam od peirwszego wejrzenia, zawsze dopiero po kilkurazowym spotkaniu danej osoby mnei beirze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez przezylem pare lat oczywiscie w tym temacie ktorym sondowalem czy ten artykul to prawda byly wyjatki byly osoby ktore znaly sie wiele lat a dopiero potem sie zakochaly albo ze facet byl zakochany i staral sie az ona nieprzekonana w koncu tez sie zakochala i przekonala ale to nie sa klasyczne przypadki klasyczny przypaek to zauroczenie od pierwwszego wejrzeniua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma recepty..
A ja myślę, że tu nie tylko chodzi o nadwagę:) autorka zdążyła w jednym wątku obrazić kilka osób, mając siebie za lepszą razem ze swoją nadwagą... Kobiety, które nie wyglądają jak modelki mogą przyciągać facetów, swoją osobowością, ciepłem, seksownym tańcem... Ale oczywiście dbanie o siebie też ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
ja mam tak Widzę laskę i albo mnie ona POCIĄGA SEKSUALNIE ,albo NIE ..potem w trakcie rozmowy wychodzi co to za panna czy na samym pociągu seksualnym to się skończy z mojej strony czy jednak panna coś sobą reprezentuje i jest szansa że się w niej zakocham ...a zakochanie takie ,że czuję jak mi zaczyna zależeć na tej osobie coraz bardziej to mi przychodzi po czasie dopiero jak już się z taką osobą spotykam jak ją poznaje coraz bardziej i widzę ,że to fajna osoba itp ...a do miłości to jeszcze ho ho ho ...to musi minąć zakochanie i wtedy się okazuje czy byliśmy ze sobą tylko z dzikiej namiętności czy jednak łączną nas silne więzi i przeżycia tak że chcemy tak dalej ze sobą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialem tylko raz tak ze jeb i juz bylem zakochany przeszlo mi to prawie do konca a potem to mialem tylko tak ze mi sie podobaly rozne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvubinomp,
tak, autorka zdążyła obrazić kilka osób, bo wytknęła im błędy? supeeeer. nie czuję się lepsza od Was ;] chociaż może powinnam. nevermind. na razie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
yyughiuh ja bym zakochaniem tego osobiście nie nazwał tylko właśnie takim pociągiem seksualnym z silna chemia to miałem kilka takich przypadków ,że ledwo widzę dziewczynę i widzę ten jej maślany wzrok i już wiem ,że spędzimy miło czas ,a jak długo to się okazuje dopiero w trakcie czy dogadamy się czy tylko zwyczajnie na siebie lecimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no to jednak bylo zakochanie bo widywalem ja regularnie przez trzy lata i zawsze walilo mi serce przy niej a pozadanie nie bylo bo one u mnie wogole pozno sie pojawilo kiedys dlamnie tylek byl poprostu tylkiem i wogole mnie nie krecil nawet nie umialem okreslic czy jest dobry dopiero potem pszyszlo takie uczucie ze jak widzialem tylek to umialem ocenic czy jest dobrty i sie podniecic ale to pozna tak mi sie wydae bo dopiero w wieku 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvubinomp,
a na co Ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
Ja uwielbiam jak kobieta na mnie patrzy w taki specyficzny sposób błysk w oku i uśmiech łobuzicy . ...podobno ja sam też cos tam mam z oczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
yyughiuh ty zrób coś ze swoim tyłkiem koleś nie wiem ale jakoś mnie tak drażnisz sam z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynka bez zapałek
Ja mojego poznałam przez internet, przypadek jak jeden na milion :) Nie na żadnych stronkach randkowych czy czatach. Szukałam kiedyś prezentu dla młodszego brata, zamarzył sobie figurkę Supermana, ale w Polsce znaleźć dokładnie to czego szukałam graniczyło z cudem. Trafiłam na amerykański ebay, na aukcję. Wysłałam maila do sprzedawcy takiej figurki, który okazał się Polakiem mieszkającym w Stanach :) Wymieniliśmy parę mail "technicznych", potem nie wiem dlaczego, ale on zszedł na tematy bardziej osobiste. No i tak się zaczęło nasze pisanie. Najpierw maile, potem były rozmowy przez skype. Pół roku to trwało,bo mieszkał za oceanem. No ale w wakacje 2010 wrócił do Polski i wtedy się poznaliśmy. Od razu była chemia, po prostu oboje poczuliśmy to "coś". Bardzo się zmartwiłam gdy musiał wylecieć do Stanów ponownie. Ale po 3 kolejnych miesiącach wrócił do Polski już na stałe. Razem jesteśmy od grudnia 2010, a od grudnia 2011 już narzeczeństwem :) Jak dobrze pójdzie to w grudniu tego roku pobierzemy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam to widze i czuje ze jakos tak draznie ludzi wybacz nie wiem co jest ze mna nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvubinomp,
internetowe koleżeństwo? wolę człowieka poznać na żywo. mam rozmawiać z kimś przez Internet i dzielić się z nim swoimi... problemami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest nic dziwnego wiele osob tak robi robiolas tak kiedys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
yyughiuh chyba to ,że skupiasz się na nie tym co trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvubinomp,
nie. i nie wydaje Ci się niesmaczne, że w stopce masz link do zdjęć własnych... stref intymnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier_
kwestia dopasowania (spasowania) charakterów metoda prób i błędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze z poczotku to bylo niesmaczne ale jak juz wszyscy widzieli to sie przyzwyczaili pozatym to nie jest bezpodredni link w internecie jest wiecej dziwnych rzeczy niz w zwylkym swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem przykładem tego, iż relacje oparte na tak zwanej strzale amora były spontaniczne i szalone, ale zazwyczaj miały marny koniec.Natomiast te rodzące się powolutku i początkowo zupełnie nie rokujące były dojrzalsze i lepsze.Problem w tym że do takich wniosków i relacji trzeba dorosnąć i wcale nie chodzi mi o wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
yyughiuh @facet a na czym trzeba sie skupiac? na życiu rzeczywistym ,a nie na urojonym ..nie wiem idź do psychologa bo czasem zadajesz takie pytania z kosmosu ,że ja nie wiem co mam odpowiedzieć..tak samo te fotki.. sprawiasz wrażenie jak byś się z choinki urwał za każdym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
springgirl dobrze prawi dziewczyna polać jej ...wina ?;>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×