Jak to jest ztymi blondynkami?

EZ 70% meizczyzn zapytanych o swoj ideal odpowiada blekitnooka blondynka. Mają wtedy obraz slodkiej okraglej buzi przykrytej gestymi zlotymi lokami albo dlugonogiej na szpileczkach kobiecej i sexy blondzi z wlosami prostymi do ramion i troche wiekszym biustem. Niestety prada jest taka, że polowa z nich ma taka bardzo niewyrazna twarz, nieraz nawet przerazliwie bladą , oczy wygladaja jakby byly przydymione ( nie chodzi o make-up tylko o kolor teczowki) i skura czesto sie wydaje tak brzydko obciagnieta że wikac kazde wgniecenie (np na twarzy) , no i najczesciej jak widze blondynke na miescie to ma ona strasznie malo włosów , ale to miejmy nadzieję tylko u mnie tak jest. Druga połowa blondynek że tak powiem ma farta. Mają wyrazna twarz ( taki lekko zlotawy odcien) , zywe kolory oczu, ladnie się opalaja,nie sa tak niezywe w wygladzie jak ta pierwsza grupka. Nie bede wymieniac durnych powiedzonek typu blondynki są glupie", bo to nie zalezy od koloru wlosow ale od charakteru a poza tym to wiekszosc panow chyba patrzy na taka kobiete jako uroczo dziecinna slodziutka a raczej kobiety patrza jakby mialy one orzeszek w czasce. Ale tak naprawde z moich obserwacji wynika, że to szatynki i azjatki są najsliczniejsze. Nie napisalam że brunetki bo to u nas roznie bywa z tymi ciemnymi włosami + polska uroda- raz wyjdzie ładnie, ale takie nasze polskie czarnowlose nie mają tego czegos w sobie nie wszystkie). Kto by mogl się oprzec takiej azjatce? Gdybym byla mezczyzna to pewnie snilabym o nich po nocach. A szatynki... Szatynki to są po prostu cudne, są i slodkie i mają ten blask tajemnicy w oczach. Niewazne jaką bedzie moda one i tak zawsze beda dobrze wygladac, bo po prostu do nich pasuja wszystkie kolory _ najladniej im w zywych kolorach, ale są panienki ktorym tez jest ładnie w przygaszonych, do czesci szatynek podobnie jak do rudych pasują nawet neonowe wrecz kolory . Wlasnie zapomnialam o naszych rudowlosych przyjaciulkach! U nich też jest taki podzial jak u blondynek 50% z nich będzie taka niewyraźna i szara, ale drugie 50% będzie miala buzie tryskajaca zyciem. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie najpiekniejsze są szatynki że wzgledu na taki zywy koloryt skóry, no a przynajmniej u mnie tak jest na mieście, a u was?

Z procentów to rozpoznaje jedynie 7% 12% i 40%

Ja jestem naturalna jasna blondynka i wlasnie jestem ladna hi hi. I co?

Uroda przemija hi hi więc zadbaj by ktoś kochał prócz Twoich piersi także twoje serce :)

Nie napisalam że jasne blondynki sa brzydkie są tylko niewyrazne i jak im sie cos pojawi to od razu widac. Ja osobiscie wole patrzec na ludzi wyraznych.