facet nie inicjuje seksu. NIGDY!

Nie jesteśmy ze sobą długo, sypiamy razem od trochę ponad miesiąca. Nasze życie seksualne jest ogólnie bardzo udane, ale jest jeden problem. On sam z siebie nigdy niczego nie inicjuje, nie stara się mnie zachęcić, zdobyć itd. Jeśli ja nie robię pierwszego kroku, seksu nie ma. Jak zaczynam go całować, głaskać itd, to on błyskawicznie zaczyna mi się odwdzięczać i zaczyna się akcja. Jednak ja muszę już w sumie mieć ochotę zanim zaczniemy coś robić. Jeśli nie będę jej miała, to np grzecznie pójdziemy spać mimo tego, że czuję np na nodze jak się do mnie przytula, że ma erekcję. Czy to nie dziwne? Co z tym można zrobić? Przecież mu nie każę wykazywać więcej inicjatywy :)

Pozwala Ci wybrać moment, bo on ma zawsze ochotę

może sie boi że wyjdzie na napaleńca:D a może wczesniej był z jakas dziewczyna która mu czesto odmawiała i dlatego stracił ochote na próbowanie

ale z czym masz problem? czujesz że ma erekcję więc zniż się trochę otwórz usta i zacznij mu ssać ... :) kobiety to dziwne są

Faceci nie umieją czytać między wierszami (biedni;P). Może nie chce Cię zniechęcić albo boi się odtrącenia? Daj mu znać że inicjatywa byłaby mile widziana, używając pozytywnych sformułowań i unikając zaprzeczeń i słów takich jak "zawsze", "nigdy", np. lepiej powiedzieć "Kotku lubię kiedy mnie kusisz" niż "Nie podoba mi się że nigdy sam niczego nie zaczynasz". Powodzenia ;)