Przed chwilą ktoś założył temat że zabił psa

.. To był żart, ale u mnie stała się tragedia mój mąż sadystą który nigdy nie skrzywdził by człowieka ale za to jak on traktuje zwierzęta:(. Wczoraj zmasakrował dosłownie naszego pieska:O nie był jakiś rasowy, ale bardzo byłam do niego przywiązana. Zapytałam dlaczego to zrobił. Na co on odpowiedział że nie mógł wyjechać samochodem, bo ten mu właził pod koła:O Boże za kogo ja wyszłam. Jest młody ma 23lata jest dobrym człowiekiem.. Spodziewam się dziecka ale już się boję

Bez komentarza...

.. Przeczytałam co wy piszecie na tego typu ludzi to aż mi się słabo zrobiło:O

jeśli warszawa lub okolice to podaj adres

chętnie bym zmasakrował Twojego męża

te głupie prowokacje o znęcaniu się nad zwierzętami! ILEŻ MOŻNA?!

nie był jakiś rasowy- a co za różnica????????

To jeszcze nic. Rok temu samochód zabił mi doga niemieckiego. Zapakowałem trupa na taczkę i podwiozłem pod las żeby go zakopać. Przygotowałem wapno, wykopałem dół i już miałem psa pochować, kiedy nadbiegł sąsiad z flaszką wódki i zaproponował mi ją za psiego trupa. Na moje pytanie: na co ci to truchło? Odpowiedział że pies był duży i można by z niego natopić sporo sadła. Myślałem że chuja zabije łopatą

Zmasakrował psa, a ta nadal pisze, że jest dobrym człowiekiem :O Myślisz, że jak jest dobry dla ludzi to wystarczy? :O

Właśnie z tym rasowym chodziło mi o to że wielu ludzi trzyma kundle bo pałetały się po okolicy i trzymają je z litości.. A ja naszego kochałam:( nie podam adresu bo jest to jednak mój mąż.

Takiego męża sama bym zgłosiła na policje.

Kocha się każdego,myślisz,ze Ci co maja kundle mniej kochają?

Pozatym u niego to rodzinne. Jego ojciec zawsze do domu przyprowadzał psy, ale najdziwniejsze było to że co tydzień później już miał innego..:O dlaczego piszecie że jestem tepa? Co ja wam zrobiłam:O

prowokacja na szczęście

Ktoś kto znęca się nad niewinna istotą zależną od siebie nie jest człowiekiem.

mialam wlasnie odpisać autorce tego tematu, ze chętnie bym ją znalazła i zrobiła z nią to samo, ale nie zdąrzyłam.

No i co że zgłosze jak go nawet nie przymkną:O wiecie czemu..

a Ty w dupe sobie wsadź takie prowokacje, bo to nie jest zabawne i nie wierzę, żeby ktoś był tak głupi..

Nosz kurde przecież nie czuje się bez winy.:O bardzo mi go brakuje. Normalnie bym go zostawiła ale będziemy mieć dziecko... Proszę nie piszcie że prowo bo mnie to wkurza no i na co piszecie że prowo? Pisze z serca..

ty serio jestes yebnieta wiec zrob dobry uczynek dla swiata i sie nie rozmnazaj nie potrzeba na nim wiecej matolow jak ci sie nudzi to zamiast wymyslac historie na forach idz jako wolontariusz do jakiego szpitala czy gdzies moze sie przydasz do czegos.

zabilabym z zimna krwia Twojego meza, swojego gdyby to zrobil tez bym potraktowala nalezycie naszczescie moj facet ma rozum i serce

Myślicie że żyjecie w raju. Gdzie nie ma takich ludzi..:( a wy jak byście postąpili zgłosilibyscie sprawe na policję? Nawet na własnego męża który. Jest policjantem:O ?

A co byś zrobiła z moim sąsiadem?

nie myślimy, że żyjemy w raju, tylko nie obracamy się wśród takich okrutnych ludzi, dziewczynko.

Ja bym go sama tym samochodem przejechała.

Nie znam twojego sąsiada.. Może jest ubogi? Może nie miał co jeść? W azji jedzą zwłoki i nie ma problemu..

Jeść psa? Wolnego. On go chciał na sadło. Czaisz to? W XXI w

Nie rozjechal go samochodem.. Zmiażdzył mu czaszkę:(

Aha chciał go przetopic czy coś takiego.? No to właśnie mój teść jak żył tak robił:(

Aż mi się niedobrze zrobiło. Zdajesz sobie sprawę, że na tym forum są ludzie, którzy zrobią wszystko, żeby znaleźć Twojego mężulka i mu skopać tyłek? A jeżeli zrobiłaś sobie jaja z ludzi, to tylko biedy sobie naklepiesz?