Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Siedem łez

Pies w garażu

Polecane posty

Gość Siedem łez

Kilka dni temu mój ojciec zwrócił uwagę że w jednym z osiedlowych garaży szczeka pies. Wychodzi na to że zwierzak przebywa tam całodobowo a jest to typowa betonowo-blaszana buda z małym świetlikiem zamiast okna. Od niedzieli nikt tam nie zagląda, więc zadzwoniłam na policję,żeby sprawdzili co się dzieje. Powiedziano mi że już to kiedyś ktoś zgłaszał ale zwierzak jest karmiony i pojony więc nie widzą w tym problemu. Obiecał jednak że podeśle tam patrol żeby sprawdził co się tam dzieje. Podejrzewam że oleją sprawę. Wiem że do psiaka nikt nie przychodzi bo mój ociec celowo położył kamień pod drzwi tego garażu. Jeśli ktokolwiek by go otwierał to byłby przesunięty a tymczasem jest ciągle w tym samym miejscu. Chciałabym zgłosic to do TOZ. Myślicie że oni się tym zajmą skoro policja bagatelizuje tą sytuację? Bo dla mnie trzymanie psa w takich warunkach to sadyzm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pies nie moze byc trzymany dluzej na uwiezi, w kojcu itd. niz 7 godzin tak wiec jest mozliwe, ze cos z tym zrobia pod warunkiem, ze jestes w stanie udowodnic, ze pies tam faktycznie siedzi tyle czasu. Musialabys chyba go monitorowac calodobowo :D no a tak sie raczej nie da :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka krowa
wiesz był tu wątek ,,co mogę zrobić jeszcze dla tych psów'' dziewczyna też zgłaszała do TOZ-u i z tego co wyczytałam niezle sie musiala z nimi naużerac aby pomogli zwierzakom :( tak to z tym toz-em jest....w efekcie pomogli tym psom ale jakos nie pałali się do tego. to był toz z małopolski, moze w twoim wojewodztwie pracują tam inni, lepsi ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka krowa
warto próbować w koncu trzeba pomagać a pies na pewno się męczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Wszyscy to mają w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedem łez
Właśnie zaglądałam na stronę TOZ. Piszą że do zgłoszenia trzeba dac jakiś dowód (film lub foto) że coś złego się dzieje. Jutro sfilmuję ten garaż i nagram szczekanie psa... to wszystko co mogę zrobic :-( Przecież nawet nie wiem jak ta psina wygląda-tylko słychac jak szczeka. Jestem z Dolnego Śląska - mam nadzieję że w naszym regionie są rzetelniejsi inspektorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka krowa
tak zrób! :) nagraj filmik i im prześlij! dobra z ciebie osoba ciesze sie ze są tacy ludzie na swiecie pozdrawiam cie i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starz miejska, animalsi, schronisko trzymam kciuki, i sciskam cie serdecznie za to ze nie masz serca z kamienia sama mam trzy kundelki wszystkie z "ratunku"- moja sunie trzymano 3 lata w piwnicy-i bito. Jak ja stamtad wyciagneli to byla prawie lysa- taka miala grzybice- jej rany doslownie zaplesnilaly..smierdziala tak, ze szok. Pozdrawiam wszystkich nieobojetnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedem łez
Dzięki ;-) Lubię zwierzaki. Jestem strasznie wyczulona na ich krzywdę. Od dziecka mam w domu małe zoo (teraz dwa psy i dwa koty) i nie potrafię byc obojętna gdy dzieje się coś złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedem łez
Mieszkam w małej mieścinie - nie mamy nawet straży miejskiej (dlatego dzwoniłam na policję) a co dopiero jakieś fundacje dla zwierząt... Ale do schroniska też zadzwonię. Kurczę, myślałam że TOZ to rzetelna instytucja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straz ..
wez sucha karme i powpychaj pod drzwiami bo pewnie nie jadł juz pare dni ,a najlepiej wydostan go z tamtad ,nawet na wlasna reke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam to uczucie
a jakie większe miasto jest najbliżej twojej miejscowości? może poszukaj w internecie fundacje działające w twoim rejonie i podzwoń, wysyłaj maile, ile się da. trzymam kciuki! i napisz jak sprawa się rozwiązała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedem łez
Dla zainteresowanych - pies już nie przebywa w tym garażu . Sprawę skierowałam do Urzędu Miasta i oni zainterweniowali momentalnie. Przyjechali i wezwali policję (czekali na patrol ponad pół godz...).Potem ściągnęli właściciela psa. Okazał się nim powszechnie szanowany pan adwokat. Początkowo mówił że pies jest zamknięty od trzech godzin. Kiedy jednak ludzie z UM zobaczyli zwierzaka nie miał nic na swoje wytłumaczenie i było mu co najmniej głupio. Pies był zabiedzony i brudny (spał we własnych odchodach). Nie wiem co będzie dalej-właściciel może zostac pociągnięty do odpowiedzialności karnej, ale to już nie moja sprawa. Najważniejsze że udało mi się chociaż trochę pomóc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramtata@o2.pl
no i bardzo dobrze :) oby mu się dostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trghdgre
świetnie ze pomogłas temu boroczkowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djhwhfriw
pewnie! zglos to :) nie boj sie, pewnie bedziesz anonimowa jak cos :D ciesze sie, ze sa takie osoby jak Ty. tez bym mu pomogla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika866
dobrze zrobilas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .lubię deszcz.
Godna pochwały postawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję że mu pomogłaś. płakać mi się chce jak czytam takie rzeczy:( nie rozumiem jak można tak krzywdzić żywe istoty... jesli z jakiś powodów człowiek nie może lub nie chce opiekować siędłużej swoim podopiecznym niech go po prostu odda komuś. nie ma usprawiedliwienia dla działań takich jak podjął opisany w tym topiku adwokat...brak słów Jeszcze raz dziękuję że nie przeszłaś obojętnie obok tego garażu. dziękuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuuuza
pieknie! super !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem zdania, że pies nie powinien być na łańcuchu tylko powinien wolno biegać po posesji od tego są psy, żeby pilnowały posesji. Ja i mój maż mamy dwa malamuty i one z natury nie chcą być w domu jest im za gorąco ( w domu jest 25c ). Wiadomo, że takie psiaki musza mieć kojec taki kojec zamówiliśmy w https://transtal-sklep.pl/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×