Czy staralybyscie sie o PIERWSZE dziecko po 40?

Miałam 39 lat jak zaszłam w ciąży po 17 latach małżeństwa ,lekarz zaproponował mi oczywiście takie badania ,ale się zapytał ,czy jeśli okaże się że dziecko będzie miało jakąś wadę czy usunę odpowiedziałam że nie to w takim razie badanie było by bez sensu

Droga autorko. Nie radź siędzi tylko słuchaj głosu własnego serca. Jeśli pragniesz dziecka, masz warunki ekonomiczne i zdrowie to jak najbardziej. Te wszystkie osoby, które mówią "egoistka" nie rozumieją problemu. Nieprawda, że 40 letnia kobieta jest za stara. Ryzyko chorób genetycznych jest większe ale po to robi się badania aby w porę zareagować, podjąć decyzję co dalej. Życzę powodzenia. PS Nie bierz sobie do serca opinii ludzi, którzy tak naprawdę tylko mącą innym w głowie. To tylko twoja decyzja.

mieszkam na zachodzie i tutaj nikt nikogo nie wyzywa od babc! Pelno jest kobiet po 35 lub 40 ktore maja malutkie dzieci! Tylko w ZACOFANEJ Polsce wsrod ZACOFANYCH WIESNIAKOW dzieci mozna miec tylko do 30 bo pozniej to juz tylko klasc sobie ziemie na piersi i przyzwyczajac sie do smierci...A kto ci powiedzial 25 latko ze bedziesz zyla tak dlugo az dziaciaka odchowasz? moze urodzisz majac 25 a umrzesz w nastepnym roku a ta co urodzi po 40 dozyje 100? Bo chyba nie znasz czasu i godziny??? Nastepnym razem puknjijcie sie w te puste lebki zacofane raszple. Pewnie ze sie staraj, jak chcesz i masz zdrowie to jak najbardziej!

Boshe brawo!!!!

Boshe :)

staraj sie jak chcesz miec tepe dziecko. bo badania naukowców na coś jednak wskazują. a wy matki-polki pocieszające autorkę jestescie egoistkami. osobiscie nie chcialabym matki gdzie ja lat 10 ona 50. moze i teraz ma zdrowie a co potem? w wieku 60 lat bedzie takie samo? nie!! niech ktos nie pisze bzdur ze nie znasz dnia ani godziny bo jednak taka 25 latka z reguly dluzej pozyje niz babka, szanse sa inne wiec nie dawaj argumentow z ktorymi zal polemizowac Twoje dziecko 20 lat a ty 60 o nie 60 kilka bo ponoc jestes po 40 :o moglas myslec wczesniej teraz jest za pozno na takie egoistyczne eksperymenty wez sobie psa/kota to jeszcze go wychowasz i może przezyjesz :)

tez jestem za:) Jezeli nie ma przeciwskazan i jestes zdrowa to napewno urodzisz zdrowego dzidziusia i dobrze go wychowasz

nie słuchaj matołków kobieto :) jeśli masz pragnienie i zdrowie - zaczynaj strania już dizś :) i powiem wiecej - nie poprzestawaj na jednym :)

maltoska gdzie uczepilas sie tych badan naukowych.Piszesz jak wrozka, wszystkie rozumy chyba pozjadalas.Ekspertka od wieku w ktorym nalezy zachodzic w ciaze.Hahahahaha.

małtośka idz spać bo rano do szkoły:(

Niektore wypowiedzi sa wrecz chamskie i przykre :( Moglam myslec wczesniej? Co przez to rozumiesz? Istnieje jakas technika myslenia, dzieki ktorej samotna kobieta rodzi zdrowe dziecko i automatycznie dostaje w pakiecie dobrego meza? A moze powinnam wloczyc sie po dyskotekach i ryzykowac zarazenie sie HIV i chorobami wenerycznymi w nadziei, ze uda mi sie splodzic potomka i w cudowny sposob znajda sie takze pieniazki na jego utrzymanie? Gdyby moglo byc, tak, jakbym pragnela, to od 20 lat bylabym szczesliwa mezatka, miala wille za miastem i dwojke dzieci, ale niestety. Zycie ulozylo mi sie tak, jak mi sie ulozylo...

Autorko rob wszystkie badania.Zastosuj sie do zalecen lekarza a pozniej to juz sama przyjemnosc.Powodzenia :)

amen

tak sie zycie uklada ze w wieku 25 lat ma partneraa z ktoyrym moze miec dziecko.ja mam 36 lat prawie i jestem sama i powiedzmy za rok poznam kogos z kim bede chciala zalozyc rodzine to co? juz za pozno? bo za stara jestem? dawniej tez kobiety rodzily grubo po 30stce a nawet po 40stce tylko ze z reguly bylo to kolejne dziecko.moja sasiadka urodzila 10 dzieci z czego ostatnia trojka w wieku 40, 42, 44 i wszystkie cala dziesiatka zdrowe jak rydz. kobieta zbliza sie juz do 80siatki trzyma sie swietnie. mąz juz nie zyje zmarl przed 70siatka. najmlodszy syn juz dawno samodzielny ma zone dzieci

do szkoly? już dawno skończona matki-polki egoistki :D czytałam artykuł o tym że takie babki po 40 i faceci starsi płodzą przytępawe dzieci :o malo inteligentne, majace problemy w nauce. coz skoro zycie ci sie tak ulozylo to trudno sie mowi. nie masz dzieci i miec juz nie powinnas no chyba ze jestes egoistką jak większosc tu doradzających zwlaszcza ta jedna mądra co kaze nie poprzestawac na jednym chyba na leb upadla calkiem wez psa kota ze schroniska. wiecej pozytku z tego bedzie i na pewno nie bedzie to egoistyczny ruch

maltoska tępa jesteś jak siekiera do rąbania cukru.Dziewczyno gdzie ty masz rozum

to gdzie wy macie rozum :) mam własne zdanie jak najbardziej prawidłowe. to wy nie myslicie racjonalnie bo zasrana pielucha przysłania wam caly swiat. ot cala prawda brak argumentow to trzeba zwyzywac? takim autorytetem dla dzieciaka swojego jestes?

http://allegro.pl/nowa-koszula-damska-new-yor ker-36-s-fiolet-i2177187992.html http://allegro.pl/sliczna-tunika-braz-idealny -stan-36-s-sexy-i2177186025.html http://allegro.pl/nowa-bluza-fioletowa-z-kapt urem-36-s-i2177189839.html

małtośka001 to ile lat mieli twoi rodzice jak ciebie spłodzili ?:) pewnie starsi mocno byli ? :D

no coz maltoske mama urodzila pewnie za mlodu i na jej przykladzie mozna stwierdzic ze nie wszystkie mlode mamy maja zdrowe dzieci...niektore tak jak maloska rodza sie przytępawe z wrodzonym chamstwem hehe

i idz majstruj dzieciaka żeby nie było za pózno a zresztą nawet jak urodzisz w młodym wieku to pewnie nie będzie za mądre..niestety będzie miało to po mamusi

"Jakiś artykuł" to marne żródło wiedzy. A kto w ogóle był autorem tego artukułu i na jakie dokokładnie badania się powołał? Autorko, nie przejmuj się takim gadaniem, ludzie lubią czuć ekspertami w każdej dziedzinie i krytykować.... Powodzenia :)

No chyba to jest forum dyskusyjne, no nie? Więc można wyrazić swoja opinię? Póki co jedna strona z drugą się wyzywają. Jak zwykle Autorko, to musi być Twoja decyzja, nikt za Ciebie nie urodzi i nie odchowa dziecka. Pytałaś o opinię moja jest następująca: Mam 22 lata i szczerze mówiąc też nie chciałabym w tym wieku mamy po 60... ale! różne są koleje losu, kto wie co będzie jutro? MYślę że tez nie można tak uogólniać... a bo taka mama po 40 długo nie pożyje i nie pomoże dziecku, to nonsens. Ja rok temu miałam poważny wypadek samochodowy, leżałam dłuższy czas nieprzytomna w szpitalu. I mogłam zginąć w wieku 21 lat, a jakbym miała już dziecko to zostało by osierocone. Nikt nie wie co będzie jutro, ba! co będzie za 5 czy 10 minut nawet. A komplikacje w ciąży? Przecież młode matki też je miewają i to nie rzadko. Czy młodość zagwarantuje mi urodzenie zdrowego dziecka? A mieć siłę i cierpliwość do dziecka... to raczej sprawa indywidualna. Każda kobieta jest inna i może się nawet okazać, że taka 40 będzie miała więcej w sobie cierpliwości i siły niż 20. Tak jak pisałam, nie można uogólniać. W każdym razie Autorko, nie pytaj osób trzecich, pragniesz dziecka, przemyślałaś to jak sądzę, więc podejmij decyzję. Sama.

:) coś jeszcze matki-polki? wyraziłam swoje zdanie a ty autorko przemyśl swój ruch bo jedyną słusznością, jeśli masz takie pokłady miłości, byłoby wziecie psa i kota. najlepiej szczeniaka aby wychować :) p.s. ALLUM czy jak ci tam - katolicy to jednak fałszywe istoty. taką świętością byłas na pewnym topiku o Bogu (ktory zaczal się od pytania o seanse spirystyczne). pamietam twoje wypowiedzi. jad w końcu musial jakas drogą wyjść co? :) moze posmażysz się troche w piekle w nagrode od Boga którym zasłaniasz swoją prawdziwą twarz

pecha masz dziwucho - nie jestem katoliczką :D

Nie znoszę takich pyskówek,ale jak ktoś robi ze mnie egoistkę a z mojego dziecka tępą sztukę to mnie trafia ..dodam że moje 5-letnie dziecko super liczy ,czyta a jestem mocno po 40-tce .Przepraszam autorko,że dałam się wkręcić w te pyskówki.Pozdrawiam i życzę dużo mądrości

Autorko to Twoja decyzja ja jestem ZA :)

w temacie badan NAUKOWYCH: Dzieci starszych ojców uzyskują gorsze wyniki w testach na inteligencję. Korzystnie na zdolności umysłowe wpływa natomiast starszy wiek matki - informuje pismo "PLoS Medicine". Autorzy pracy przeanalizowali dane uwzględniając wiek rodziców - ojca, a następnie matki. Wykonali też analizę, która brała pod uwagę czynniki społeczno-ekonomiczne, jak wykształcenie rodziców i ich dochody. Okazało się, że dzieci starszych ojców częściej uzyskiwały niższe wyniki w testach na inteligencję niż dzieci, które miały młodych tatusiów (choć różnice były małe - rzędu 2 punktów między dziećmi dwudziestolatków i pięćdziesięciolatków). Odwrotną prawidłowość zaobserwowano w odniesieniu do wieku matki - im starsza była mama, tym dziecko miało wyższe noty w testach.

Ja mam młodszego męża ha

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5128625&start=360 to kim jestes???? dusza diabla????