Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KarolinaaaG

Wielkie Przygotowania do PORODU w marcu 2012 !

Polecane posty

Kotka ja to sprawdzam sobie tam lusterkiem czy wszystko jest ok. I zauważyłam że wypływają mi takie kropelki przezroczystej wody. Ale jakoś się to nie nasila. Mam wkładkę wiec sama nie wiem ile tego mi wylatuje ;/ Chyba jak zwykle znowu mnie tylko postraszyło i będzie cisza- jak na razie czekam, może wieczorem się rozkręci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola12354
no własnie dziewczyny jak to jest z tymi wodami. tez bym chciała wiedziec;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola12354 ja też się tego obawiam :D ale z tego co czytałam to tego sie da się przeoczyć i jak już się tak na prawdę zacznie to będziemy wiedzieć że to już na pewno to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wczoraj poleciało odrobine.... dziś rano jak się obudziłam też troszeczkę... i jak wróciłam z IP to cieknie mi trochę ale są różowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola12354
no niby sie nie da przeoczyc ale tak naprawde to nas teraz ciągle cos boli kłuje i cos sie dzieje;) to kiedy bedziemy wiedziec ze to to juz to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo u mnie po tym jak rano mialam dosc sporo bialo-zółtych uplawów potem same przezroczyste wodniste i ciagle mam mokrą bielizne, akurat wkladki nie mialam i majtory wilgotne( widac ze mokre) i nie wiem co mam robić. Tutaj to same tumany i dla nich to wody mają chlusnąc, wolalabym nie jechac do szpitala bez "wielkiego powodu"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolinaaaG ja miałam tydzień temu podobny przypadek jak ty. tylko że u mnie wyglądało to tak że wykąpałam się wytarłam ręcznikiem i jak chciałam się już ubierać to zauważyłam że na płytkach w łazience pod kroczem jest parę kropel wody no tak z ok6 wziełam lusterko i sprawdzałam czy to napewno z krocza i rzeczywiście kapało mi z krocza ale na tym się skończyło:( a nie mogła być to woda po kapieli lub też mocz bo starannie się wytarłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula i to się właśnie nazywa sączące się wody. One się tylko delikatnie sączą ale jakoś specjalnie to ich nie ubywa. Chyba najlepsze rozwiązanie to jak wody odchodzą na całego wtedy to już wiadomo na 100% a tak to tylko się zastanawiamy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka1978
Metoda z lusterkiem jest dobra,ale w moim przypadku się nie sprawdziła :) bo krople pojawiały się jak zaczynałam chodzić. Też wolałabym żeby chlusnęło i przynajmniej wiedziałabym na czym stoję. Dzisiaj nie urodze,tak mi się przynajmniej wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, zajrzałąm na wasze forum z ciekawoości.. Powiem wam że z tymi chlustającymi wodami nie zawsze tak jest.Też mi mówiono , że bedą lecieć po nogach.... Rodziłam w ub roku w maju. Wody sączyły mi od 5 rano- nie byłam pewna, zmieniałam wkładki, myślałam ze to moze nietrzymanie moczu... ale wciąz po troszku wydało mi się dziwne. O 12 zdecydowaliśmy pojechać na połżniczą IP i okazało sie że wody odeszły już całkowicie. Sączyły pomału, bo synek był duży i głowka działałą jak korek, więc pomału ulatywały. Jeżeli niepokoi was coś jedzcie i sprawdzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się dziewczyny wykąpałam zalozylam duża podpaske poporodowa i mam patrzec ze jesli bedzie mokra w ciagu godziny to wody jesli nie to nie wody.Myslicie ze przez godz jest szansa zebym "zalała ją" wiecie co az zdenerwowalam sie tymi wodami, takie głupie domysly wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotka no to obserwuj bacznie. U mnie to się aż tak nie wylewa ja widzę tą wodę w środku jak rozchylę palcami wargi a jak je z powrotem zaciskam to wylatuje kropla :/ więc sama nie wiem... Ide do wanny wziąć ciepłą kąpiel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaobserwowałam ze jak robie sisiu i czuje że już skończyłam a to dalej leci. myślicie ze to nie trzymanie moczu czy wody? bo to takie dziwne uczucie już chcę wstawać z kibelka a nadal leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wod nie da sie zatrzymac,wiec jesli zaciskacie zwieracz a tam dalej leci to wody,jesli przestaje to nie wody. kotka z ta podpaska to racja.jesli bedzie mokra to wody,bo wkladka przy saczacych sie wodach nie da rady aha i czytalam dzis,ze tylko 5% kobiet rodzi przed terminem lub dokladnie w terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola12354
dobry pomysł z ta podpaska musze zapamietac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja podpaska jest sucha, mozliwe ze to są upławy wodniste? i czy to normalne?próbuje znalesc cos na intenrecie ale nic nie ma. Pozatym pochwa mnie boli, jakby mnie kłuło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola12354
ja wiem dziewczyny co musimy zrobic... musimy wyluzowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noi zostalam sama na noc bo mój mąz poszedl na nocke do pracy. Wiola: jestem wyluzowana na maxa :-) heheh Dziewczyny powiedzcie jak u Was z seksem? ponoc sperma ma to cos co moze wywolac wczesny poród, u mnie to mój M boi się ze krzywde zobi małemu a ja nie naciskam, chociaz ja chetnie bym pobaraszkowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj wiola chyba masz racje ;) Troszke za bardzo sie nakręcacie.. Wlozcie podpaski i raz na jakis czas sprawdzajcie czy sa mokre.. Saczenie czy nie nie da sie ich porownac do uplawow! Kotka nic wiecej na ten temat nie znajdziesz, tylko sie nakrecisz, ze jednej na 100 tak samo to wygladalo..a przeciez nie musi.. Spokojnie obserwuj co sie dzieje:) Anka ciekawe statystyki a te 95% kiedy rodzi??? :D Nie mow, ze po terminie ;) Na innym forum gdzie gadamy od 9 msc na 53 marcówki, juz 38 urodzilo, obecnie jedna przeterminowana o 2 dni dzis juz zaczela akcje i podejrzewam do rana bedzie ;) Reszta byla sporo przed terminem, dokladnie w terminie kilka przenosilo ale nie wiecej jak 2,3 i 5 dni ( chyba bylo ich serio z 3 -4 ktore przenosily). ALE to nie zmienia faktu, ze juz do terminu mi nie wiele zostalo a tu nic sie nie dzieje dalej ;) Co to tam jakies klucie czasem w pochwie, pojedynczy skurcz.. Eeh doczekam pewnie wizyty w szpitalu dwa dni po i zobaczymy co powiedzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My sie kochamy teraz bez problemu :) W sumie problemu.. ja nie reaguje najlepiej na spermę ( piecze mnie okrutnie) ale ponoc wlasnie zawarta w niej prostaglandyna zmiękcza szyjke i moze pomoc z przyspieszeniem akcji ;) Wiec probojemy co drugi dzien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal w dwupaku. Tez mam wizyte w szpitalu 2 dni po terminie.. Cala noc twardnial mi brzuch ale nic z tego nie wyniklo.. Dzis od rana jestem zla jak osa.. Chce juz miec to za soba.pozbyc sie tego wielkiego balona.. Angelowa ma racje,wrzuccie na luz i przestance doszukiwac sie niewiadomo czego..jak sie zacznie to sie zacznie i nikt tego nie zatrzyma.. Angelowa te dane pewnie troche przestarzale,w koncu teraz sprzety troche lepsze i dokladniejsze..Sebastian urodzil sie dokladnie w terminie z usg..moze teraz tez tak bedzie.. Ide pic kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola12354
mi ostatnio lekarka mówiła ze 5% dzieci rodzi sie w terminie reszta albo przed albo po. Maluszek wyjdzie jak bedzie gotowy do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez nadal z wielkim brzuchem. Noc beznadziejna, rwało mnie w pachwinach z kazdym ruchem co nie dalo mi spac, pozatym jestem tak obolała ze szok. Jak ja sie ciesze ze juz sobota. Uff mój M. ma wolne 3 dni. Teraz synek mozesz wychodzić. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka a co masz w tym szpitalu dwa dni po terminie?? Mnie zabukowali jako "indukcja" ale przeciez to za szybko, nie mam pojecia o co chodzi, a od poloznej sie nie dowiem bo znowu wakacjuje ;) A wtedy pamietasz ile sie roznil termin z USG z tym z OM?? Mi o rowno tydzien- USG 19.03 , z OM 26.03. Tak na logike to te z OM powinny byc namniej pokrywajace sie bo wkoncu to tyko orientacyjnie na podstawie okresu.. No ale zobaczymy.. U mnie zupelnie sie nic nie dzieje...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z OM mialam na 2 lutego,a z usg na 29stycznia. Tez mam tak wpisane..ale co robic beda to nie wiem..polozna cos mowila o zaaplikowaniu jakiegos zelu rozwierajacego szyjke,a jak to nie pomoze to beda przebijac wody..Mam jednak nadzieje,ze do tego czasu to synek sam wyjdzie... Bede musiala wtedy kombinowac jak sie dostac do tego szpitala..nie bedzie mial mnie kto zawiezc,a autobus o 7.30 :O no i jeszcze trzeba sie do niego dostac,a to w normalnym stanie 30min pieszo.. A u mnie sie dzieje-obiad sie gotuje :P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuuu popatrz to tak samo mamy po 2 dniach wpisana indukcje! Ale ty masz serio indukcje kurcze a ja nie wiem juz teraz! Jak to bukowal (kiedy u Ciebie??) w 33 tygodniu, mowil, ze oni tu nie chca przenoszenia ( co dziwne bo wlasnie w uk sie przenosi sporo :o ) i dlatego odrazu 2 dni po ten szpital... No teraz jestem skolowana, nie wiem czy brac torbe czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam na ostatniej wizycie w 36 tyg. W sumie nic mi wiecej nie mowili. Jak dojde do tego terminu to zadzwonie i zapytam czy mam brac torbe czy nie..no bo w sumie co jak zaaplikuja ten zel i on podziala szybciej niz sie spodziewali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no indukcja żelem to tu juz jest ta 'proper' indukcja :) Aplikuja raz, lezysz 6 godzin i czekasz czy cos dziala, jak nie aplikuja drugi raz i znowu czekanie.. Ogolnie chyba 3 razy sie podaje jak nic sie nie dzieje..potem chyba juz oxy.. W kazdym badz razie to po tym napewno do domu sie nie jedzie! Inne dziewczyny z UK po terminie mialy najpierw wizyte u poloznej i masaz szyjki- wtedy owszem do domku i sie czeka czy cos dalo.. A nic kompletnie nie mowili, ze masz duze dziecko czy jaki kolwiek mozliwy powod wczesniejszego wywolywania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×