Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KarolinaaaG

Wielkie Przygotowania do PORODU w marcu 2012 !

Polecane posty

dziewczyny zapewne ja pójde ostatnia?! jak mialam tyle objawów na poród, teraz kompletnie nic, nawet śluzu nie mam, żadnych skurczybyków, biodra nawet mnie dzisiaj w nocy nie bolały i brzuch jak na okres też nie boli. hmmm :-( Mój synek chce mnie chyba przetrzymac, chyba ze zacznie sie z nienacka? w co wątpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina no patrz tak samo termin i tak samo do szpitala na 28 :D Ale widac cos sie u ciebie dzieje wiec kciuki sa!! MONA no nie wyszlo jak mialo, ale najwazniejsze, ze juz PO! GRATULACJE!! Wiec na zyczenie zrobiono mi masaz szyjki, w poniedzialek mam sie z polozna umowic na kolejny i dopiero jak nic nie ruszy to w przyszla srode do szpitala na wywolanie. Oby ruszylo po tych masazach!! A tak wlasnie mialam nieplanowane USG bo facet sie zorientowal, ze planuje mi wywlanie a nie maja danych z mojego polowkowego USG bo mialam je w pl ;) Wiec wyslal na szybki skan i maly ma prawie 3700 ! Nie jest gigantem no ale nie jest najmniejszy biorac pod uwage tez fakt, ze jeszcze przy najgorszym wietrze tydzien do wywolania..moze do 4 dobic :( Ale przynamniej ruszylo cuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka gratulacje.. Nastraszylas mnie troche,bo podobno moj maluch tez duzy..:o U mnie jakies tam skurcze sie pojawiaja,nawet dosc bolesne,ale strasznie nieregularne..mam dosc..mogloby sie juz rozkrecic i byc po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż nie oszukujmy, mało komfortowy, bolał czasem aż odskakiwałam wiec odrazu przestawał. Nie wiem no nic fajnego, ale wkoncu da sie przezyc kilkadziesiat sekund takiego gmeranka kiedy w perspektywnie naście godzin porodu i bolesnych skurczy z wypychaniem 4 kg dziecka na koniec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym zdecydowanie myślę, że lepiej tak spróbować doprowadzic do porodu naturalnego, jak czekac do samej indukcji ktora moze byc fatalna na nie przygotowaną szyjkę - a moja póki co zupełnie jest nie gotowa! Była długa i zamknieta, lecz miekka wiec z łątwoscia poddała sie masażowi ( troche czopu odrazu poszlo) a maly nie jest w kanale wiec jej nie uciska i nie pomaga sie otworzyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelowa- mój też nie jest w kanale, a szyjke mam już zgładzoną od 2,5 tygodnia. A ile ma Twoja szyjka- że twierdzisz że jest długa, robił Ci USG ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam USG ale to wynikało z zupełnie innych rzeczy. Tutaj masz usg w 20 tygodniu ciąży i.....do porodu już nie, nikt Cie nie bada , nie maca szyjki póki nie wylądujesz na porodówce ;) A tutaj jak mi masaz robil to powiedzial, ze szyjka jest jeszcze dluga, zamknieta ale miekka. A jestem juz 2 dni po terminie :o Wiec ciesze sie, ze zrobil mi ten masaz, wiem przynajmniej na czym stoje, a teraz moze chociaz cos ruszy :) Jak nie to juz chooooleraa po tym drugim masazu powinno! Boje sie wywolywania troche, bo tak czesto konczy sie cc :( uprzednio dwudniowa meczarnia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelowa no niezle, u nas lekarz co 2 wizytę kontrolował małego mimo że wszystko było ok :) U mnie też cisza, mały strasznie się wierci, łapią mnie skurcze ale takie jak zwykle przy jego ruchach. Czuję że jutro znowu się zameldują w dwupaku :( a już myślałam dziś po odejściu tego czopa że do wieczora wyląduje na porodówce... To ile nas zostało jeszcze nierozpakowanych ?? Bo grono już naprawdę małe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zaczal bolec krzyz i to tak,ze szok.Planuje pozniej pojechac do szpitala chocby po to zeby zobaczyc co jest ciete..najwyzej wysla mnie do domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek chyba oszalał, przeciez on mi zaraz wyjdzie !!! jak mnie kopie, rozpycha i na pochwę tak bardzo napiera, co za ból.do tego krzyze co chwile bolą.Odmiana jak dla mnie ze cos sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ja mam co 15 min bóle krzyza i przechodzi.Myslicie ze to jakies poczatki ? i mój mały bardzo ruchliwy, czy slyszalyscie ze dzieci mogą byc tak ruchliwe przed porodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche zaczynam sie martwic bo mój strasznie sie rusza,tzn ma ruchy gwałtowne, nigdy tak sie wczesniej nie ruszal, co mam robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelowa: chwile sie uspokoił ale az sie poplakalam, bo nie wiedzialam co sie dzieje. jeszcze moj maz w pracy ja bez samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wszystko się uspokoiło strasznie bolały pojedyncze skurcze położyłam się na trzy godzinki spać i ból się uspokoi,nadal jeszcze coś mnie tam łapie ale już nie tak mocno tak więc ja nadal czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalam malemu mleczko i pomyslalam ze zajrze na chwile, ale same falszywe alarmy, nic sie nie dzieje, nudy poprostu :p :D 3majcie sie dziewczynki. przeterminowane biedactwa ;) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja jestem w szpitalu...przyjeli mnie o 21 i mialam 4cm rozwarcia..godzine temu badala mnie polozna i bylo tyle samo..zalamka...boli jak jasny gwint..zeby nie powiedziec gorzej..skurcze co ok 2min..wody nie odeszly..mecze sie i czekam...za godzine poprosze o pojscie do wanny,zeby nabrac nowych sil..moj biedny M spi na fotelu.. A ktos mi mowil ze drugi porod jest szybszy i latwiejszy...wiem jedno-klamal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka1978
Anka trzymam kciuki. Weź bardzo gorąca kąpiel lub prysznic ale min 40 minut,skacz na piłce i rozwarcie pójdzie. Moja ostatnia nocka była podobną. Dostałam 3 razy głupiego jasia,jeśli możesz to bierz nawet weź zoo. Pomoże i siły będziesz miała. Oby dzidzia wstawiła się do kanału to wszystko pójdzie. Trzymaj się dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki urodzilam synka o 4:14. Wazy 4450...masakra...poszlam do wanny na godz a jak wyszlam to zaraz wody poszly i pojechali ze mna na porodowke..bolalo jak sam sk...syn..ale twarda jestem nic nie wzielam,ale jakby mialo to trwac dluzej to bym brala. Mamy za soba pierwsze karmienie,pierwsze siusiu i kupke. Przy tym ostatnim bylo troche placzu. Padam z nog...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, podziwiam, bo moj mial 3,660 i myslalam ze z bolu umre a Tw synus prawie kg wiekszy. Nacinali Cie? Kurcze jak Ty dalas rade bez znieczulenia... Super! ;) Karolinka, tak wlasnie liczylam i mi tez wychodzi ze zostalo Was 4;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka1978
Anka moje gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka no jaaak poszło!!!! Super gratulacje!!! Ale wielkolud nie slyszalam powiem szczerze o naturalnym porodzie takiego klocuszka jeszcze bez znieczulenia! Szacun ;) Trzymajcie sie zdrowo! No zostalo nas 4.. Na mnie nie liczcie, juz teraz wiem, ze sama nie urodze :( Wczoraj ten masaż- dwa dni po terminie a ja szczelna bylam.. po masazu troche twardnien brzucha wieczorem, a po nocy ZNOWU CISZA. NIC do cholery nic !! :( A tez jestem pewna, ze czop odszedl po tym masazu :( WIec ja czekam juz chyba bez emocji do wywolywania w środę.. Witac jam taki egzemplarz ktorego nic nie rusza- i dlatego tez boje sie, ze nawet wywolywanie nic nie da tylko wymeczy ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza, Angelowa, paula i kotka czyżbyście trafiły wszystkie na porodówkę ? :D ANka opowiadaj jak było, Ból- domyślam się nieziemski. Jak można rodzić bez znieczulenia szok !! Ja mam lekarza prowadzącego w szpitalu w Tychach ale rodzę w Katowicach ze względu na znieczulenie ZOO. Wiem że bez znieczulenia nie dałabym rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny: Anka kochana GRatuluję !!! :-) Wszystkiego dobrego dla mamy i bobaska. To troche przeszlas, to powiedz mi od tych skurcZy krzyzowych sie zaczelo, tak jak wczoraj pisalas? ja chyba tez wyszoruje wanne i pojde do gorącej wody na godzinke. Mnie wszystko wczoraj przeszlo, maly sie uspokoil ale najadlam sie strachu, w nocy wzia mnie raz skurczyk,w sumie to bardziej ból brzucha, bóle krzyza tez ze dwa i na tym koniec. Ale wczoraj juz nie wytrzymalam i poplakalam sie. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×