Wielkie Przygotowania do PORODU w marcu 2012 !

ja jestem miesiac po porodzie i zleciało14kg tez licze na wiecej.a mnie moj facet wkurza bo prosze go non stop zeby z malym nie zasypial na piersi a on swoje i teraz mały tylko tak chce spac a on madry bo uspi dziecko dwa razy na tydzien

A wy ta wage liczycie od wagi przed porodem czy zaraz po? Jesli od tej przed to u mnie spadlo 11kg. DO wagi sprzed tej ciazy zostalo mi 14kg do zrzucenia,a w ogole sprzed ciaz 19kg..:O masakra..niby przy karmieniu piersia sie chudnie,ale mnie to chyba nie dotyczy..z reszta nie jestem zdziwiona..mi zawsze musi byc pod gorke..moze jestem juz skazana na wygladanie jak prosiak.. od jakis 2tyg wagi ani drgnie.. dzis zaczelam cwiczyc pilates,a wieczorami mam zamiar pojezdzic na orbitreku..i zobaczymy,ale jakos brakuje mi wiary.. Wiecie gdzie mi sie rozstepy porobily?na wew stronie ud..na calej dlugosci..a nie przybylo mi tam az tyle cm..wyglada to tak,ze latem chyba w dlugich spodniach bede chodzic..:O

Anka: ja tez mam rozstepy na wew stronie ud, pod kolanami tez :-( No ja przytyłam 24kg i od tej wagi co przytylam w ciązy juz zeszło 15kg a chcialabym jeszcze zrzucić wiecej nic przyszlo mi w samej ciązy, takze ja mam dopiero do zrzucenia :-) damy rade, lato idzie spacerki z wózeczkiem i waga bedzie schodzic w dół. Przedewszystkim pozytywne myślenie. Ja juz coraz lepiej z dnia na dzien, wiecej chodze i nosze mojego skarbeczka, z resztą moi tesciowie wyjezdzają w poniedzialek do Polski i zostaje sama, takze to tez mnie mobilizuje zeby sie trzymac a nie uzalać nad sobą co mnie boli a co nie. Ale dalej nie zmienie zdania ze cesarka to jakas masakra.

Kotka to mozemy sobie podac rece..U mnie z tymi spacerkami to nie tak latwo..tzn mam do domu taka zarabista gorke i Sebkiem chodzilam codziennie do miasta i z powrotem i siodme poty wylewalam na tej gorce,ale teraz to lipa,bo musze brac ze soba dwojke,a Sebus jeszcze nie da rady isc daleko :( a juz na pewno nie podszedlby pod ta "cudowna" gore.. ehh jakie to niesprawiedliwe..moj np predzej sobie zoladek rozwali niz przytyje..jakies 2 lata temu zaczal chodzic na silownie i wpierniczac tyle,ze szok,bo ma niedowage..kupil sobie odzywki i inne cuda i wiecie co? przytyl przez 10miesiecy 15kg.Tylko,ze zaczal jesc tyle,ze zoladek przestal sobie z tym radzic..zaczal wymiotowac nawet woda.Poszedl do lekarza i okazalo sie,ze tak sobie rozepchal zoladek,ze zrobila mu sie przepuklina przelykowa i to wywolywalo odruch wymiotny..Musial zaczynac jesc od nowa jak niemowle doslownie..ryz,makaron,jogurty,kefiry,kaszki itp..to co przytyl schudl w 1 miesiac!! jego siostra i mama tez maja niedowage,a jedza jak termity..nie wazne co i nie wazne kiedy i nawet grama tluszczu na sobie nie maja..no i gdzie tu sprawiedliwosc ja sie pytam?

No ja przed ciążą ważyłam 59 kilo w ciąży 77 a teraz 63 a chciałabym ważyć 55 może jakoś uda mi się tego dokonać:)w sumie 8 kilo jeszcze więc myślę ,że jakos sobie poradzę:)co do roztępów to mnie się zrobiły po boczkach i takie dwa malutkie koło pępka. Marzę o jednej przespanej nocy:)

No na to pewnie przyjdzie ci jeszcze troche poczekac ;) Dla pocieszenia Sebastian zaczal przesypiac noce jak skonczyl 2 lata,ale powiem Ci,ze przyzwyczailam sie do wstawania do niego i nawet potem spac mi sie nie chcialo.Wykonywalam wszystko jak robot i szlam dalej spac :)

hmm no mam tą świadomośc ,że ta chwila nie nadejdzie szybko:) ale jakoś dam rade:) muszę jeszcze dopracować technikę karmienia na leżąco bo jak narazie średnio nam to idzie;) mały jak doi cyca to spac niestety nie da rady bo musze trzymac cyca żeby mu noska nie zatykał ,albo co chwila puszcza cycka.Jak wy dziewczyny radzicie sobie z karmieniem na leżąco czy tylko ja mam taki problem??

Pani Tasmanowa to kwestia odpowiedniego ulozenia.Musisz pobrobowac.Nam tez nie od razu sie udalo,ale teraz nad ranem biore malego do siebie,on je,a ja spie hehe Z tym spaniem to roznie jest.Mojej znajomej corcia zaczela przesypiac od 22 do 7 rano w wieku 6tygodni.Kazde dziecko jest inne ;)

Tasmanowa: U mnie jest tak że ja nie mogę mojego małego dzwigać i karmię tylko na leżąco wybawiająca pozycja, Jaśko umie i widzę ze lubi tą pozycję.A z tym noskiem to przytrzymuje mu pierś od noska zeby mógl oddychać w pełni. Tak jak Anka pisze w nocy to ja przysypiam jak On je i jednej nocy to nawet pospał z nami godzinke bo mi sie przysnęło. Malutki spi róznie ale przewaznie2-3 godz i jedzenie a raz nawet mu sie zdazylo ze 4,5 godz przespał. Nie powiem, tez marzę o śnie żeby móc przespać całą noc, poki co to mam drzemke w ciagu dnia.

hej dziewczyny powiedzcie, czy miałyscie braki mleka w piersi? bo ja karmie od prawie 2tyg i dzisiaj w nocy miałam kryzys mlekowy, malutki był głodny a ja nie miałam mleka ...czy to normalne?? nie wiem czy przez to ze za mało wypiłam wczoraj płynów? Czy mój poprostu dużo je? a butelki nie chce jeść.

hej dziewczyny powiedzcie, czy miałyscie braki mleka w piersi? bo ja karmie od prawie 2tyg i dzisiaj w nocy miałam kryzys mlekowy, malutki był głodny a ja nie miałam mleka ...czy to normalne?? nie wiem czy przez to ze za mało wypiłam wczoraj płynów? Czy mój poprostu dużo je? a butelki nie chce jeść.

Dziewczyny mój synek przez noc i dzisiaj nie moze zrobic kupki. Jak moge mu pomóc? strasznie przy tym krzyczy i wygina sie.. :-(

Kotka masowalas mu brzuszek? Kaza robi kola od pepka do zewnatrz. Mama jeszcze kiedys pokazala mi,zeby przygiac nozki do brzuszka i lekko uciskajac robic kola-tak jakbys miala mu masowac brzuszek. Ewentualnie jeszcze mozesz pomasowac odbyt koncowka termometra nasmarowana wazelina,ale doslownie na pol cm-nie radze jednak robic tego czesto,bo pozniej maluszek moze miec problem ze zrobieniem kupki samodzielnie.Popros kogos z Pl,zeby przyslali Ci czopki glicerynowe,ale to tez jak najrzadziej,ja zastosowalam to u Sebka tylko raz.

Kryzys mleko to i ja mam bardzo często moj Kubuś bardzo często nie najada się obiema piersiami muszę go dokarmiać butelką ,spróbuj może tak jak w szpitalu dokarmiają strzykawką. A co do problemóe w kupką to w szpitalu mojemu małemu przyciskali nóżki do brzuszka ,a zapytaj w aptece co najlepiej zrobić kiedy maluszek ma takie problemy.Zawsze coś doradzą:)

a dziś moje dzieciątko ma jakiś niespokojny dzień .Cały dzien jest bardzo marduny w sumie od godziny 3 jestem na nogach,noszę dyndam robie wszystko żeby nie płakał .Chciałam go na godzinkę oddać tatusiowi żeby popołudniu się przespać troszkę ,ale się nie udało płacz niesamowity .A już nie mówię jak chce go położyć spać dziś jedynie przejdzie to tylko na rękach ...

Pani Tasmanowa nie zazdroszcze..Ja tak mialam z Sebkiem jak zaczal zabkowac. Plakal,a jak tylko oddawalam go M na rece to zaczynal sie wrzask jakby go ze skory obdzierali.Teraz juz mu prawie obojetnie kto go przytula jak sie uderzy.Pisze,ze prawie,bo nadal woli jak ja to robie,ale tatusiowi juz tez pozwala,bo kiedys to nie dalby sie dotknac

P.tasmanowa: u nas jest to samo jak chce chwilke odpocząć to mały zaczyna płakać i niestety u tatusia na rączkach od kilku dni mu nie pasuje, a potrafi krzyczeć niesamowicie az uszy bolą hehe, wiec wtedy tylko u mamusi na rękach przestaje plakac.Ale narzekać nie mogę bo w nocy śpi jak aniolek i wstaje tylko na jedzenie. Pozatym od kilku dni ktokolwiek nas odwiedzi, zachwyca sie małym i zostawia uroki na nim, przez co placze jak opętany.( nie wiem czy wiecie o czym mówię)Od wczoraj to juz nawet zawiazalismy mu czerwoną nitke na rączce.. Pozatym wczoraj bylismy u lekarza pierwsza wizyta i z tą kupką to normalne ( ale Bogu dzieki kupki wrócily) ze moze nie robić, tak jak napisalyscie dziewczyny o tych masazach kolankach to juz wszystko dawno wprowadzilismy przewaznie pomaga :-) Anka: slyszalam o tych czopkach i termometrze ale nie chce tego stosowac...wierzę ze Jasko da sobie sam rade z wypróznianiem.Z reszta jak lekarz powiedzial jeszcze jest malutki wszystko sie dopiero normuje, potrzeba czasu.Ale dzieki za rady :-) Co tam u Was dziewczyny? ile wazą wasze pociechy? mój 5.360 :-)

Kotka Ty tak serio z tymi urokami?? Nie obraz sie,ale takie zabobony to dla mnie sredniowiecze..:P Nie wierze w takie bajki.. Predzej nazwalabym to prawem Murphego niz urokiem.. U nas dzis pogoda koszmarna..leje,wieje i zimno..i kolejny dzien w domu, Wczoraj wyskoczylam z dzieciakami na miasto,bo musialam zalatwic zdjecia do paszportu dla Wojtusia i wziac aplikacje z poczty.Jeszcze tylko na garde,potem do pracy,zeby przybili pieczatke jako swiadkowie,ze ja to ja i moge wysylac :) Jak Wasze maluszki? Tylko my 3 tu zagladamy,ze nikt wiecej sie nie odzywa?

Anka: powiedz mi a wysyłasz P60 z 3 lat ( Ty jak i Twój mąż?) bo tak mi znajoma powiedziala, my tez wlasnie wypełniamy formularz na paszport.Bo nie dlugo do Polski chcemy leciec. Tak widze ze dziewczyny nas olewają i nie odzywają sie. Kurcze a Viola do tej pory sie nie odezwala...

Jak robilismy paszport dla Sebka to chcieli P60 z ostatnich 5 lat,ale teraz podobno chca z 3,ale na wszelki wypadek wysle z tych 5ciu,zeby mi nie wrocilo ;) Wystarczy jak jedno z Was da swoje P60.Pamietaj,zeby wyslac im tez deklaracje http://www.dfa.ie/uploads/documents/declaration%20form%20a.pdf bo inaczej Wam ja przysla i bedziecie musieli jeszcze raz to wysylac. Zatrzymaj tez ta naklejke z numerkiem co jest na ostatniej stronie,to bedziesz mogla sprawdzac postepy i bedziesz wiedziala kiedy paszport wysla.

Zapraszam ta i inne moje aukcje po synka http://allegro.pl/zestaw-snieznobialy-i2303942217.html

Jestem jestem, ale zazwyczaj jak przeczytam co napisalyscie to akurat mi ktoś przeszkadza i musze spadać ;) U nas ogolnie ok- mamy problemy z gazami, strasznie ale to strasznie ich duzo ma.. Infacol nie pomagal.. Dzis wkoncu przyszedl Delicol i zobaczymy jak po nim, bo poradzily mi dziewczyny, ze moze tu tkwic problem. On dojada sporo ( czasem sa dni , ze co godzine chwile) tego pierwszego mleka co ma najwiecej laktozy i moze wlasnie za duzo jej dla brzuszka do obrobienia, zostaje w jelitach nie rozlozona i fermentuje. Zobaczymy dzis akurat mamy dzien spania ( spi od 12 budzac sie tylko na jedzenie ;) ) po dwoch dniach marudzenia, ale to sie zdarzalo juz wiec nie nastawiam sie poki co na dzialanie delicolu. Zoaczymy nad ranem bo przewaznie po karmieniu nad ranem ok 4-5 zaczyna sie podjadanie co godzine, pol i strasznie meczenie, stekanie i poplakiwanie z tymi gazami :/ Zobaczymy tesciowa przywiezie mi jeszcze windi i czopki glicerynowe, sab simplex.. wszystko co sie da sprobujemy jak bedzie potrzeba - wszystko byle mi sie malenstwo nie meczylo ! No i oby pomagalo i oby kolki nas nie dopadly.. I dzis po wazeni 5300 - leci po pol kilograma na tydzien!!! A my sie dziwilismy, ze pamki nr 2 do 6 kg przymałe :D Dzis kupilam 3. No ale w sumie po ciuszkach widac, 62 spokojnie, a 0-3 sa akurat juz.. Jej czas leci..No i wczoraj skonczony miesiąc :) A co to za wysylanie p60 do paszportu?? pierwsze slysze Ja karmie wciaz, ale codziennie musi byc doladowany chociaz raz butla. Znalezlismy nasze mleko w wersji dla glodnych dzieci wiec to w sam raz dla tego smoka ;) Jem wszystko pozatym , doslownie wszystko ;) ( odrazu powiem, ze nie ma to wplywu na gazy bo te sa tak od 1,5 tyg nasilone- mniej wiecej od czasu jak wiecej zaczal jesc, wczesniej jadlam tez tak i bylo ok , a teraz bywaly dni, ze tylko na caly dzien kilka kanapek z wedlinka i tez to samo wiec..) Nasz maly na cale szczescie nie jest nauczony noszenia , nawet specjalnie nie lubi, w sensie za dlugo marudzi ;) Łatwiej go uspokoic i uspic jak sobie lezy wiec fajnie :) Ah raz mialam kryzys z zasypianiem, niccccc nie pomagalo w akcie desperacji wlaczylam suszarke i EUREKA. OD tamtej pory mam mp3 z nagraniem suszarki z neta 15 minut i jak tylko widze, ze spiacy a marudzi odpalam i sie wycisza :) Polecam naprawde! Smieszne to, ani kubusiowa pozytywka, an mobil tak nie usypia jak glupie nagranie suszarki do wlosow :D

Angelowa jak wyslesz aplikacje na paszport,to potem odesla Ci pismo,ze masz dolaczyc deklaracje i P60 z ostatnich kilku lat jako dowod,ze mieszkasz i pracujesz w Irl. Wspolczuje Twojemu malenstwu. U nas zdarza sie postekiwania przy robieniu kupki,ale tak to nie mamy problemow tfu tfu

U mnie tak dziala okap kuchenny i odkurzacz ;)

No to teraz ja :-) Wczoraj był juz kolejny dzien ( w sumie drugi) kiedy mały sie nie najadał i nie spał przez to. W sumie to rano wstał okolo 8:30 i dopiero zasnął o 14 na 2,5godz i kolejna dzemka o 18 na 25minut i pozniej to juz spanko o 23.00 na 3h itd.. takze dzisiaj dzwonilismy po pielegniarke bo nie wiadomo czemu nie chcial spac i ciagle jadł. Noi ja musze zwiekszyc ilosc kalori i jesc tlusciej, w sumie jak pomysle to faktycznie malo co jadam bo nie czuje glodu a nasz maluszek potrzebuje wiecej i tlusciej bo rosnie jak na drozdzach, chociaz pielegniarka powiedziala ze i tak przybiera za malo jak na tak duzego chlopczyka ( chodzi o wage urodzeniową) więc matka od dzisiaj wciska w siebie wszystko. Angelowa: my od wczoraj dajemy Jasiowi sab simple na brzuszek bo tez codziennie placze i wygina sie, mam nadzieje ze pomoze, wiem ze powinno sie dawac przed kazdym karmieniem a ze moj je czesto to dajemy mu 3-4razy dziennie.Czekamy na efekty.Wszyscy sie zachwycają tymi kropelkami...

Anka aha to dlatego nie słyszałam bo ja z UK :P Ehh no meczą tego mojego malca gazy.. głownie przez sen , że czasem prócz stekania i machania łapkami to popłakuje :( Z jedzeniem jest masakra i szczerze mam dosc.. Szarpie mi sie z cyckami od kilku dni drze jak przystawiam jakby go obdzierali :/ Wkoncu po jakims czasie zassa i juz spokoj je..nie kumam totalnie.. i czasem cycka oprozni i najedzony super- a czasem kilka godzin maraton cyckowania, butelkowania, znowu cyckowania.. nie nażarty..

Angelowa no jakbym czytala o moim Sebku.Z nim bylo identycznie..darl sie w nieboglosy zamiast jesc..Moja tesciowa wkrecala mi wtedy,ze to na pewno kolki..a gdzie tam..glodny byl,bo jak zassal,a czasem trwalo to i pol godziny to juz jadl i cisza byla..

urodzilam corke w kwietniu co prawda ale na poczatku samym. ;) 1 kwietnia. ;) nie mam zadnych kg pociazowych... w ciazy przytylam 7 kg,mialam malowodzie a mała ważyła 2 kg-wcześniak... bardziej przytylam w ' bioderkach ' , piersiach a na brzuszku niewiele. teraz waze tyle co przed ciaza :) karmienie piersia,troszke ruchu i efekt murowany!

No kochana tylko,ze ja mam do zrzucenia 14kg,zeby wrocic do wagi sprzed tej ciazy,a 18,zeby wrocic do wagi w ogole sprzed ciaz..

dziewczyny czy wasze pociechy mają białe jezyczki? ja zapytalam wczoraj pielegniarki czy to plesniawka a ona ze nie.! ze jest ok :-) standartowa odpowiedz. Ma biale ale nie na calym jezyku, mój brat mi wyjasnil bo jego synek tez mial ze musi byc na calej powierzchni jezyka i grubej warstwy... czy wiecie cos na ten temat? i mam cos kupic do posmarowania?