KTO PŁACI w Restauracji ? 3 pary

>>>Ale ponieważ fantastycznie się nam rozmawia i przebywa w takim gronie, rozmowa o nie równym podziale rachunku, wydaje nam się jako zburzenie atmosfery. Co wy na to ? Ty masz obiekcje... To oni powinni czuć się nieswojo. Ale tacy są ludzie niestety. Jak siedzicie przy stoliku, powiedz (kolejna wersja :) ) ... zamawiajcie dla siebie, my się jeszcze chwilkę zastanowimy... Oni zamawiają, kelner zapisuje, potem Wy zamawiacie. Jak będziecie prosić o rachunek, powiedz, żeby rozpisał według zamówienia. To naprawdę nie jest trudne. :D

Dziewczyny - myślę, że to świetne rady z tymi opcjami ;-) Coś w końcu muszę zadziałać, aby w przyszłości nie stresować się, kiedy mąż po każdym takim wypadzie, wykurzony na nich a w konsekwencji ja to muszę wysłuchiwać.