jak to powiedziec kolezance?

nie przelewa na sie jednym słowem.a mam jedna znajomą która co chwile robi remonty w domu i doslownie wyrzuca na smietnik , nowe meble firanki itp. jak jej powiedziec ze chętnie bym wzięla to co oni wyrzucają. ale zeby nie wyglądało tak ze jestem jakas nachalna itp

nie musisz mówić, wyślij mailem to co napisałaś. Wystarczy

Droga X, podziwiam Twoj swietny gust, bla bla bla. Mam prosbe, czy jesli bys planowala w przyszlosci jakis remont, i chciala cos wyrzucic, czy moglabys byc tak mila i mi o tym powiedziec, bo sczerze mowiac przygarnelabym pare rzeczy jesli to nie problem

e najlepiej zwyczajnie wprost jej powiedz, że chętnie wziełabys te rzeczy które ona wyrzuca i bedziesz z nich zadowolona

powiedz je że jak ma wyrzucić to ty chętnie sobie weźmiesz rzeczy które jeje są niepotrzebne

Najlepiej powiedz jej to wprost,ze chętnie weźmiesz te meble,w końcu nie powinna mieć nic przeciwko skoro i tak je wyrzuca,prawda? Zależy w jakim stopniu jest to Twoja koleżanka,ale na pewno się dogadacie. Pozdrawiam www.E-kwiaty.pl

A ja mimo, że stać mnie na nowe, chętnie szperam i wyciągam od ludzi jakieś perełki, lubie antyki i rzeczy niepowtarzalne. Ostatnio wysępiłam obraz od znajomej, taki typu jelenie na rykowisku, ale jaka rama!!! Będe miała lustro. Ty nie graj ubogiej znajomej, tylko się dziw, że takie perełki na śmietnik wywala i powiedz jej, że nie ma prawa tego robić, bez konsultacji z tobą, bo to grzech takie marnotrastwo - a ty będziesz wiedziała jak to spożytkować, to się przyda, z tego mozna coś fajnego wyczarować. Oczywiście wszystko z humorem i szczerym uśmiechem.