dziwne plamienie ...

hej dziewczyny, proszę pomóżcie, 15 lutego dostałam okres, owulację powinnam mieć w niedzielę, od przedwczoraj (wtorek) mam takie jakby brązowe plamienie ... okres powinnam mieć dopiero 19 marca... czy to może być plamienie przedowulacyjne?? albo wręcz odwrotnie - czy to znaczy, że nie będe mieć owoulaci teraz?? robiłam sobie testy owulacyjne,bo się staramy o dziecko i wyszły mi na razie negatywne... ginekologa mam dopiero za 2 tugodnie, a się strasznie martwię....

nie martw się na zapas bo nic Ci to nie da.. ja gina też mam jakoś za 2,5 tygodnia. Jestem 6 dni po ewentualnej owulacji (@ miałam tydź wcześniej niż Ty) mam też takie brązowo beżowe plamienia i razem z tymi plamieniami zaczęłam latać do kibelka co chwilę. Obstawiam raczej problemy hormonalne.. :( tracę nadzieje na dzidzie co chwilę coś :(

to mnie nie pocieszyłas .. :( co prawda u mnie jest to teoretycznie przed owulacją, więc nadal mmma nadzieję, że to przedowulacyjne plamienie ... i że się uda, ale nadzieja coraz mniejsza..

Ja już straciłam nadzieje... :( przede wszystkim nie stresuj się, odwiedź może ze 3 różnych ginekologów.. mnie jeden straszył nowotworem, drugi policystycznymi jajnikami.. dopiero trzeci powiedział że miałam nadżerkę niewyleczoną, do tego doszło zapalenie które niby wyleczyłam. Właśnie mam iść na kontrolę ostateczną.. jak dalej będzie nie tak to badam hormony.. U mnie plamienie wygląda troszkę jak to implantacyjne.. i nie wiem czy to jest to, czy zbieg okoliczności i znowu zaczynają się kolejne problemy :( Trzymam za Ciebie mocno kciuki!

to może tez być plamienie związane z wahaniami hormonalnymi jak jesteś trochę przed owulacją. Ja raz miałam takie plamienie jak miałam więcej wysiłku akurat w tamtym cyklu i nigdy więcej się nie pojawiło. Nie jest to powód do niepokoju. Jego przyczyna jest taka że w okolicach dni płodnych i nawet troszkę po nich, gwałtownie wzrasta a potem spada któryś z hormonów (wiadomo że jest ich w tym czasie kilka co się wydzielają w okresie około owulacyjnym). Takie sytuacje mają miejsce częściej u młodych dziewczyn gdzie organizm się jeszcze reguluje i nawet często mogą przypominać miesiączki, ale każdej z nas tez może się to zdarzyć co jakiś czas. Jak masz za 2 tygodnie wizytę to poinformuj o tym ginekologa żeby sprawdził czy to nie jest nic innego.

ja mialam tez lekkie plamienie 2 tyg po okresie i co sie okazalo? Ze jestem w ciazy wiec nic sie niemart i albo poczekaj na wizyte u lekarza albo zrob tes:-) powodzenia

ja tez takie plamienia miewam ;)