czy moge skorzystac z InVITRO od tak sobie

mam pytanie czy zeby doszlo do sztucznego zaplodenienia w klinice musze przedstawic jakies dokumnty ze nie moge zajsc w ciaze, czy po prostu ide do kliniki place i moge sie spodziewac dzidziusia ?

co??? a normalnie nie mozesz?

szczerze to chyba jestes nie powazna jesli masz problemy z zajciem albo partner i zostanie ci ivf to tak ale jesli mozesz zajsc normalnie to idz sie lecz i zeby cie to naprawde spotkalo w zyciu to sie przekonasz ze z tego sie nie robi jaj bo kobiety wsystko robia zeby sie udalo zajsc w ciaze a zostaje tylko ivf poknij sie w leb

Chce wiedzieć to zapytała. Troche tolerancji.

"od tak sobie" to raczej nie ... ale "oT tak sobie" to moze i tak ;) :P

Techniką in vitro dysponują prywatne kliniki, nie jest refundowana, ty jesteś dorosła jak zakładam... Dlaczego więc i niby przed kim miałabyś się tłumaczyć i niby jakie przepisy miałyby regulować sprawdzanie czy możesz zajść czy nie możesz bez in vitro? :D Ale wiesz, pytanie zadałaś tak głupie, jak głupi jest pomysł żeby starać się np o coś takiego bez powodu.

Moze marzą jej się bliźnięta albo chce mieć pewnosc co do płci dziecka, albo ma jakiś inny powód. Sama kiedyś się nad tym zastanawialam czy trzeba jakoś udokumentować swoją nieplodność zeby podejsć do in vitro czy wystarczy mieć pieniądze.

moze jest lesbijka

Tyle że kombinować żeby mieć bliźniaki czy dziecko określonej płci to nie "powody" a dziecinada.

Jak się jest lesbijka to wystarcza sztuczna inseminacja, nie potrzebne jest in vitro.

nie robie jaj, staramy sie juz od dawna i nic nie wychodzi, nie mieszkam w kraju a w polsce jest taniej, a po drugie o moim prpblemie to pogdama z lekarzem, tylko czy potrzebne jest udokumentowanie ze staramy sie juz do dawna, to bylo moje pytanie!! a na prawdziwa pomoc to rzadko chyba na kafeteri mozna liczyc bo kazdy taki upierdliwy ze szkoda gadac, jakbym jakas zbrodnie popelnila zapytajac sie,

płacisz i masz taka jest zasada :)

autorko a wiesz ze Kosciół zabrania in witro??? nie wolno sobie wybierac ile zaplodnionycz komorek sie pozbedziesz a ile w ciebie wloza! to nie jest normalne!!! nie tak Bóg to zaplanowal!!!

to najpierw warto je zrobić. Być może przyczyna w tym że nie możecie zajść w ciążę jest błaha, że wystarczy ją zlikwidować i uda sie naturalnie, być może masz problemy z niskim progesteronem albo krótką fazą lutealną co może sprawić że nawet z in vitro będzie trudno i tylko niepotrzebnie wydasz kasę i sie będziesz stresować. In vitro to jednak takie obojętne dla zdrowia tez nie jest. Niektórym się wydaje że tak będzie szybciej i prościej ale w rzeczywistości dopiero po kilku zabiegach sie udaje.

Od tak sobie to na pewno nie

In vitro to nie zabawa tylko ostatnia deska ratunku dla ludzi,ktorzy po latach walki z nieplodnoscia wyczerpali inne,naturalne metody. Chcac dziecka trzeba byc odpowiedzialnym a ty chcesz wmaszerowac do kliniki zeby ci zrobili invitro jak wyrwanie zeba moze. Ja tez bede podchodzic do invitro ale ja mam za soba wiele lat staran. Ktos to dobrze podsumowal - przyczyna nieplodnosci moze byc blacha. Inserminacja...juz szybciej.

Nie musisz pokazywać żadnych papierów ale licz się z tym, że zrobią ci badania np na rezerwę jajnikową, męzowi badania spermy. Od tego zaczynają w każdej klinice. Mozesz powiedzieć, że nie możesz zajść od x lat i dopiero zaczynasz leczenie.

problme w tym ze wszystko jest z nami w porzadku, badania juz rozne wykonywalismy, a do opini kosciola to mnie to nie interesuje, wiem ze to powinna byc ostatnia deska ratunku, ale juz mlodzi nie jestesmy i tez trzeba sie spieszyc, a po drugie tak jak mowilam nie poja wilam sie na tym forum bo mi przysniilo sie ze cche dziecko przez invitro, nasze dziecko to przemyslana decyzja!