Poradździe! Kolega pisał do mnie w nocy... O co mu chodzi?

ok, dzięki:)

"może dla kogoś to zwykła sympatyczna rozmowa, może chciał być miły" tnz powiem Ci tak ,że dla większości facetów takie rozmowy mają swój cel ...obstawiam na 90% ,że on Cie podrywa w ten sposób jak widzimy nieco nieskutecznie bo pogadał ,pogadał i dalej pewnie nie wie na czym stoi :P

"Poradździe! Kolega pisał do mnie w nocy... O co mu chodzi?" o ruchaniu

jestem w sumie tylko trochę zdziwiona bo myślałam, że takie rozmowy się w gimnazjum uskutecznia... a dorosły facet po 30tce zaprasza od razu do kawiarni czy coś... wiem, że ten facet jest tak zwanym mężczyzną po przejściach więc może się boi..więc tak kombinuje przez intenret mu łatwiej

lol to jak ja mając 26 lat freestylowałem w sms'ie to już jest dziecinne buuuu?....ok teraz będę pisał same suchary w sms'ach

no nie...to jest słodkie...ale chciałabym żeby za słowami poszły czyny

"uff no to nie jest ze mną tak źle no ja w tym freestylu po prostu opisałem co z nią zrobię jutrzejszej nocy :P ..a ze tam wypijemy winko ,a potem ...: ) takie tam różne więc się w czynach potwierdziło :)

ja się tylko boję tego, że on to sobie zrobił tak po prostu, że tylko był miły...ale to faktycznie wykracza poza bycie miłym kiedy ja napisałam że fajnie by było gdyby przśnił mi się ten cały piosenkarz którego mi poznał ...to on skomentował : no tak, przy nim nie mam szans

no jak tak będziesz z nim gadać, to faceta spłoszysz... :O

no bo nie wiedziałam jak to sklomentować.... ale kolega nie miałby raczej takich zyczen: zebym Ci się przysnil

"kiedy ja napisałam że fajnie by było gdyby przśnił mi się ten cały piosenkarz którego mi poznał ...to on skomentował : no tak, przy nim nie mam szans" trochę mu pojechałaś tym : P ,,,no ale cóż ja myślę ,że tu niema nad czym dumać i gościu jak chce to dalej coś wymyśli ,ale jak Cie to dręczy to wiesz zawsze sama możesz do niego napisać tak na luzaka też jakąś tam piosenkę możesz mu wysłać z intrygującym tekstem ;) Dla mnie taka wymiana z dziewczyną piosenkami gdzie jest intrygujący tekst to też taki rodzaj flirtu....ty możesz mu wysłać piosenkę z tekstem który mówi ,że http://www.youtube.com/watch?v=NwF16-QSg_4 : ) ,albo coś w ten deseń wysyłając linka możesz się zapytać czy lubi starsze kawałki

on jest po 30tce, a Ty?

ah, jeszcze całusa mi wysłał, dodając jak szaleć to szaleć...

ja mam 24, wiem że to dziecinna gadka, ta nasza...dlatego jakoś tak głupio

..a podobno wy kobiety lubicie ten klimat gdy coś wisi w powietrzu ,a nie tak wszystko od razu ...to jak to z tym jest ?

nie no ja czuję ekscytację, napisałam że było mi ciepło aż jak z nim gadałam... ale teraz wiesz, po chwili, zaczyna się myślówa i analizowanie: o co mu chodzi, czy na pewno coś chce kobiety mają tendencję do takich analiz

No wiesz... nie dość, że jesteś tyle młodsza, to jeszcze znacie się z pracy... same komplikacje... facet na razie bada grunt... i póki co informacja zwrotna poszla taka, że lepiej, żeby się nie wygłupiał dalej... :D Może jego wiek Cię deprymuje trochę, co? I dlatego tracisz rozum i język w gębie... Musisz jakoś nauczyć się rozmawiać z nim na luzie, w tym stylu... no poflirtuj z nim trochę... chyba że nie chcesz, żeby wasza znajomość miała szansę sprawdzić się na innym poziomie.

przyznam się szczerze że po prostu zaskoczyło mnie to, asekuruję si ę też czasem, a poza tym to kolega z pracy...więc trzeba uważać, gdybym była pewna że coś jest to bym się bardziej otworzyła... problem z nim jest taki że jest starszy, a poza tym...po rozwodzie

dobrze, że jesteś ostrożna... w pracy należy uważać szczególnie na tego typu relacje.. mówisz rozwodnik? to też człowiek.. ;) ma dzieci? choć powiem Ci, że skoro Ty masz tylko 24lata to szkoda Cię dla faceta z takim bagażem.

niewinny flirt jeszcze do niczego nie zobowiązuje , jedynie podsyca atmosferę :) ,a wiesz zawsze możesz się po tym wykręcić że to on nadinterpretował i co sobie świnia jedna myśli ...właśnie po to został wymyślony flirt właśnie trochę dla takiej asekuracji .

"poradździe"...

ja myślę, że facet bada grunt

juz sie nie odzywa

leci na ciebie i tyle

Dzisiaj widzieliśmy sie w pracy, i on mnie....omijał....unikał...poradźcie :(

ale to nie znaczy, że nic nie chce

może niekoniecznie od Ciebie coś chce, może zwyczajnie chce bliskości z kobietą i akurat padło na Ciebie

po pijaku się uzewnętrznił

a czy nie prościej byłoby do niego po prostu zagadać i zapytać o co chodzi? Skoro wysyła sprzeczne sygnały - a wysyła, skoro pisze w nocy jedno, a następnego dnia unika... Może faktycznie po pijaku popisał i teraz mu głupio :P Jak będzie dalej unikał to może warto by było prosto z mostu zapytać, o co mu chodzi...

Tak, tylko że zanim wypisywał te rzeczy to przez ostatnie tygodnie jakos blizej ze sobą byliśmy, on zagadywał, podchodził...więc nie wiem czy to jednorazowy wybryk... w kazdym razie dalej mnie unika, nie patrzy mi w oczy, jak podeszlam dzis do grupy ludzi z ktorymi rozmawiał, odszedł... CZEMU?