Dlaczego tak trudno facetom zakochać sie w kobieco zbudowanej dziewczynie ?

spójrz w lustro i zadaj sobie pytanie, czy podoba Ci się to, co widzisz. jeśli tak - nie widzę problemu, jeśli nie - zmień to. weź poprawkę na to, że nadwaga nie jest zdrowa ani atrakcyjna, a kobiece kształty to figura zbliżona do klepsydry a nie duża waga.

ruszofy flamink i takie kobiety jak ty mi sie podobaja mimo iz cie nie widze. umiesz zadbac o cialo i o psychike. dlaczego tobie idzie w parze dbanie o siebie fizycznie i dbanie o psychike (wyksztalcenie, praca) widzisz, jak sie chce to mozna, a nie jest duza czesc ludzi co zaniedba cialo albo wyksztalcenie i wola usiasc na kafe i wyplakiwac swoje zale. masz u mnie duzy plus :)

Dziewczyny, Mężczyźni wolą krągłości, jak twierdzi Dukan, ale... bardzo tez boją się społecznej oceny, społecznego "mezaliansu". Dlatego często przedkładają własne preferencje nad wymagania konwenansu. Ale i tak daleko im do nas, kobiet. My nigdy nie jesteśmy z siebie zadowolone, nawet jak nasi mężczyźnie się na nasz widok ślinią i ociekają pożądaniem, to by i tak marudzimy ze jesteśmy za grube. Poczytajcie sobie te wspomnianą na wstępie książkę. Wiele wyjaśnia.

@nicepeter - Zamiłowanie do sportu wyniosłam z dzieciństwa i później po prostu czułam się chora gdy mi brakowało ruchu ;) nie mam teraz czasu na bawienie się w poważne treningi tak jak kiedyś, ale wystarczy mi przebiegnięcie codziennie minimum tych 5 km dla dobrego samopoczucia. Nie potrzebuję żadnych diet i jem na co mam ochotę a waga pozostaje bez zmian. Niestety problem jest taki, że mało komu się chce ruszać i tylko mi się dziwią po co się ruszam bo przecież nie mam czego zrzucać :O

"A może niech będą atrakcyjne dla siebie?" Tak byłoby najlepiej ale jak to zrobić poprzez ciągłą presję otoczenia, które nam narzuca to jak mamy wyglądać. Przy wzroście 167 ważyłam 45kg według wskaźnika BMI jest to wychudzenie a mimo to wszyscy mnie zapewniali, że wyglądam świetnie. Kiedy przytyłam i ważyłam 50kg (jest to niedowaga) kolega zaczął mnie nazywać pulpecik :O Wtedy się tym przejmowałam ale na szczęście chyba z tego wyrosłam. Teraz ważę około 57kg (na poprzedniej stronie jest napisane, że kobieta ważąca 60kg to tłusty potwór, a więc ja się również do nich wliczam) Jednak odechciało mi się być wiecznie głodną i złą z tego powodu i nie będę się głodzić tylko dlatego bo jest taka moda :o Pomyślcie trochę, kobiety też chcą jeść. "ilu przystojniakow poznacie na basenie i silce" To chyba bardzo dziwne ale bardzo rzadko spotykam tzw przystojniaków, jeżeli nawet mają wyrzeźbione ciało (co jest bardzo rzadkim widokiem) to już coś innego jest sknocone. I co do basenu to niestety tam przeważają mężczyźni z brzuszkiem piwnym a nie ci wysportowani.

Czytalam twoj pierwszy wpis tylko. I mam pytanie co rozumiesz pod slowami "kobiece ksztalty"?

teraz doczytalam, ze masz "malutkie piersi", wiec sorry... ale gdzie te twoje kobiece ksztalty? ktore bywaja rozumiane jako spory biust, szerokie biodra, waska talia. moze ty jestes tylko oklejona tluszczem ?

mysle że aby czuć się atrakcyjna kobieta należy pozbyc sie kompleksów i żyć w zgodzie z soba :) ważąc 65kg przy wzroście 173 czułam się atrakcyjną kobietą! miałam big cyc i fajny tyłek i teraz z wagą 53 czuje się równie atrakcyjna! ale co prawad to prawda, jak ktoś siedzi w domu zażera się fast foodami i użala nad sobą to nie znajdzie partnera ;p

jak masz rozmiar 38-40 to mozesz mowić kobieca powyzej 40 to juz gruba

hmmm ja mam wzrostu około 165cm i powiem Wam ze zejsc poniżej 60kg wagi dla mnie to była masakra, nie wiem wydaje mi sie ze mam dosc szerokie biodra, tkankę mięsniową też chyba bardziej mocną niz inne babki, biust spory wiec głupota jest dla mnie ze powinnam wazyc 165-100-10 bo duzo zalezy od budowy